Chorwacja, być może Bośnia i Hercegowina

[Agent]

We wrześniu to i ja bym się wstępnie pisał. Tylko ciężko powiedzieć co będzie za pół roku

[zaczekaj]

No właśnie u mnie tez nikt nie śmiga.
Myślałam o tym by zapisać się na Izimeeting, który ma miejsce tylko 18 km od mojego miejsca zamieszkania, ale nawet nie jestem pewna czy będę miała pieniądze na tą imprezę.
A to by była okazja do poznania się z motocyklową bracią ;D

[czoko86]

Jeśli się zdecydujesz to będą dobrze wydane pieniądze.

[Misza]

W podobnym terminie jest też twierdza Kłodzka. Można powiedzieć, że jest prawie za darmo a w cenie izimeetingu dojedziesz na miejsce pohasasz po okolicach a spotkasz ludzi którzy lubują się we właśnie niskobudżetowym jeżdżeniu po świecie W niektórych miejscach po prostu łatwiej spotkać kogoś nastawionego na tańsze przemieszczanie się. W naszej małej ekipce mamy plan w tym roku na bałkany w celu spenetrowania pewnej budowli do której jest dostęp jedynie od strony morza. Nigdy nie byłem na bałkanach, parę krajów się mijało po drodze gdzieś dalej ale w żadnym na dłużej. Organizacja wyjazdu powinna wyglądać tak: "jadę jutro" i wyjeżdżasz, pieniądze jakieś tam w kieszeń i adwenczer begins


Lepiej wydawać pieniądze na zloty czy na niczym nieskrępowane nawijanie kilometrów?

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11725

[zaczekaj]

nie pracuje, nie zarabiam bo się jeszcze uczę, ciężko mi było kupić Trampka, i nazbierać cosik na wakacje, i troszkę szkoda mi teraz wydawać pieniążki na zloty, bo mi na wyprawę braknie

[Bartas]

Hmm nie wiem jak Ty, ale ja będąc na studiach miałem więcej kasy niż teraz pracując Ucz się (ściągaj) i stypendium naukowe wypracuj

[stopa-uć]

Cześć
daj trochę korepetycji--ogromna kasa.(taka mała podpowiedż)
I przyjedż do Łodzi ,musisz nauczyć się latać w terenie bo szutry,piach,bezdroża to
prawdziwa przygoda. Trochę Cię podszkolimy bo świat z asfaltu nie wygląda tak fajnie.

Cia'ł

[zaczekaj]

Oj korepetycje to z wychowania fizycznego mogę jedynie dać
Jeśli tylko będę miała kiedy przyjechać to dam wam znać i mnie podszkolicie ;d

[Tank]

Gratuluję pomysłu! Najlepszy termin, to tak jak juz przedmówcy zanaczyli- druga połowa sierpnia, początek września. Sam mam cichy planik poleciec tam w tym terminie. A przy deficycie czasu odpuściłbym sobie Riwierę Zadarską- wg mnie najmniej ciekawy kawałek wybrzeża Chorwacji, a w zamian pojechałbym do Kotoru i Boki w MN a wrócić przez Mostar w BiH. Mozna tam pojeździc fajnymi drogami, a widoki są wspaniałe.

[Poncki]

Napisał Tank

pojechałbym do Kotoru i Boki w MN

Zachęcam, popieram, polecam

DSCN8898.jpg