Awaria gniazdka ładowania CRF 1000

[Detrytus]

Jak wyżej. Gniazdko zdechło. Czy ktoś się orientuje czy za ładowanie gniazdka odpowiada któryś z bezpieczników? W manualu nic nie znalazłem, a nie chcę grzebać. Nie ukrywam gniazdko mi się przydaje...

[Dziubus]

Jesli mnie pamiec nie myli i jest to orginalne hondowskie gniazdo bezpiecznik jest po prawej stronie pod czacha.
Przynajmniej u mnie tak jest.

[zimny]

Napisał Detrytus

Jak wyżej. Gniazdko zdechło. Czy ktoś się orientuje czy za ładowanie gniazdka odpowiada któryś z bezpieczników? W manualu nic nie znalazłem, a nie chcę grzebać. Nie ukrywam gniazdko mi się przydaje...

A sprawdzałeś bezpieczniki?

Jeśli to oryginalne gniazdo montowane przez Hondę to jest pod czachą bezpiecznik 7,5A do wymiany. Niestety sporo do rozebrania z moto, aby go wymienić.
Poza tym sugeruje zmianę na 10A (ale nie więcej bo przewody jakies grube nie są) i umieszczenie go tam gdzie ja (opis tutaj)

[Detrytus]

Rozumiem, że muszę zdjąć boczne plastiki, żeby się dostać do kosci bezpiecznika? To zajebiście bo jeszcze muszę zdjąć gmole a potem modlić się żeby nie urwac plastikowych zaczepów. Zawsze mnie zastanawia czemu wszyscy tek utrudniają takie prozaiczne rzeczy jak wymiana bezpiecznika na przykład. Pół motocykla do rozbiórki..

[zimny]

Napisał Detrytus

Rozumiem, że muszę zdjąć boczne plastiki, żeby się dostać do kosci bezpiecznika? To zajebiście bo jeszcze muszę zdjąć gmole a potem modlić się żeby nie urwac plastikowych zaczepów. Zawsze mnie zastanawia czemu wszyscy tek utrudniają takie prozaiczne rzeczy jak wymiana bezpiecznika na przykład. Pół motocykla do rozbiórki..

Znak czasów, też się bardzo zdziwiłem. Dziwacznie to wymyślili - tym bardziej że to Honda. Jak już to rozbierzesz, może wyprowadź sobie ten bezpiecznik w jakieś miejsce dostępne bez prucia owiewek.

Przynajmniej są w ogóle bezpieczniki - w GS1200 nie ma ani jednego Wszystko via CAN jakoś tam jest zrobione. Jedyne które są to moje z dodatkowej instalki do akcesoriów.

[GregoryS]

Taka to juz Honda. Zeby dostac sie do przekaznika pompy paliwa tez musze sciagac owiewki, i modle sie zeby zaden z tych zakichanych zaczepow nie strzelil.

[zimny]

Napisał GregoryS

Taka to juz Honda. Zeby dostac sie do przekaznika pompy paliwa tez musze sciagac owiewki, i modle sie zeby zaden z tych zakichanych zaczepow nie strzelil.

Muszę przyznać że chociaż w tej kwestii, BMW jest bajeczne. No chyba że do sprzęgła trzeba się dostać

[Detrytus]

Myślę sobie że może na razie po prostu kupię zewnętrzna ładowarkę usb z kablem do aku, a jesienią będę przy nim grzebel, albo zostawię to moim szpeniom ��

[zimny]

Napisał Detrytus

Myślę sobie że może na razie po prostu kupię zewnętrzna ładowarkę usb z kablem do aku, a jesienią będę przy nim grzebel, albo zostawię to moim szpeniom ��

Tylko uważaj na te ładowarki USB - lubią brać prąd także jak nie są używane. Paru się przekonało gdy dryndy nie mogli potem odpalić.

Zalecam via przekaźnik lub chociaż jakiś wyłącznik + obowiązkowo bezpiecznik.

Inna sprawa że taką zewnątrzną ładowarkę jak chcesz mieć ją koło kierownicy gdzieś, to i tak musisz instalację poprowadzić tzn rozebrać nieco moto.