08.10.2023, 08:49 | #131 |
Dzieju - trzeba tydzień pojeździć żeby stwierdzić ze nie takie to głupie.
Na pewno szybciej się do tego przyzwyczaisz niż do tych nowych kierunków i klaksonu w Hondzie! Mi w sumie po 20tys km się nie udało i o ile kierunki jako tako tak klakson wciąż musiałem szukać. Wał w BMW nigdy nie był wieczny - w końcu to pojęli i zaczęli mówić o tym. Consigliero - ty wymieniałeś krzyżaki wału u siebie? Jeśli tak to przy jakim przebiegu? W R2V szacuje się ze to około 60tys km ale moce tam są mizerne. W R4V było już lepiej ale na dwoje babka wróżyła: byli tacy co bez problemu i 200kkm a byli tacy co już po 80kkm wał miał dość. W moim 1100 przy 140tys wał był w bdb stanie. W serii 1200 nie wiem. Pamietam tylko brak korka spustowego z przekładni głównej przez jakiś czas Na pewno na niekorzyść BMW przemawia oszczędnościowy brak kalamitek w krzyzakach wału. Gdyby można było tam wejść raz na powiedzmy 50kkm i zrobić weryfikacje i smarowanie byłoby znacznie lepiej, tu jednak znowu: kogo obecnie kupując nowe, interesuje to co będzie przy 60kkm. Promil kupujących. Przypatrywałem się ostatnio koledze podczas jazdy i muszę powiedzieć ze R1200GSa to dla mnie ostatnie sensowne BMW - ma to wszystko co trzeba, minus za diagnostykę choć z tym również obecnie bym sobie poradził. Obecna seria jest mocno zniewieściała. Oczywiście nie trzeba się z tym zgadzać. @Raviking - bardzo dobre
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
08.10.2023, 09:36 | #132 |
Był wieczny, dopóki ktoś nie nakładł bzdur kupującym, że to świetny motocykl do topienia w błocie . Ten kto słuchał rad np Gołowicza smarował i robił odprowadzenie wody , kto nie był świadomy i jeździł po błocie , miał wal skorodowany i do wymiany. Podobnie jest z innymi markami , przykładowo w Subaru w pierwszej wersji oleju w czy się nie zmienia, po iluś latach stwierdzili , że jednak się zmienia
|
|
08.10.2023, 10:13 | #133 |
Zakonserwowany
|
Nie istnieje olej, który się nie zużywa i nie wymaga wymiany, nawet w bmw takiego nie ma .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
08.10.2023, 10:19 | #134 | |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,233
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 6 dni 4 godz 20 min 14 s
|
Cytat:
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
08.10.2023, 15:09 | #135 | |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,497
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 46 min 22 s
|
Cytat:
|
|
08.10.2023, 15:16 | #136 |
Nie wiem jak to jest możliwe ze po 5k w wasserbokserach jest czarny olej z przekładni. Mój w k1100 jest czarny a w zasadzie szarawy jak doleje MOS2 - gdyby nie to po 6k zlewam miód plus jakiś tam meszek na korku. W Deauville było to samo. W poprzedniej cegle również. W gs80 tez.
Nie miałem nigdy takiego motocykla jak 1250 i nie wiem o czym piszesz. Brzmi to, wybacz, niewiarygodnie. A jaki jest zalecany olej? Inny niż 80w90? W cegle mam 80/90 a w R2V 75/140, zawsze stosuje MOS2 LM. Niezależnie od tego jaki to jest olej MUSI być klasa GL5. Przy następnej wymianie cegła dostanie również 75/140 - w moim odczuciu po nagrzaniu się skrzyni ten olej skutecznie uciszy jej prace - mówię o przełączaniu biegów. W r80 była duza poprawa. Ogólnie serwisując samodzielnie motocykl nie widzę jakichś, jakichkolwiek, problemów z wymiana oleju w skrzyni czy przekładni głównej raz w sezonie przy okazji oleju silnikowego. Koszt jest żaden, biorąc poprawkę na globalne koszty tego ekskluzywnego hobby :/
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
08.10.2023, 15:22 | #137 | |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,497
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 46 min 22 s
|
Cytat:
|
|
08.10.2023, 15:26 | #138 |
Spoko - będą z rozbitków czy po ubezpieczalniach itd. Kwestia czasu.
No ale nie jest to wymarzona sytuacja. Z trzeciej strony KTO dzisiaj chce naprawiać taka przekładnię? Kto umie to zrobić i czy są kwity z danymi na naprawę w serwisowce? A z czwartej - nie czytuje w tym temacie ale czy są doniesienia o jakichś bardzo częstych awariach?
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
13.10.2023, 21:22 | #139 |
|
|
14.10.2023, 20:49 | #140 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,907
Motocykl: RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 2 godz 29 min 34 s
|
fuuuuu... pompa Nissin?!?!?!
__________________
buziaki |