Warsztat - wyposażenie.

[Lucky Luke]

Napisał matjas

nie wiem - nie znam się ale jak widzę te najchujowsze tanie plastikowe walizki co mają byle kawałkowi shitu nadawać smak kawioru to mi się odbija oranżadą z komunii.

poszukaj używki CarbTune na OLX albo kup nowe jak potrzebujesz fakturę i miej temat z dyni RAZ NA ZAWSZE. ja swoje kupiłem 14 lat temu - nic wciąż im nie brakuje i działają zawsze i zawsze będą działać póki nie rozjadę ich jakimś kółkiem lub nie przysiądę...

Hmmm, ja nic złego w tych tanich walizkach nie wiedzę. mam kilka tańszych i droższych i są praktyczne , a ich wyposażenie dobrze działa.
Carbtune, sam nie wiem , kiedyś pożyczyłem i jakoś mnie nie urzekło. Może dlatego że nie było zaworków tłumiących. Albo nie potrafię tego należycie obsłużyć.

[matjas]

Bez kryz żadne waku nie będzie działać prawidłowo. Niestety CT kosztuje swoje. Używka stała na olx ostatnio za 300. Gdybym miał wybierać w tej samej cenie brałbym CT ale to moje przekonanie.
W CT kryzy są zabudowane w przewodach - chyba ze ktoś ich nie założył lub wyjął.

[Lucky Luke]

Może problemem było to, że używałem CT w pionie a gdzieś niedawno przeczytałem , że powinien być poziomo.
Tak czy siak szukam jakiś niedrogich i dobrych wakuometrów , mogą być używane.

[matjas]

absolutnie nie poziomo
ma być w pionie i wyjściowo słupki mają być schowane w podstawie - czyli rurkami ze słupkami do góry a czarnym na dół - rurki podciśnieniowe mają wychodzić z dołu. widziałem na YT jakiegoś asa co robił na odwrót

nie ma się nawet nad czym zastanawiać bo w zestawie jest wielorazowa opaska do mocowania CT na kierze - samo urządzenie ma uszko do mocowania na górze

jak zrobię cegłę mogę Ci pożyczyć CT to sobie ustawisz co tam potrzeba i odeślesz.

[Lucky Luke]

Czyli dobrze robiłem
No nic może dam szansę temu CT drugi raz , muszę kupić coś swojego, bo coraz się ostatnio przydaje.

[matjas]

jak pisałem - do weekendu powinienem się wyrobić ze złożeniem silnika, odpaleniem i regulacjami. potem nie będę przez chwilę potrzebował.

[Kamyk]

Witam,

Mam do skucie trochę podłogi na początku warsztatu, koło bramy i tak pomyślałem żeby dodać sobie odpływ albo studzienkę. Macie jakieś doświadczenie?

Pozdrawiam,
Kamyk

[ctomch]

To się nazywa "kratka śmierdziuszka" (o ile jest to odpływ podłączony do kanalizy), a nazywa się to tak dlatego że syfon wysycha (bo nikt z tego nie korzysta, albo rzadko) i capi

[ArtiZet]

Ja za rada pewnego hydraulika taką kratkę w kotłowni zalałem olejem roslinnym. Na razie spokoj. W garażu auta zawsze coś wody po deszczu w lato albo śniegu w zimę nawiozą to raczej nie wysycha.

[aadamuss]

Są syfony z opadającym korkiem jak wyschnie.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka