09.07.2017, 21:22 | #1 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
Fabryka Chmur 2017
Była by misja Panie Kapitanie.
Ja Wiem Wiem. Okręt wycofany ze służby. Stoimy tylko na suchym doku i wspominamy stare czasy. Ale poleci? Ale doleci? Nikt nigdy nie da Ci gwarancji. Nikt nie obieca że będzie łatwo. Możesz się przygotować na trudności ale nie przewidzisz nieprzewidywalnego. Poleci? Ile trzeba czasu na start? Kończyłem pierwszą zmianę. Dwa tunele pakujące Acmi ciągły na 100% wydajności ale ja myślami byłem już gdzie indziej. Spontan. Kilka dni urlopu. W sumie wystarczy tylko spakować wszytskie manele i startować... No to topimy rdzenie reaktora. Nawigacja zacznie kalkulować trasę... I lecimy.... Planowane wyjście z Suchego Doku 18:11.
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
09.07.2017, 21:39 | #2 |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,290
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 14 min 19 s
|
Pisz panie pisz bo tęskno było za opowieściami :-)
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
09.07.2017, 21:52 | #3 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
Dochodziła druga w nocy. Lokalnymi węgierskimi drogami zmierzałem na południe. Na Słowacji udało się umknąć przelotnym burzom przed Bratysławą. Tu, na Węgrzech burze były wcześniej, pozostawiły po sobie rozlewiska i wodę na drodze.
Nocleg. Zmniejszyłem prędkość i wypatrywałem zjazdu z drogi gdzieś na pola, łąki. Tylko w środku nocy źle się zjeźdża. Lepiej jak zachodzi słońce. No ale musiałem machnąć jak najwięcej kilometrów... Jest zjazd. Parkuję motocykl i idę pieszo obczaić polę kukurydzy. No za dobre miejsce nie jest. Ale jestem wymęczony to rozbijam namiot. Banany na szybką kolację. Śpiwór i do spania. Wymęczony. Obolały. Może ja jestem za stary na takie rzeczy? Przecie można prościej. Samochód. Bez namiotu. Machnięte 400 km. Dobry dzień. Jutro już za kilka godzin...
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
09.07.2017, 23:11 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: nad rzeczką , opodal ...
Posty: 640
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 2 tygodni 3 dni 17 godz 57 min 35 s
|
iiiii .... |
09.07.2017, 23:20 | #5 |
Naczelny,przez Ciebie zacząłem szukać Ceśki
Dawaj,Dawaj
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
10.07.2017, 21:49 | #6 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
No dobra.
Wstajemy. Węgierski poranek. Od 7 rano rozbrajające ciepło. Szybkie ogarnięcie klamotów. No i poranne pytanie: "Czy zapali". Kranik. Sssanie. Dziesięć lekkich przekopów. Kluczyk. Zasilanie cewek. Kop. Huk i kupa dymu. No to na drogę. Lokalne Węgierskie drogi. Byle na południe. Jakieś 200 km do granicy z Chorwacją. Na drogach spokój. Ale co jakiś czas trafia się polak jadący też w tamtą stronę. Nie wszyscy wybierają autostrady austriackie... Dawno nie jeździłem na Cezecie. Wieki. W teori nie ma daleko. Mam do pokonania tyllko 800 km. Ale prędkości przelotowe niskie. Wolne obroty w korkach czasem głupieją. No ale może nie będzie korków. Ale robię za ewenement, polskie samochody - ludzie wyciągają telefony i robią zdjęcia. Mrugają światłami, trąbią, machają. Miłe :-) I pomału do przodu... Na końcu, ale do przodu.
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
10.07.2017, 22:26 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Gdańsk Olszynka
Posty: 483
Motocykl: RD07
Online: 3 miesiące 3 tygodni 3 dni 11 godz 39 min 39 s
|
Pozytywna energia, jak zawsze w Twoich relacjach!
Z największą przyjemnością będę śledził wątek, również jak zawsze.... |
11.07.2017, 21:48 | #9 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
Cezet jak Cezet. Pół Polski jeździło kiedyś takimi wynalazkami. 350. Dwa garnki. 2T. Opakowane. Namiot. Karimata. Śpiwór. Kuchenka gazowa. Zestaw kluczy. 2 litry oleju 2T. Z zapasowych części zabrałem tylko alternator, przerywacze. Pakując się na szybko zapomniałem szczelinomierza. Jak ja będę sprawdzał zapłon?
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
11.07.2017, 21:56 | #10 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
Chorwacja.
Granica Letenye. Do kantory - bo Kuny trzeba. Chorwacja autostrady płatne na bramkach więc trzeba mieć jakąś kasiorę. Stare przejście graniczne. Bo teraz po europeisku wybudowali autostradę i większy ruch idzie autostradą... No to Chorwacja. Na autostradę! To co mnie zdziwiło na autostradzie to dużo motocykli tursytycznych. Z kuframi, z sakwami. Przecinaki, endura, turystyki i wszytsko inne. I lecą na Chorwację. Większość to Węgrzy ale i polskie tablice się trafiały. Kupa pozdrowień. Kupa miłych gestów. Fajnie. Na reaktorze 80km/h ale leci się dobrze. Niedziela. Tirów nie widać. Tylko słońce pali niemiłosiernie... A do morza? Niespełna 300 km?
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Bałkany 30.07.2017 - 12.08.2017 | giennios | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 23.06.2017 13:58 |
Iran trip 2017 - start 12.05.2017. | Emek | Przygotowania do wyjazdów | 137 | 14.06.2017 16:13 |
Enduro Pohulanka 29.04.2017 - 01.05.2017 | wojtekm72 | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 53 | 28.05.2017 22:49 |
Częstochowa 23.04.2017 | Pitek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 13.04.2017 19:27 |