28.11.2023, 19:12 | #11 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,858
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
Online: 4 miesiące 1 dzień 18 godz 53 min 46 s
|
|
02.12.2023, 18:24 | #12 |
Moderator
|
Naczelny ... rządzisz. Jak zwykle.
__________________
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. |
02.12.2023, 21:40 | #13 |
Oj jak mi brakowało Twoich relacji 👍
-- pozdrawiam Radek BigBoy
__________________
Wolniej ale dalej Cierpliwości |
|
03.12.2023, 09:58 | #14 |
Emdedemnendemnendenmednenmmmm!!!!
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
03.12.2023, 18:53 | #15 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,665
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 21 godz 31 min 17 s
|
Iiii?
|
03.12.2023, 19:20 | #16 |
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,295
Motocykl: zJAWA 350 TS
Online: 5 miesiące 2 dni 16 godz 30 min 14 s
|
I zasypało Naczelnika, albo jeszcze odśnieżanie uskutecznia..... PS też czekam 😎
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą. |
03.12.2023, 19:46 | #17 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź
Posty: 1,855
Motocykl: TA,RD04
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 22 godz 44 min 6 s
|
A może ON dopiero wraca.
|
04.12.2023, 21:18 | #18 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
Dzień 3.
Chmury gdzieś przeszły bokiem. Ale zimo z rana. Niby początek lipca ale ubieram przeciwdeszczowce bo pizdzi. Do Sarajewa 100 km ale powinno się rozpogodzić. Przed Sarajewem budują autostradę. Akurat ciezki fragment bo idzie wysoko nad doliną. No ale na autostradę. Podjazd zabójczy. Bramki. Na autostradzie pusto więc spokojne lece te 70km/h. Wiekszej predkosci nie osiągam. Po prostu przy 80km/h wibracje są tak ogromne ze jazda jest katorgą. Sarajewo po obwodnicy. Byłem tu kilka miesiecy temu samochodem na wekendowym tripie. Miasto i okoliczne atrakcje super. Ja dalej lecę na południe... Pogoda mnie zatrzymuje na kilkanasice minut - przelotna chmura z deszczem. Ale akurat w takim miejscu ze brak stacji paliw albo czegos na przeczekanie chmury. No wiec stoje pod półką skalną kilka minut - zastanawiajac sie czy jakies kamienie nie spadna mi na głowe? No miejsce bezpieczne to to nie jest! IMG_20230702_134959.jpg Dzisiejszym celem jest Tjentiste. Wyjazd jak zwykle ma charakter poszukiwania spomeników i innych tego typu budowli z innych światów. Droga M20 do wioski Tjenstiste daje mi popalić. Setki zakrętów drogą nieustannie pnącą się do góry. Drugi i trzeci bieg. Ale maszyna idzie dzielnie. Przeszkadzają tylko obroty uzyteczne silnika. Zielone pole jest od 2000 do 3000 obrotów. Reszta to czerwone pole :-) Tjentiste. Dolina Bohaterów. Miejscówka urywa dupę i warto było tam dotrzeć. SAM_9351.JPG SAM_9355.JPG IMG_20230702_162305.jpg Kolejny Spomenik na mapie Jugosławii odznaczony :-) Nocleg na dziś to będą "kuce" przy jednym z rafringowych centr nad doliną rzeki Drina - przy drodze do granicy z Czarnogórą. Na internecie posprawdzałem ceny i wybrałem te najtańsze, najmniej prestizowe. Rafting Kamp Ivona. Tylko aby tam dotzrec trzeba zjechać w doł te kilkanascie km spowrotem tą samą drogą co przyjechałem. No ale trudno. Pózniej jazda z drugiej strony rzeki - i tak samo - setki zakretów połataną dziurawą drogą. Dobrze ze zawias Cezet to miękka kanapa. Rafting Kamp Ivona - fajne miejsce. Domki - kuce, czyste. Są kibelki i zadaszona wiata do siedzenia. Bardzo miłe przyjęcie - dostaje jakis lokalny placek, no i co najwazniejsze jest wifi. IMG_20230702_181326.jpg Jutro wjazd do Czarnogóry. A przed snem jeszcze spacer do rzeki. Kolor ma fenomenalny. Nie mam pojecia czym oni te rzeczki barwią SAM_9373.JPG
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Zachodniopomorskie "Pęknięta Guma" piąta edycja | zbuju | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 0 | 28.04.2009 12:01 |