29.05.2021, 11:44 | #1311 |
Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Opolskie
Posty: 464
Motocykl: XR 600
Online: 2 tygodni 1 dzień 16 godz 3 min 58 s
|
Teraz są babki pulatomatyczne pierwsza taką ojciec przywiózł z montażu z Czechosłowacji w 86 były dwie końcówki wstępna i wykańczająca dziadek na początku klął jak diabli a potem nie chciał nic innego pamiętam jeszcze prototypy z łożysk do rozwalcowywania kosy zjechane kosy do 1 cm. A kłopoty z kregoslupami miały wszystkie dziadki jakie pamiętam -ciezka praca fizyczna wykańcza a nie hartuje.
|
29.05.2021, 15:50 | #1312 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,108
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 12 godz 38 min 56 s
|
Też się zastanawiam nad tym idealizowaniem dawnych czasów, czytając kolegę fassi zastanawiam się czy ja jestem tak młody, czy on tak stary, może ma lepsze geny niż w mojej rodzinie. Dziadek na roli raczej młodo zszedł z tego świata, młodo to oczywiście według dzisiejszej nomenklatury. No ale dziadek ani samochodu, ani motocykla tylko koń, świnie i krowa to może mu to zaszkodziło.
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
29.05.2021, 17:24 | #1313 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,051
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 4 dni 4 godz 40 min 36 s
|
Mój dziadek zszedł mając 86, całe życie praca ale tak żeby był czas na imprezy. Nie idealizuje, mówię jak jest
Jak pracowałem jako inżynier to 40 latkii miały już rozwalone kręgosłupy, dlatego zrezygnowałem z zawodu inżyniera. Dzisiejsze dziadki dokonują żywota przed telewizorem, widzę to i tu w Germanii, zero ruchu i taczka tabletek z rana.
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
29.05.2021, 23:58 | #1314 |
Jako że młody nie jestem i mieszkam na wsi pamiętam czasy koszenia kosą.
Jak sobie to przypomnę to nie wiem jak rolnicy wytrzymywali w upale położyć takie ilości zboża.Trzeba również pamiętać o kobietach które to musiały podebrać i związać.Mój ojciec nauczył mnie klepać kosę,nawet mam jeszcze do tego babkę i młotek.Kupić dobrą kosę to była sztuka,Tato mówił że na wsi dobrą kosę ma tylko sąsiad ,ta prawie sama kosiła.Około 20 lat temu kupiłem na rynku starą kosę przywiezioną z jakimś złomem z Francji.Ojciec jak to zobaczył to mnie wyśmiał bo kosa miała metalowe kosisko,,coś ty za złom przywiózł?'' Tata jednak naklepał kosę ,i okazało się że na wsi są już dwie dobre kosy. Mam ją jako pamiątkę po moim wspaniałym Ojcu. |
|
30.05.2021, 15:07 | #1315 | |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,108
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 12 godz 38 min 56 s
|
Cytat:
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
31.05.2021, 17:05 | #1316 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,108
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 12 godz 38 min 56 s
|
Nie jest dobrze, miałem zarabiać a będę dopłacał
Zrobiłem zestawienie za maj i przymierzyłem się do wystawienia rachunku za prąd Zużycie Maj 13946,1-13247,2=698,9 kWh Mama 2454,66-2206,35=248,31 kWh Samochód 400 kWh 20400 km Pompa 104,7 kWh Na grzałkę wentylację i całą resztę -54,11 kWh 3612-2258= 1354 kWh Różnica między produkcją a odprowadzoną energią do sieci w maju ca 170 kWh czyli koszt zużycia w domu to około 120 kWh na wszystkie sprzęty domowe, dalej nie wiem czy to dużo czy mało, ale nawyków nie zmieniłem. Nie gaszę wszystkiego po domownikach, nie wyłączam wzmacniacza audio, samochód podpięty cały czas jak stoi itd. 13946,1-6399,3=7546,8 kWh Wychodzi mi że na dzień dzisiejszy z grubsza około 4000 czyli z zapłaconymi 3000 wychodzi 7000 za 11 miesięcy. Chyba mam za małą produkcję, albo za duże zużycie, albo za dużo jeździmy, albo jestem rozrzutny, albo już nie wiem co .
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
09.06.2021, 09:14 | #1317 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,108
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 12 godz 38 min 56 s
|
Zaczyna się
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
10.06.2021, 08:28 | #1318 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,108
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 12 godz 38 min 56 s
|
Pierwsze kosy za płoty. Kupiłem tą kosę z podanego linka i straszne badziewie to metalowe kosisko. Szczęściem w nieszczęściu moja mama złamała swoje ostrze i przełożyliśmy do jej drewnianego. Ja zrobiłem drugie podejście, zamówiłem Schröckenfux i jeżeli nic mi z koszenia nie wyjdzie to będzie znaczyć że jestem złą baletnicą.
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
10.06.2021, 09:09 | #1319 | |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
Cytat:
|
|
10.06.2021, 09:25 | #1320 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,108
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 12 godz 38 min 56 s
|
Myślałem ale kalkulacja była na zasadzie, zróbmy maksimum co się da na dachu położyć. Jak odpadnie kiedyś dom mamy, bo założenie było że mama z nami będzie w lecie mieszkać a na zimę wracać do Krakowa, to bilans wyglądałby lepiej. Też się zastanawiam czy nie znalazłbym miejsca na dodatkową instalację pytanie czy iść w dach czy na zejść na ziemię. Wszystko i tak wiązałoby się z wymianą falownika albo dołożeniem czegoś na kształt Off grid, pędzone panelami i uzupełniające istniejącą instalację. Rozmawiałem przed chwilą z panem od Froniusa, może jest jednak miejsca na dołożenie dodatkowych 11 sztuk w trzecim rzędzie zamiast tego śniegołapa
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
KLR idzie na emeryturę | Boldun | Inne tematy | 10 | 25.10.2018 17:21 |