Opony do crf1000

Napisał miki*

No wlasnie jak to. Jest z ta shima? W moim f650gs nigdy jej nie odczuwalam a tu ostatnio przy 140 szok ��, czy to moze byc przez zuzyte opony serio?
Dodam ze ostatnio mialam wymieniane lozysko glowki ramy...

Shimmy is magic
Przednia opona zawsze robi wężyk, taka już uroda układu żyroskopowego motocykla. Tyle, ze normalnie to się nie poglebia, jeśli występuje shimmy czyli pogłębiające się wężykowanie przedniego koła, oznacza to problem z geometrią. Wyzabkowana opona wprowadza kolo w niestabilność, choć raczej nie doprowadzi do utraty kontroli. Jeśli masz przy 140 shimmy to raczej jest coś nie tak.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[miki*]

No wlasnie nigdy nie byla tak wyczuwalna, baaa wezykowala tak ze ciezko bylo manewrowac. Przy 120wszysyko ok, przy 140strach bylo jechac. Nigdy wczesniej nie mialam takich problemow, mocnp bylam zdziwiona..

[Melon]

Sprawdż czy koła idą jednym śladem.

[miki*]

Oki, dzieki

[radiolog]

Napisał sneer

Motozy, które odkupiłem od Ciebie nie miały shimmy do 190. Przy przebiegu 7k zaczynają lapac powyżej 160, ale lekko i rzadko. Myślę, że problemem jest wyzabkowany przod, tak się zlozylo, ze ten zestaw u mnie zrobil wiekszosc po czarnym.


Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

No i to jest dla mnie nie do pojęcia, bo u mnie zawsze w przedziale 120-130 wpadały w taką shimę, że myślałem że się wypierdole

Napisał radiolog

No i to jest dla mnie nie do pojęcia, bo u mnie zawsze w przedziale 120-130 wpadały w taką shimę, że myślałem że się wypierdole

Moze z moto cos nie tak? skoro te same opony na innym moto shimy nie maja?

[Novy]

Myślę, że to kwestia przyłożenia się gumiarza do wykonywanej pracy.

[radiolog]

Napisał dubel

Moze z moto cos nie tak? skoro te same opony na innym moto shimy nie maja?

Chyba nie ,bo zawsze wymieniam w tym samym miejscu, a tylko w Motozach była taka przerażająca shima.
W dodatku zawsze robię mały test, jadąc koło 100 km/h wybijam motocykl ze stanu równowagi, uderzając w jeden z koniec kiery, moto zaczyna wężykować i po chwili się stabilizuje, w Motozach takie działanie powodowało,pogłębiające się wężykowanie, bardzo nieprzyjemne doznanie, trzeba było przyhamować .Pewnie gdybym miał amor skrętu nie byłoby tematu.

[Emek]

Coś może być na rzeczy bo ja latałem na dwóch motocyklach na Motozach i żadnej shimmy nie było.

[Prince]

Myślę, że to kwestia przyłożenia się gumiarza do wykonywanej pracy.

Gumiarz odpowie Ci, ze to kwestia pilnowania odpowiedniego ciśnienia i w 90% przypadków będzie miał rację.