Samochody z napędem alternatywnym

[zimiok]

Napisał Melon

A dopłaty jak to w systemie komunistycznym wszyscy się zrzucają dla wybranych.

Rozwiń proszę. Z podaniem źródeł teorii jak i praktyki tak rozumianego systemu komunistycznego.

[zimiok]

A jakie podatki płacił w PRL profesor a jakie sprzątaczka? (% od dochodu poproszę i jaka była media wynagrodzeń w obu grupach zawodowych)

PS. Państwo polskie dotuje również kościół katolicki - hur, dur, komunizm!!!!

[szynszyll]

1% w USA cudaki. 1% po latach prania łbów i miliardach $ dotacji. konczy sie 2024 i nie widac zeby sie cos mialo zmienic, poza tym ze MB wraca do V8.

[Ronin78]

Miał być świat bez granic, a buduje się coraz wyższe mury i uszczelnia granice.
Miało być ekologicznie, a UE dowala 40% cła na EV z Chin, zostawiając wszystkie ICE chińskie bez "kar", a chińskich ICE sprzedaje się w UE kilka razy więcej jak EV. Rządzi nami banda jełopów.

[Emek]

Napisał nabrU

P.S. Każdy jest tu mile widziany, proszę o kulturalne wypowiedzi, bez polityki i gównoburzy

To naprawdę takie trudne żeby się powstrzymać?
Brak słów.

[Ronin78]

Witaj strażniku galaktyki, niestety karne cła wpływają na ceny w salonach, o tanich chińskich autach z napędem alternatywnym to już można jedynie pomarzyć, czy to nie ten temat?

[Emek]

Jednak za trudne.

[szynszyll]

cos co mialo byc rewolucja i zupelnie zmienic obraz transportu okazuje sie lipą. mija 20 lat i liczby sa jakie sa. jak sie do tego nie doplaca albo nie zmusza to ludzie mowia NIE. 20 lat w technice to cala epoka - lotnictwo, procesory, laser etc. - a tu 1% ktory w 50% zaluje decyzji. kiedy sie ten cyrk skonczy? kWh na polskich ladowarkach to 2.20pln w gore. jak to sie ma spinac jak 40% polakow mieszka w blokach? dorosli ludzie a bredza az uszy bolą. dajcie sobie spokoj. krol jest nagi. przepisy o transporcie ktore sa absolutnie oderwane od rzeczywistosci - w polsce ktora ma najwieksza w europie flote ciagnikow nie ma ani jednej ladowarki do elektrycznych ciezarowek. kiedy ktos sie jebnie w leb i powie: ale cyrk.

[Africa Tigg]

Bardzo wartościowe polityczno-ekonomiczne wpisy.
Nie przekonały mnie, więc myślę że jednak są zbędne i nie trzeba tutaj uświadamiać nieuświadomionych.

[Ronin78]

Napisał szynszyll

cos co mialo byc rewolucja i zupelnie zmienic obraz transportu okazuje sie lipą. mija 20 lat i liczby sa jakie sa. jak sie do tego nie doplaca albo nie zmusza to ludzie mowia NIE. 20 lat w technice to cala epoka - lotnictwo, procesory, laser etc. - a tu 1% ktory w 50% zaluje decyzji. kiedy sie ten cyrk skonczy? kWh na polskich ladowarkach to 2.20pln w gore. jak to sie ma spinac jak 40% polakow mieszka w blokach? dorosli ludzie a bredza az uszy bolą. dajcie sobie spokoj. krol jest nagi. przepisy o transporcie ktore sa absolutnie oderwane od rzeczywistosci - w polsce ktora ma najwieksza w europie flote ciagnikow nie ma ani jednej ladowarki do elektrycznych ciezarowek. kiedy ktos sie jebnie w leb i powie: ale cyrk.

Mimo wszystko jest jakaś pula osób, którym taki napęd się sprawdza, w moim przypadku w kieszeni zostaje mi kilkanaście k pln rocznie (paliwo na 19kkm + wymiany olejowe, których nie robię) teraz wytłumacz mi logicznie - jest ciśnienie na zielono, kiedy pojawia się dostępna flota z Chin z fajnymi cenami okazuje się, że trzeba złoić zależnie od marki do 40-50% cła karnego, aż tak zielono nie musi być. Abstrahując od ideologii, ludzie którzy nami rządzą mają tylko jedno zadanie - tworzyć finansowe barykady na nas na każdym kroku, aby nie żyło nam się zbyt łatwo - ja inaczej wytłumaczyć tego nie potrafię.

PS. EV którym jeżdżę był kupiony jako nowy i nie miał rozliczenia dofinansowania, nikt do niego nie dopłacał i nikt się o to nie starał. Prywatnie chętnie kupiłbym coś tańszego na okołodomowe wyjazdy dla żony, aby w kieszeni zostało kolejne kilka k pln w skali roku, ale nie kupię, nie ukrywam, że liczyłem na jakieś tanie chińskie miejskie EV, ale urzędnicy się postarali, żeby nie było to realne.

PS2. O jakich 20 latach EV piszesz?