Garmin vs. Android

[rrolek]

Witam

Po 15 latach przesiadlem się z 60csx na Montane. Większy i bardziej czytelny ekran, więcej pamięci. Nie pasuje mi glownie dotykowy ekranik. Uklad klawiszy z serii 60/64 wydaje mi się lepszy. Jak upierasz się przy Androidzie to jest Montera ale nie wiem czy wszystkie dedykowane na ta platformę programy będą na tym chodzić.

Pozdr rr

[tomas1]

Też używam 64st .Na wyprawę na rower na jacht na grzyby na ryby gdzie chcesz.

[rrolek]

Jak mi wzrok zesłabł jesdzilem juz często bez podkładu mapy a na stojąco na kompas. Podstawową słabością 60tek jest starowzroczność

[maciekrom]

Ja używam IPhone wodoodpornego i nie zagrzał mi się nawet w Uzbekistanie w sierpniu. Miałem też na wyjeździe Garmina 390, ale zdecydowanie lepiej nawigowała maps.me w offline na iPhonie niż Garmin.

[redrobo]

Przypadkowo znalazlem takie urzadzenie. Skojarzylem z tym tematem. Mysle ze to przyszlosc. Wzmocniony tablet z czytelnym ekranem.
https://www.xenarcdirect.com/RT71-in...t-tablets.html

[Neo]

Sprzęt to jedna strona medalu. Wytrzymałych tabletów potencjalnie do użycia w celach motonawigacyjnych jest sporo (chociażby tu lista: https://www.techradar.com/news/the-best-rugged-tablets).

Druga strona to oprogramowanie którego teoretycznie również jest na pęczki. Diabeł tkwi jednak w szczegółach. W większości aplikacji nawigowanie motocyklowe jest pomijane bądź traktowane po macoszemu - trasa układana jak dla samochodu z opcją omijania autostrad.

Zdecydowanie preferuję możliwość wytyczania trasy krętej, z dala od miast, im bardziej boczne drogi tym lepiej. Kto ze mną jechał ten wie jak to wygląda w praktyce - zdziwienie na twarzach bo takich tras nie ma jak uzyskać w nawigacjach Google, maps.me czy pokrewnych. Chyba że wytycza się je ręcznie ale to zabawa na zimowe wieczory, a nie siedzenie po nocach w czasie wyjazdu.

Są usługi online takie jak kurviger.de ale nie zawsze jest możliwość bycia online. A można oczywiście poskładać trasę w domu i przenieść ją do najprostszego GPSa na motocykl ale co zrobimy gdy na miejscu wyjdą nieścisłości? Będzie trzeba korygować, poprawiać, omijać, a to w wielu nawigacjach wcale nie jest takie oczywiste. Zwykle urządzenie ze ślepym uporem będzie nakazywało powrót inną drogą do wcześniej wytyczonych punktów. Zaawansowane dłubanie w trasach to domena lepszych modeli. Lepszych, co nie znaczy że bez wad. Które irytują tym bardziej im więcej wydaliśmy na sprzęt...

Pojawiają się aplikacje mające ułatwić współpracę kierowcy z Androidem w trasie ale nawigacja dalej jest w tym samym punkcie:
https://www.drivemodedashboard.com/

Mimo swojego technicznego zacięcia i gadżeciarstwa z niechęcią przyznaję się do korzystania z nawigacji analogowej w postaci przygotowanych wcześniej papierowych map i czasem kompasu.

Na chwilę obecną nie widzę dla siebie optymalnego rozwiązania problemu nawigacji pasującej do mojego stylu jazdy. Najbardziej zbliżoną do moich wymagań ofertę mają Garmin i TomTom. Bacznie obserwuję temat niewielkich tabletów i aplikacji pod Androida i iOS ale nie widzę nic na co dzisiaj wyłożyłbym kasę.

[Afro_BAU]

Garmin mnie kilka razy bardzo zaskoczył kiedy włączysz mu opcje "jazda motocyklem" i "minimalizuje dystans". Prowadzi na prawdę fajnymi zadupiami.

[qbaRD07]

A jeśli Montana, to na Ktora warto zwrócić uwagę?

[Neo]

Napisał qbaRD07

A jeśli Montana, to na Ktora warto zwrócić uwagę?

610 nie ma aparatu, 680 i 680t mają
680t ma rekreacyjną mapę Europy (osobiście nie polecam, darmowe są lepsze), 610 i 680 jej nie mają;
610 i 680 mają po 2,7 GB pamięci, a 680t ma jej 2,9 GB ale część zjada wspomniana wyżej mapa.

Brałbym 680.

[qbaRD07]

Napisał Neo

610 nie ma aparatu, 680 i 680t mają
680t ma rekreacyjną mapę Europy (osobiście nie polecam, darmowe są lepsze), 610 i 680 jej nie mają;
610 i 680 mają po 2,7 GB pamięci, a 680t ma jej 2,9 GB ale część zjada wspomniana wyżej mapa.

Brałbym 680.

Dziękuję