Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09.11.2020, 12:11   #111
qbaRD07

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 720
Motocykl: Tenere 700
qbaRD07 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 7 godz 52 min 54 s
Domyślnie

Dla mnie bomba klimat.

Cos czuje, że dostaniecie awans Poncki.
qbaRD07 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.11.2020, 23:33   #112
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 25 s
Domyślnie

Cóż, wątek można chyba skwitować stwierdzeniem "Warszawa da się lubić".
Tu akurat Wrzeciono...

Screenshot_20201109_222818_com.android.gallery3d.jpg
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2020, 01:47   #113
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 25 s
Domyślnie

Jest jeszcze jedno miejsce o którym warto wspomnieć w kontekście Warszawy.
Przez niektórych nazywane jest Polskim Katyniem.
Tekst powstał w 2018 roku.

Gaz-69-parada-samochdoów-militarnych-GAZ-Brothers-35.jpg

Rankiem 11 listopada, ze wsi Palmiry wyjechały trzy militarne samochody Gaz 69. Podążały krętą leśną szosą przecinającą Kampinoski Park Narodowy. Do każdej maszyny przytwierdzony był drzewiec, na którym powiewała flaga narodowa. Biało-czerwone barwy wyraźnie odcinały się na tle jesiennego krajobrazu i wprowadzały odrobinę życia w ten chłodny, mglisty poranek.

Kierowcy spoglądali nerwowo na zegarki i odruchowo dociskali prawą nogę do podłogi. Prawa ręka co jakiś czas wędrowała na lewarek zmiany biegów w poszukiwaniu wyższego przełożenia. Jednak seryjna trójka pozwalała jedynie na wyciśnięcie 70 km/h. Huk opon i łopotanie plandek zwracały uwagę pojedynczych osób, które pieszo maszerowały przez las. Żeby urwać trochę cennego czasu kierowcy ścinali zakręty, a spod kół wylatywały fontanny złotych liści zalegających na poboczu.

Wszyscy zdawali sobie sprawę, że z przeciwka od strony Truskawia podąża druga, bardziej liczna kolumna, a spóźnienie nie wchodzi w grę. Dostrzegli się wzajemnie dopiero na ostatniej prostej, w miejscu gdzie asfalt przechodzi w bruk. Samochody zbliżały się do siebie z dużą prędkością a kierowcy byli już w stanie rozpoznać wzajemnie swoje twarze. Nagle, jak na komendę, we wszystkich pojazdach rozświetliły się tylne czerwone światła. Charakterystyczny pisk wdarł się w leśną ciszę, a kolumny zaczęły zjeżdżać na parking znajdujący się po zachodniej stronie szosy, formując jednocześnie wspólny szyk. Dziewięć samochodów militarnych Gaz 69, wyposażonych w biało-czerwone flagi robiło ogromne wrażenie.

Kiedy silniki zgasły, z wnętrza pojazdów zaczęły wychodzić kolejne osoby. Wkrótce okazało się, że jest ich ponad dwadzieścia. Przywitali się ze sobą, wymienili uściski dłoni, a następnie ruszyli wzdłuż stalowej ściany, której powierzchnia pokryta rdzą rozdarta była licznymi otworami przywodzącymi na myśl zaciekłe działania wojenne. Zmierzali w kierunku trzech białych krzyży usytuowanych na granicy sosnowego lasu. Do pokonania mieli dwieście metrów pośród nazwisk, dat, symboli.

Szli powoli, niosąc na czele rozpalony znicz. Obserwował ich Janusz Kusociński i Tomasz Stankiewicz. Obaj wrócili wspomnieniami do pierwszej połowy XX wieku kiedy na stadionach płonęły olimpijskie znicze. Ogień symbolizujący najwyższe wartości okazał się dla nich bardzo szczęśliwy. Polscy sportowcy zdobyli medale w Mieście Aniołów i w Mieście Miłości. Nie sądzili wtedy, że kolejny znicz połączy ich dopiero w Palmirach – Miejscu Pamięci.

Symboliczny płomień stal się dla zebranych pretekstem do poznania historii miejsca, w którym się znajdowali. W ciszy wysłuchali harcerskiej gawędy na temat człowieka, który nosił zarówno pseudonim Góra, jak i Dolina. Dowiedzieli się o wielkim wybuchu, który wstrząsnął okolicą oraz leśnikach, którzy wbrew logice, z przerażeniem obserwowali pojawiające się w puszczy zagajniki.

W drodze do samochodów wszyscy zatrzymali się jeszcze przed marmurową tablicą, na której wykute były słowa: „Łatwo jest mówić o Polsce, Trudniej dla niej pracować, Jeszcze trudniej umrzeć, A najtrudniej cierpieć”. Następnie biało-czerwona kolumna wyruszyła w kierunku Warszawy, aby na Placu Piłsudskiego wspólnie z resztą Polaków odśpiewać Mazurka Dąbrowskiego.

Kim byli, co ich łączy i dlaczego 11 listopada spotkali się w Palmirach? W zasadzie ciężko powiedzieć. Część z nich zna się bardzo dobrze, inni widzieli się pierwszy raz w życiu, jeszcze inni spotykają się sporadycznie przy okazji podobnych wydarzeń. Wśród nich znaleźli się miłośnicy historii, podróży, medycyny, psów, gier komputerowych, fotografii i motoryzacji. Pozornie łączy ich tylko absurdalne połączenie radzieckiego samochodu z biało-czerwoną flagą w dniu polskiego święta niepodległości.

W praktyce 11 listopada w Palmirach pojawili się ludzie, którzy widzą sens organizowania oddolnych inicjatyw. Pomimo całkowicie innego podejścia do życia jako jednostki udało im się wspólnie stworzyć ciekawe wydarzenie. Udowodnili, że wbrew powszechnej opinii Święto Niepodległości nie musi kojarzyć się z podziałami. I prawdopodobnie nie jest to ich ostatnie słowo…

Gaz-69-parada-samochdoów-militarnych-GAZ-Brothers-03.jpg

Gaz-69-parada-samochdoów-militarnych-GAZ-Brothers-29.jpg

Gaz-69-parada-samochdoów-militarnych-GAZ-Brothers-21.jpg

Gaz-69-parada-samochdoów-militarnych-GAZ-Brothers-27.jpg

Gaz-69-parada-samochdoów-militarnych-GAZ-Brothers-18.jpg
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.11.2020, 11:06   #114
RAVkopytko
 
RAVkopytko's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,149
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
RAVkopytko jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 20 godz 12 min 59 s
Domyślnie

Myślę,że Poncki mnie nie Pogoni za to. Jak już, to proszę o przeniesienie do tematu "bardziej" rowerowego
Chodzi o Wisłę

__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743
Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......
RAVkopytko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.11.2020, 12:40   #115
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

Super.
Trzeba zebrać ekipę i f-cznie pojechać pod górę czyli w górę rzeki.
Zacząć od Wisły a potem robić po kolei jej dopływy.
Roboty na kilka lat.
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.11.2020, 18:28   #116
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 25 s
Domyślnie

Brałem kiedyś udział w sztafecie rowerowej z Warszawy na Zwrotnik Raka.
W każdej turze jechało około 7 osób.
To może być rozwiązanie
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.11.2020, 19:04   #117
El Komendante
Banned


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
El Komendante jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
Domyślnie

To jest fajny pomysł (z tą jazdą wzdłuż rzek). Kupuje to Poncki.
El Komendante jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.12.2020, 23:09   #118
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 25 s
Domyślnie

A może jest tu ktoś, kto lubi zagadki?
Pytanie brzmi: gdzie znajduje się ta tabliczka?

GAtxKcXopC.jpg

Pytanie jest dosyć trudne
Lokalizację zna każdy Warszawiak, jest bardzo charakterystyczna.
Miejscówka jest ściśle związana z podróżami i mocno wyeksponowana.

Ktoś coś?
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.12.2020, 18:47   #119
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 25 s
Domyślnie

No dobra, mała podpowiedź

untitled-163.jpg
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.12.2020, 15:00   #120
_-aska-_
 
_-aska-_'s Avatar


Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 442
Motocykl: Yamaha Radian&WR250F
_-aska-_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 11 godz 33 s
Domyślnie

Orbis przy Jerozolimskich. Jakżeście tam wleźli?
_-aska-_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:23.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.