10.11.2018, 08:54 | #41 |
Fajnie się jechało. Nie miałem do tej pory żadnego pozytywnego obrazu Turcji ale dzieki Twojej leracji widzę ze można tam pojechać i wrócić w jednym kawałku.
Przyznaje ze największe wrażenie zrobiły na mnie zdjęcia jedzenia!!! Chyba bym tam pękł. Z uwag krytyki popieram przedmówców maczyzm to niedobra cecha Byłoby fajnie gdybys napisał ile km zrobiłeś i jakies podsumowanie techniczno eksploatacyjne: ile wachy, ile oleju, awarie. W skrytości przyznam się ze mam zamiar za pare lat zafundować sobie electre na evo. Takie marzenie M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
10.11.2018, 18:45 | #42 |
Moderator
|
Ciekawa ta Turcja i jej mieszkańcy.
Ciekawe o tyle, że albo to zupełnie inni ludzie niż ci, mieszkający w de albo nie miałem jeszcze okazji poznać ich rdzennej natury. Albo zachowanie wszystkich z ciemną karnacją jest niesłusznie im (Turkom) przypisywane i z nimi mylone...
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła |
11.11.2018, 10:22 | #43 |
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 588
Motocykl: brak
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 17 godz 55 min 24 s
|
To jakie mamy o ludziach zdanie wyniesione z podróżniczej autopsji i stereotypy wpajane nam przez między innymi media, to różne światy. Sami jako Polacy przecież bywamy degradowani za granicą. Że nie wspomnę o politykach których to głos najczęściej psuje wizerunek zwyczajnych ludzi. Twoja dobra relacja Dredd jest świetnym przykładem tego jak można odczarować kawałek świata dla siebie. Wszak zrobiłeś to już w pierwszym poście. Obyśmy więcej zabobonów i bzdur zamieniali w ten sposób na własne doświadczenie. Chyba też po to się podróżuje
__________________
Pełne zadowolenie składa się z małych uciech rozłożonych w czasie. https://www.facebook.com/CFact1/ |
17.11.2018, 11:38 | #44 | |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Warszawa
Posty: 345
Motocykl: Tenere 700
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 godz 48 min 2 s
|
Cytat:
A Electrę mogę polecić. Na H-D wbrew stereotypom można całkiem przyjemnie pojeździć. W Maroku spotkałem 5 motocykli: obok 3 BMW, właśnie 2 Electry Odnosząc się do słów Novego i Celofana, moje zdanie jest następujące. Turcy (czy inne nacje) będąc w naturalnym środowisku, tzn. swoim kraju, zachowują się w sposób dla tego kraju charakterystyczny. Być może chcą pokazać się z jak najlepszej strony, zwłaszcza dla przybysza. Może działa też presja społeczna, aby zachowywać się przyzwoicie? Tymczasem, gdy ktoś wyjedzie np. do Niemiec, pewne mechanizmy przestają działać. Jest emigrantem (często traktowanym gorzej niż krajanie), nie ma presji społecznej, z której zdaniem się identyfikuje. Ponadto, najczęściej na emigrację decydują się ludzie, których coś we własnym kraju uwiera, nie radzą sobie (ekonomicznie czy społecznie), szukają łatwiejszego zarobku. Wśród takich często są wyrzutki społeczne, wolne ptaki, złodzieje, kombinatorzy i ludzie najgorzej wykształceni (bynajmniej tak było kiedyś). Być może też niechęć do innych nacji stanowi ich naturalną reakcję na okazywaną im nietolerancję. Taka moja teoria. Uzupełniam zupełniam relację o uwagi techniczne. Pokonaliśmy ciut ponad 7000km. Spalania nie podam, bo brak nam konsekwencji do notowania tego typu danych. Zużycie oleju jak zwykle, tj. ok. 0,2 – 0,3l. Z racji przewidywanych temperatur zalałem olej SAE 60 (fabryka zaleca go, gdy temperatura otoczenia przekracza 26 stopni). Podróż zajęła nam ok. 3 tygodni. Jedyną awarią jaka się zdarzyła to zwarcie w gnieździe do GPS-u, które zamontowałem krótko przed wyjazdem. Wystarczyło porządnie zaizolować styki, wymienić bezpiecznik i gotowe (a ponoć było niemieckie ) Przejścia graniczne bez problemu, ruch nie był duży. Wiza do Turcji to formalność – załatwiamy przez internet. Dogadanie się z Turkami nie stanowi najmniejszego problemu – oni chcą się z nami dogadać. Nieraz tylko trochę ręce bolą P.S. Dzięki za uwagi krytyczne! Są one szczególnie cenne, bo miałem całkiem inne intencje. Tym bardziej biorę je sobie do serca. Na swoje „usprawiedliwienie” przekażę Wam reakcję żony, gdy przeczytałem jej na co zwróciliście uwagę. „Prosiaku, napisz chłopakom, że na forum to możesz sobie pocwaniakować, bo w domu to siedzisz pod pantoflem” . Ona ma wielki dystans do siebie. |
|
17.11.2018, 15:32 | #45 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 40 min 31 s
|
Przeczytane
__________________
Agent 0,7 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Gdzie na wakacje 2015? | ydoc | Przygotowania do wyjazdów | 22 | 19.03.2015 16:02 |
Turcja z samolotem czyli rodzinne wakacje we wrześniu | bartim | Trochę dalej | 45 | 05.06.2013 01:11 |