Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19.01.2020, 10:08   #101
Luti


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 681
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Luti jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 dni 6 godz 27 min 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Emek Zobacz post
Dzięki, że chciało się wam z nami przejechać ale to jeszcze nie kuniec ....
[....]
Zrobię małe podsumowanko.
To chyba jeszcze nie koniec. Czekam z niecierpliwością co to by się odnieść, dopytać.
Dzięki chłopaki za przejażdżkę po bardzo bliskich mi rejonach.
Luti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 10:16   #102
aadamuss


Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,254
Motocykl: nie mam AT jeszcze
aadamuss jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 14 godz 29 min 43 s
Domyślnie

Czyli łańcuch w crf to 9000 km ? Jak zębatki?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
aadamuss jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 10:46   #103
Franz
Stary (P)iernik
 
Franz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Franz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
Domyślnie

Łańcuch w CRF to 12-16 tys . W zależności od smarowania i warunków jazdy. Jurek i Emek nie zmieniali przed wyjazdem.
W XR 650 L zalozylem nowke i do tej pory zrobilem
Około 13 tys - w tym 9 tys na wyjeździe. Ma się jeszcze
calkiem dobrze i zrobi kilka . Na Balkany wystarczy
Michal założył też nowke i miał
założonego scotoilera ,który działał. Z ciekawosci czasem zagladalem. Mało się zuzyl.
__________________
<font color=#ffff00><b>.<font color=#000000>Tylko dwie rzeczy są nieskończone</font></b><font color=#000000>: <b>Wszechświat oraz ludzka głupota</b>, <b>choć nie jestem pewien co do tej pierwszej</b>. </font><b><font color=#000000>...  ( A.E)</font></b></font>

Ostatnio edytowane przez Franz : 19.01.2020 o 10:53
Franz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 11:20   #104
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 3 godz 52 min 53 s
Domyślnie

Oj pamiętam jak Kosmal i Wiciu oddawali mi swoje motocykle gdy na DRZecie wymiękałam I tak raz na 950 raz na xt660z i wyjazd zleciał

Dzięki Emek za relacje. Fajnie było z Wami ,,pojeździć”.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 12:01   #105
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,141
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 12 godz 21 min 26 s
Domyślnie

Zamoczyliśmy stopy w Morzu Czarnym a następnie w Kaspijskim. Zrobiliśmy około 9000 km. Doświadczyliśmy pustynnych upałów ale też był mróz, deszcz i wiatr. Złapaliśmy jedną kontuzję ale na szczęście nie pokrzyżowała nam planów. Trapiły nas drobne awarie i jedna poważniejsza ale udało się wszystko ogarnąć we własnym zakresie bez pomocy z zewnątrz.

Spaliliśmy ponad 400 litrów paliwa. Poznaliśmy nowych przyjaciół i nie spotkaliśmy wrogów. Nie złapaliśmy też żadnej gumy. Poznaliśmy różnorodność republik Kaukazu, skosztowaliśmy lokalnych specjałów, poznaliśmy miejscową kulturę obcując ze wspaniałymi ludźmi, którzy zamieszkują te tereny.
Nie udało się przejechać wszystkich zaplanowanych tras i dotrzeć we wszystkie zaznaczone przed wyjazdem punkty. Była to moja pierwsza dalsza wyprawa, która została zaplanowana w innej formule niż gonitwa bo mieliśmy dużo czasu i niewiele kilometrów do przejechania. Założyliśmy , że na miejscu jeździmy bez presji i napinki. Dzienne przebiegi po dojeździe na Kaukaz mieliśmy rzędu maksymalnie 300 km. Czasem jednak udawało się zrobić zaledwie kilkadziesiąt. Tereny do eksploracji są olbrzymie, możliwości ograniczone w zasadzie jedynie możliwościami sprzętu i kierowników oraz pogranzoną i tutaj daliśmy ciała.
Wjazd w pogranzonę wymaga załatwienia wcześniej permitu z planem trasy. Nie praktykowałem nigdy takich numerów ale uważam, że to był jednak błąd zaniechania. Warto było wystąpić wcześniej o zgodę na wjazd do Inguszetii bo FSB takie pozwolenia bezproblemowo wydaje. Problem polega na tym, że musimy dokładnie wiedzieć dokąd wjeżdżamy i zwrócić się do odpowiedniej komórki gdyż każdy rejon ma swoją.
Z naszymi przyjaciółmi poznanymi w Dagestanie Żenią i Tatianą utrzymuję kontakt do dzisiaj. Podobnie mam stały kontakt z Olą z grupy spotkanej w Osetii w górach (blondyna).


Świetni ludzie.
Jurkowa CRF sprostała trudom podróży więc po tym wyjeździe mogę śmiało stwierdzić że tym motocyklem da się podróżować i latać na dalekie wyprawy. Jedynym mankamentem był nikły zasięg ale tutaj ukłony dla Grzecha2012 za wypożyczenie na wyjazd Rotopaxa.
Honda przejechała ze zdechniętym napędem około 3000 km z Derbentu do Kielc więc wszystko jest możliwe.
DRka po wyprawie przeszła gruntowny przegląd. Zaczyna padać łożysko w kiwaczce ale ten sezon jeszcze oblata więc nie wymieniałem. Zdechło całkowicie zawieszenie ale motocykl ma 22 lata więc to raczej ze starości. Musiałem wymienić amortyzator i sprężyny w widelcu. Napęd wymieniony w Sochi nie nosi śladów zużycia więc jeszcze pojeździ.
Dziękuję wszystkim uczestnikom wyprawy, jesteście zajebiści.
Dziękuję wszystkim, którzy pomagali nam w układaniu trasy i nanoszeniu punktów na mapę. W szczególności chciałbym podziękować Iwanowi, który miał ogromny wkład w naszą wyprawę gdyż bardzo dużo przebitek górami było jego autorstwa a sami raczej nigdy tych tras byśmy nie odnaleźli na miejscu i w wielu przypadkach gdybyśmy tymi trasami nie pociągnęli nie udałoby się spotkać ludzi, których spotkaliśmy. Iwan niestety nie żyje i tą wyprawę chciałem zadedykować jego osobie. Mieliśmy zaplanowane spotkanie w 2017 tylko pochrzaniłem miasta bo myślałem że Iwan jest z Niewinnomyska. Dzwoniłem i miał do nas dojechać na spotkanie ale okazało się że mieszka w Noworosyjsku i niestety nie mógł dojechać bo było za daleko.
Iwana już nie poznamy osobiście ale póki jego kanał na YT jeszcze istnieje można choć popatrzeć na jego podróże.
https://www.youtube.com/user/IvanChest51/videos
Kaukaz od strony rosyjskiej jest fantastyczny. Oczywiście taka wyprawa, od morza do morza wymaga dużo czasu. Jeśli ktoś takim czasem nie dysponuje to można się pokusić o koncentrację na jednej z republik. Tutaj stanowczo poleciłbym Dagestan. Dlaczego? Pomijając fantastyczne krajobrazy i cudownych ludzi o niewiarygodnej gościnności i uprzejmości głównie dlatego, że bardzo dużą ilość tras można pokonać każdym motocyklem. Nawet ciężkim i na szosowych kapciach bo większość tras jest szutrowych i twardych a deszcz zagląda tam rzadko.
Dzięki, że chciało wam się czytać moje wypociny i mogłem pojechać tam po raz drugi z Wami.
Zrobię jeszcze małe podsumowanie w formie ruchomych obrazków.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 12:21   #106
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,141
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 12 godz 21 min 26 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał aadamuss Zobacz post
Czyli łańcuch w crf to 9000 km ? Jak zębatki?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Jurek nie zmieniał napędu. Przed wyjazdem miał zrobione na nim około 9 tysi. Dołożył drugie tyle. W sumie zrobione około 18 kółek a napęd powinien być wymieniony po około 15. Zębatki zgon ale widziałem gorsze. Ten napęd to seria zakładana oryginalnie. Teraz poszedł wzmocniony.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 12:30   #107
Korbol
 
Korbol's Avatar


Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Koziegłowy / Poznań
Posty: 135
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 72000
Korbol jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 4 tygodni 1 dzień 18 godz 56 min 30 s
Domyślnie

Bardzo fajnie opisałeś te naszą włoczęge Też ma straszny niedosyt po Dagestanie, na pewno będę chciał tam wrócić.

To kiedy znowu jedziemy.....?

Ostatnio edytowane przez Korbol : 19.01.2020 o 12:56
Korbol jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 12:31   #108
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,141
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 12 godz 21 min 26 s
Domyślnie

Ja jadę w tym roku . Chyba że się plan zesra.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 13:37   #109
klanol
:O
 
klanol's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: warszawa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Przebieg: 38000
Galeria: Zdjęcia
klanol jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 21 godz 22 s
Domyślnie

O pozwolenia na wjazd w pogranzone można wystąpić przez internet. Są bezpłatne i mozna je uzyskać na caly rok. Warto.
__________________
:O
klanol jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2020, 13:39   #110
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Emek, z tego, co czytałem, wyryp tam za bardzo nie było. jak ten wyjazd wyglądałby, gdybyś wziął NAT?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
  Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Północny Pakistan na przełomie września i października 2019 trolik1 Umawianie i propozycje wyjazdów 17 21.12.2018 10:13
Kaukaz Północny. Ktoś był? Wszelkie info mile widziane. Emek Przygotowania do wyjazdów 23 20.06.2017 17:27


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.