11.03.2012, 00:31 | #111 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Koszalin
Posty: 1,028
Motocykl: LC8 ADV była rd07
Przebieg: do uzgo
Online: 2 tygodni 2 dni 16 godz 17 min 51 s
|
/super sie czyta... zazdraszczam....
|
11.03.2012, 02:14 | #112 |
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Cracov
Posty: 361
Motocykl: XT1200Z
Przebieg: w gore
Online: 1 tydzień 2 dni 14 godz 16 min 21 s
|
Przeczytalem jednym tchem,zazdroszce Wam ! Tobie Olek i Damianowi, kiedys na pewno sie wybiore w tamte strony.
__________________
|
11.03.2012, 11:42 | #113 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 12
Motocykl: RD03
Online: 7 godz 8 min 6 s
|
Maras, to jednak odpuszczacie Mongolię A ty Robert się pospiesz, dawaj z Damienem bo niebawem drogi tam wybudują i nie będzie po co jechać.
|
11.03.2012, 15:06 | #114 |
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Cracov
Posty: 361
Motocykl: XT1200Z
Przebieg: w gore
Online: 1 tydzień 2 dni 14 godz 16 min 21 s
|
W tym roku nie dam rady, mam nadzieje ze jeszcze zostanie troche grawiejki na moja podroz
__________________
|
11.03.2012, 22:34 | #115 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa-Wesoła
Posty: 132
Motocykl: RD07
Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 24 min 48 s
|
Mongolia cały czas aktualna. Kazachstan z resztą też.
__________________
no to jazda |
15.03.2012, 18:41 | #116 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Częstochowa
Posty: 166
Motocykl: RD07a
Przebieg: 53kkm
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 dni 21 godz 57 min 6 s
|
Olku bardzo fajnie to streściłeś w prawdziwą pigułke, wiedziałem że jesteś zajebistym kompanem podróży ale nie wiedziałem że tak zajebistym pisarzem.
Strasznie nie moge odżałować że nasza wspólna podróż zakonczyła się na tym feralnym postosju na 605 km za Jakuckiem. Jedyne pocieszenie to takie że dzieki temu może uda mi się napisać drugi rozdział tej naszej wyprawy. Jak już urodzi syna moja Żona (czyli poczatkiem maja ) to zaczynam formalne przygotowania wiza, bilet itp. Planuje poczatkiem czerwca znależć sie w Jakucku i podjąć drugi atak na Magadan - mam nadzieje że tym razem kości wytrzymają a moja krolowa Africa wiernie tam na mnie czeka w Jakucji. Olku wiem że jeszcze przed nami wiele wspólnych wypraw. |
02.04.2012, 10:03 | #117 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 12
Motocykl: RD03
Online: 7 godz 8 min 6 s
|
Granda i Maras- żal mi, że nie mogę jechać z wami... Damian- razem uderzymy jeszcze w wiele miejsc. Powodzenia w tym roku, uważajta na niedźwiedzie. W razie pytań piszcie, chętnie pomogę.
|
02.04.2012, 11:21 | #118 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,290
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 6 min 33 s
|
Bardzo fajnie się czytało,fajne fotki miło było zobaczyć znowu znajomych na niektórych twoich zdjęciach a posumowanie bardzo trafne
„Syberia uczy pokory”- w czasie podróży bywa ciężko i odechciewa się wszystkiego. W momentach załamania powtarzałem sobie, że ci którzy harowali w łagrach mieli jeszcze gorzej- to dodawało otuchy. Warto tam pojechać, by przekonać się, że są na tym świecie ludzie życzliwi i pomocni, że pieniądze to nie wszystko, że można żyć inaczej i być szczęśliwym. Jadąc tam miałem całkowicie inne wyobrażenie o Rosji jako takiej- bandyci, dzicz, zacofanie, bieda. Wiele z tych rzeczy okazało się stereotypami. Bandyci mnie nie napadli, ludzie żyją w cywilizowanych warunkach (w każdej Syberyjskiej wiosce w jakiej byłem można rozmawiać przez telefon komórkowy!), a biedy jest dużo, lecz nie wszędzie. Bo są dwie Syberie: okrutnie bogata w mieście i biedna na wsiach. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Smak Porto [Wrzesień 2011] | lena | Trochę dalej | 131 | 24.07.2014 15:53 |
Krym po raz pierwszy, wrzesień 2011 | mikelos | Trochę dalej | 50 | 04.12.2013 15:58 |
Maroko kameralnie [Wrzesień 2011] | kajman | Trochę dalej | 3 | 21.09.2011 23:14 |
Bałkany, zahaczając o Albanie – nasza pierwsza wyprawa [Wrzesień 2011] | tedix86 | Trochę dalej | 3 | 21.09.2011 00:27 |