|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
07.04.2014, 21:37 | #101 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
Może podpowiem tak - ja osobiście uważam, że warto aby KAŻDY miał ze sobą apteczkę. Słyszałem kiedyś teorię że w grupie jedna etc, ale jakoś ciężko mi się z tym zgodzić. Bandaży a opasek uciskowych w szczególności - nigdy za wiele.. Umówmy się - bandaże czy opaski zaciskowe ważą tyle co nic i kosztują grosze. W dodatku taka apteczka powinna być zawsze na wierzchu w oznaczonym miejscu i nie zawierać ŻADNYCH lekarstw. Dlaczego nie jeden zestaw na kilka osób? W wypadku silnego krwawienia (czego nikomu nie życzę) pojedynczy zestaw bandaży może nie wystarczyć. Również - pewnie będziemy / będziecie jechać w odstępach od siebie. Zawsze dotarcie do kogoś kto potrzebuje pomocy zajmuje kilkanaście sekund, które mogą być zbawienne jeśli ktoś będzie naprawdę mocno ranny.
Natomiast zupełnie, absolutnie inną kwestią jest to, że powinna być jedna osoba która ma jakiekolwiek pojęcie przedmedyczne w stopniu wyższym niż resuscytacja (mam na myśli tamowanie krwawień, poważne rany, złamania). Bo wychodzę z założenia, że resuscytację powinien znać każdy, przynajmniej teoretycznie. Dodatkowo - w obrębie grupy trzeba sobie jasno powiedzieć kto jest na co uczulony albo na co choruje, jakie ma schorzenia etc. W kwestii pakowania się - ja to sam jeszcze nie wiem, ale planuję zmieścić się w kufer centralny i tyle. A karimatę się dowiąże do kufra. Również rzeczą którą obczaiłem jest to, aby każdy sprawdzajac swojego sprzęta przed wyjazdem dokładnie obadał jakimi śrubami ma skręcone rzeczy, które być może będzie trzeba rozebrać albo naprawić. Tu dziesiątka, tam dwunastka etc. Następnie jak wszyscy zbiorą swoją rozmiarówkę - zebrać jeden komplet kluczy który wystarczy dla wszystkich tak żeby była pewność, że każdy odkręci co ma do odkręcenia.
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ Ostatnio edytowane przez Evvil : 07.04.2014 o 21:40 |
11.04.2014, 19:32 | #102 |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Oslo
Posty: 84
Motocykl: XRV 750 rally, KTM 625SXC, TXC 310
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 1 godz 29 min 2 s
|
Dobra, jeśli o mnie chodzi to urlop potwierdzony i wygląda na to że jadę. Pozostało kupić tylko bilet na samolot i powinienem być na miejsc spotkania w sobotę rano. Nikt z grupy lekkiej się nie rozmyślił, 3 osoby to taki całkiem sympatyczny skład, na tyle mało aby nie było konfliktów i na tyle dużo aby wyciągnąć sprzęty z każdego dziadostwa.
|
11.04.2014, 19:42 | #103 |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Oslo
Posty: 84
Motocykl: XRV 750 rally, KTM 625SXC, TXC 310
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 1 godz 29 min 2 s
|
To może zacznę spisywanie drugiej grupy. Ja jestem zdecydowany na 99%.
1. mroova, Warszawa, XT660Z Tenere, lekki na kołach 2. Graz, Warszawa, F650, lekki 3. DeKa, Oslo, 625 SXC, lekki |
13.04.2014, 13:08 | #104 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Olsztyn
Posty: 139
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 4 dni 9 godz 26 min 0
|
Trochę czasu wątku nie śledziłem i już się pogubiłem.
Widzę że jest grupa ciężkich sprzętów które lecą na kołach - chyba i tworzy się grupa lżejszych która leci No właśnie jak leci?co z opcją lawety Idziemy coś w tym kierunku, ja bym chciał na kostkach lecieć. Tylko z Olsztyna do Rumuni mam z tysiąca więc jazda na kostce nie ma sensu. Czy organizujemy lawetę gdzieś w centralnej Polsce, jedziemy już lawetą w Bieszczady i dalej na Rumunie? |
13.04.2014, 13:12 | #105 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
Magrafb, już tłumaczę o co kaman. Wylot w 15 motocykli nie ma najmniejszeg o sensu, dlatego dzielimy się na grupy i każda grupa organizuje się we własnym zakresie. Pierwsza grupa się już zebrała (6 osób) i są to ciężkie sprzęty. Jedziemy na gumach, bujamy się tydzień i wracamy. Druga grupa troszkę lżejsza już się organizuje.
Pierwsza grupa: Evvil Twin Sluza Sawy Mateo88 Fantom3 Wojtek77 ew. Grinch Druga grupa w trakcie organizacji. Wiesz.... ty masz dylemat z Olsztyna, a Deka będzie napindalał z Oslo
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ |
13.04.2014, 16:02 | #106 |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Oslo
Posty: 84
Motocykl: XRV 750 rally, KTM 625SXC, TXC 310
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 1 godz 29 min 2 s
|
Niezupełnie. Ja lece samolotem z Oslo do PL a potem to już z Mielca na Rumunię. Jeśli o mnie chodzi to totalnie mi to bez różnicy jest jak się dostanę do Rumunii, jeśli będzie chciał ktoś jechać busem, lawetą bądź z przyczepką to się również z chęcią piszę. Wtedy można założyć "fajniejsze" oponki a i na miejscu bawić się bardziej beztrosko.
|
13.04.2014, 16:11 | #107 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
Niemniej dystans to dystans
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ |
13.04.2014, 16:40 | #108 |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Oslo
Posty: 84
Motocykl: XRV 750 rally, KTM 625SXC, TXC 310
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 1 godz 29 min 2 s
|
Jeszcze jedno, jeśli by wyszła opcja transportu motocykli na miejsce, to ja mam jedno ale. Bilet powrotny do domu mam na sobotę godzinę 20, więc w piątek po jeździe najpóźniej muszę powiedzieć ekipie do widzenia. Za to zamiast wyjeżdżać na Rumunie w niedzielę rano, bo chyba taki jest zamysł, można było by zaoszczędzić jeden dzień i wylecieć w sobotę rano aby od niedzieli zacząć zabawę na miejscu. Ja przylatuję do kraju w piątek w nocy, więc będę potrzebował z rana godzinki na założenie rogala i jestem zwarty i gotowy.
|
13.04.2014, 16:55 | #109 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Olsztyn
Posty: 139
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 4 dni 9 godz 26 min 0
|
W takim razie pytanie czy jest ktoś wstanie zorganizować sensowny transport dla kilku lekkich motocykli? Czy na miejscu w Rumuni mielibyśmy gdzie bezpiecznie zostawić auto z przyczepą?
|
13.04.2014, 17:08 | #110 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
Deka - no pomysł dobry, imho chyba tutaj zaważy kwestia dystansu który mają wszyscy do pokonania. Ja tam wolę na spokojnie, 3 paczki w Bieszczady, zbiórka i następnego dnia 400 km na Rumunię.
Robić na raz 700 km mnie się na przykład nie chciałoby. No ale oczywiście jak ktoś z Rzeszowa będzie walił to ma lżej. Ale z Olsztyna na przykład to już masz prawie 1000 km do przejechania.
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Sinior Najs Motorcikletta - Maramuresz 2014 | Evvil | Trochę dalej | 138 | 04.08.2016 15:40 |
Maramuresz | Evvil | Umawianie i propozycje wyjazdów | 144 | 08.02.2014 12:21 |
Maramuresz - 100 kilometrów offu solo [Sierpień 2011] | bukowski | Trochę dalej | 21 | 08.01.2014 14:15 |