Cytat:
Napisał zz44
Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że najrozsądniejszym wyborem byłaby XR250R.
A czy ktoś ma jakie doświadczenia z małą yamahą XT225 Serow?
|
Serowa ma mój sąsiad, trochę pojeździłem, więc kilka wniosków mi się nasuwa:
XT 225 (nowsze roczniki miały silnik 250- ale to konstrukcje bliźniacze) to fajny motocykl dla wiejskiego listonosza. Lekki, trwały i nieskomplikowany. Silnik to konstrukcja uproszczona, tylko 2 zawory, co za tym idzie pancerna i niewysilona- chyba całe 18 KM. Zawieszenie też typowo do jazdy na grzyby, a nie do skakania czy ambitniejszej jazdy off. Małe i niskie- dla osób wysokich dość niewygodna pozycja siedząca. Idealny dla początkujących lub niskich osobników, dużym minusem jest to, że ich jest bardzo mało- model produkowany na rynki wschodnie i do US.
Jeśli masz zajawkę na jazdę bardziej offroad, to, moim zdaniem, lepiej szukać hondy xr lub yamahy TTR250- takiej jak ta na drugim zdjęciu lub ostatecznie tt/xt350. 350-ka to bardzo wdzięczny sprzęt, ale prawdziwym ideałem byłby mix silnika i ramy z XT350 z zawieszeniem TT350.