Wieści podróżniczokoronawirusowe

[Adagiio]

Nawet nie wiedziałem że coś takiego jest. Szpiegi jedne

[Melon]

Napisał Brzeszczot

Masz 72 godziny , żeby się przedrzeć przez linię frontu , jeżeli przekroczysz ten czas zostaniesz rostrzelany , a Twoje zwłoki posłużą za nawóz bawarskim rolnikom

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[aadamuss]

Czy do Włoch wystarczy już tylko paszport covidowy ? Dwie szczepionki są Ok, czy musi być trzecia?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[zimiok]

Napisał aadamuss

Czy do Włoch wystarczy już tylko paszport covidowy ? Dwie szczepionki są Ok, czy musi być trzecia?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Musisz sprawdzić ważność green passu, we Włoszech jest 9 miesięcy (w PL 12). Bez tego nigdzie nie wejdziesz, nigdzie nie usiądziesz.

Do tego ważny test genowy ważny 48h lub PCR ważny 24h liczone od daty pobrania próbki (w praktyce tego akurat nikt na granicy nie sprawdza).

[luk2asz]

Od 1 lutego testy nie są wymagane. Co do dawek szczepionki to wymagają tzw super green Pass czyli trzy dawki. Od 1 lutego też ważność certyfikatów miała być skrócona do 6 miesięcy ale nie wiem czy nie zrezygnowali z tego.

Ważne, jak ktoś na narty jedzie, nie sprzeda nikt karnetu bez paszportu. W Dolomitach trzeba go walidowac co dziennie.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

[aadamuss]

Dzięki, czyli trzeba się udać po trzecią dawkę lub siedzieć w domu :-(
W naszych górach covid nie istnieje, paszportów nikt nie szuka, maseczek brak.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[luk2asz]

No i we Włoszech, Austri maska ffp2, nie ma zmiłuj obsługa na wyciągu krzyczy, a na stokach Carabinierzy.
Ale jest zaleta, na stokach w Dolomitach pustki jak na razie, tyle że ferii nie mają jeszcze.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

[Ypsi]

Nie wprowadzajcie ludzi w błąd.
Znajomi teraz siedzą w dolinie Aosty, a są po dwóch dawkach. Z tego co pisali, to maseczki tylko na wyciągu.
W hotelu sprawdzali paszport, no i raz dziennie w danej miejscówce i dają opaskę na rękę (w każdym dniu inny kolor), żeby za każdym razem wejścia na wyciąg nie trzeba było pokazywać kwitów.
Jeśli chodzi o knajpy i restauracje, to tylko w niektórych sprawdzają paszport.
Test w Polsce robili, ale nikt ani razu go nie sprawdził. Skoro znoszą go od 1 lutego, to super.

[luk2asz]

Ale napisałem wyraźnie o Dolomitach. W IT co region to inne zasady. W Dolomitach musisz walidowac skipas albo w kasie albo w app dolomiti super ski. Inaczej nie działa skipas rano. I to sprawdziłem na własnej skórze. W knajpach sprawdzają co dziennie paszport nawet jak widzą cie trzeci raz z rzędu. To oczywiście zależy od ludzi, w jednej po dwóch dniach powiedział właściciel, że pamięta nas z wczoraj i nie muszę już pokazywać.


Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

[matjas]

Wszystko zależy od ludzi - w Sabaudii dwa tygodnie temu nie można było wszędzie nawet dupy posadzić bez pokazywania pass'u. Aż znalazłem fajną pizzerię z winem gdzie właściciel wcześniej pływał przez lata we flocie na Hawajach i w zasadzie to ma wyjebane na system. Od tego wieczoru już codziennie tam