Samochody z napędem alternatywnym

[fassi]

Ronin, to może jak tak nieśmiało zaznacze, że mój golf wersja hybrid (olej napędowy +frytura) kupiłem za 400 ojro, włożyłem 150 aby jeździł (był po stluczce). Za dojazd do roboty biorę 0,30 euro za kilometr a najezdzilem tych kilometrów do roboty jakieś 30tys . Te kilometry kosztowały mnie ostatni 160 ojro kosztów napraw.. minus paliwo 2000 ojro. Ubezpieczenie, podatek i przegląd to 1000 ojro na 2 lata

Czyli 9000 ojro -2000-150-160-1000 czyni 5600 ojro do przodu. Teraz ten golf jest warty przy sprzedaży minimum 2500 ojro bo jest ciężarowy. Co czyni (2500- 400) +- 8000 ojro do przodu.

8000/400 czyni 20 krotny zwrot zakupu auta.

Lepszego auta nie będę mieć nigdy, chyba że EV 200 proc dotacji i prąd za darmo na wszystkich ładowarkach i przy sprzedaży tego EV nowa bateria gratis.

Nie lubię aut na których tracę pieniądze. HJ 61stoi w stodole i jego cena dalej rośnie. Cena mojej koparki rok 78 wzrosła w 5 lat o 100 proc. Tylko ta Afryka coś słabo rośnie.

Wszystkie to ICE ale takie konkretne z czarna chmura przy odpaleniu rano.