Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30.01.2017, 10:18   #1
fiecia
 
fiecia's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Augustów
Posty: 180
Motocykl: RD07a + DRZ400
fiecia jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 13 godz 44 min 13 s
Domyślnie

Szkoda, że już koniec, poranna kawa zawsze lepiej smakowała jak się czytało wasze perypetie dnia codziennego
Najważniejsze, że cało wróciliście i jest o czym opowiadać.
Pozdrawiam i gratuluje!
fiecia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2017, 10:58   #2
jochen
Kierowca bombowca
 
jochen's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,565
Motocykl: RD07a
jochen jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 18 godz 17 min 53 s
Domyślnie

A co z ręką Maxa? Nie było większych problemów?
__________________
AT RD07A, '98, HRC
jochen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2017, 12:06   #3
qbaRD07

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 721
Motocykl: Tenere 700
qbaRD07 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 11 godz 47 min 38 s
Domyślnie

Jedna z najlepszych relacji, czekałem na każdy odcinek.
Super, wielkie dzięki.
qbaRD07 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2017, 17:03   #4
teddy-boy
 
teddy-boy's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Warszawa
Posty: 1,409
Motocykl: nie mam AT jeszcze
teddy-boy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 16 godz 15 min 45 s
Domyślnie

Panowie, chyle czola

Czytalo sie z wypiekami na twarzy.
teddy-boy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2017, 17:30   #5
henry
 
henry's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: INOWŁÓDZ tel - 504894578
Posty: 332
Motocykl: RD03
henry jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 17 godz 17 min 44 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał jochen Zobacz post
A co z ręką Maxa? Nie było większych problemów?
Nie było, rozeszło się "po kościach"

Panowie, dzięki wszystkim za miłe słowa
Cieszę się niezmiernie, że Wam się podobało i że mogłem umilić Wam czas w te długie, zimowe wieczory. Jednak, moja zasługa jest tu raczej niewielka, bo to nie ja byłem reżyserem tej historii, to los, albo jak kto woli przeznaczenie rozdawało karty, a my byliśmy tylko uczestnikami.
Gdyby to wszystko się nie wydarzyło, nie było by co opisywać, po prostu.
henry jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.02.2017, 02:07   #6
borys609
 
borys609's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: podwrocławskie zadupie
Posty: 833
Motocykl: '12 LC4 690 Enduro R
borys609 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 21 godz 32 min 45 s
Domyślnie

Panowie, świetna przygoda i jeszcze lepsza relacja! Gratuluję!

Wczoraj byłem na spotkaniu, na którym grupa podróżników opowiadała o miesięcznym trekkingu po Nepalu. Materiału mieli na całą noc opowieści a streścili po łebkach wszystko w 40 minut. W zasadzie niczego się tam nie dowiedziałem..

Panowie, czytałem tą opowieść z wypiekami na twarzy i niecierpliwie czekałem na każdą kolejną część. Dzięki wielkie!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
borys609 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.02.2017, 10:29   #7
henry
 
henry's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: INOWŁÓDZ tel - 504894578
Posty: 332
Motocykl: RD03
henry jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 17 godz 17 min 44 s
Domyślnie

Epilog

I to miał być koniec ... ale nie.
Po 17 dniach od powrotu do domu, 8 września, wieczorem po kolacji, czuję się jakoś niewyrażnie, a nocą przekleństwo wraca ze wzmożoną siłą. Nic mnie nie boli, ale regularnie co godzinę muszę biegać do kibelka i znowu wszystko ze mnie leci. Wirus działa nadal. Rano jestem zmęczony i niewyspany, ale to nic w porównaniu z kazachskim stepem. Można by rzec, że to w pewnym sensie przyjemność. Jestem przecież w domku, nic nie musze, robie co chce, a wszystko co zrobie będzie dobrze. Dlatego rano, ide se z wizytą do mojego doktora, pokazuje mu wszystko, tzn. leki i wypis ze szpitala w Aktobe.
Doktór przeczytał, obejrzał kazachskie leki i stwierdził, że … jest dobrze, tzn. jest dobrze, bo to taki chwilowy nawrót zatrucia pokarmowego. Zastosuje nowe, lepsze, nasze leki i sraczka szybko przejdzie. Wierzę mojemu doktorowi, bo czemu miałbym nie wierzyć, przecież to tylko sraczka jest, a ja jestem w domu, u siebie i żadna sraczka mi nie straszna. Będzie dobrze.
Po zastosowaniu nowych leków, sraczka rzeczywiście ustąpiła … po dwóch dobach wprawdzie, ale specjalnie mi to nie przeszkadzało. Można się przyzwyczaić. Od tej pory już nic mi nie dolega, jestem zdrowy, przekleństwo najwyrażniej minęło, a dziś pozostały nam tylko wspomnienia.

I to już naprawdę będzie KONIEC opowieści.

Dziękujemy za uwagę – Max i Henry

henry jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.02.2017, 21:07   #8
roger ktm


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Bielsk Podlaski
Posty: 152
Motocykl: ktm 990 Adventure
roger ktm jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 4 godz 32 min 33 s
Domyślnie

Świetnie się czytało i oglądało! Brawo Wy!!!!!!!!!!
roger ktm jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.02.2017, 21:09   #9
sluza
 
sluza's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Bialystok I Akalice
Posty: 1,728
Motocykl: AT RD07a; XR600R
sluza jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 45 min 52 s
Domyślnie

nawet złapałem się na tym, że zapomniałem gdzie to Wy pojechaliście świetna relacja
sluza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.02.2017, 21:27   #10
Zmyler
 
Zmyler's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Lublin
Posty: 2,322
Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO
Zmyler jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 18 godz 13 min 48 s
Domyślnie

Kozacy jesteście Panowie. Zazdroszczę odwagi, przygody jednocześnie współczuję sraczki i męczarni.
Zmyler jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Pamir 2016 czyli Afra,Viadro i Tenerka jadą do "stanów" Emek Trochę dalej 175 04.09.2017 14:28
Proszę Pana jak Pan szuka uniwersalnej opony to ja polecam Heidenau... Dziurawy asfalt i troche szuterku. Czyli jak w sierpniu 2016 byłem na Ukrainie Pils Trochę dalej 9 15.10.2016 23:02
Baby na motóry 2016, czyli V zlot czarownic zaczekaj Lejdis 98 21.07.2016 12:30
Azja środkowa, Pamir 2016 Emek Umawianie i propozycje wyjazdów 29 18.04.2016 21:27


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:45.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.