Warsztat - wyposażenie.

[pincet]

Dobrzy ludzie, co sądzicie o marce Honiton? Chcemy zrobić prezent tatowi na urodziny 60:]
http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-ho...649741485.html

Osobiście używam proxxona i nie narzekam. Zastanawiam się także nad SATA

http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-ho...649741485.html

Mniej elementów, za większe pieniądze.

lub
http://allegro.pl/klucze-nasadowe-ca...211652084.html

Honiton daje radę?

[Mixajlo]

Prawie rok temu zostałem przez firmę "obdarowany" zestawem honition.
http://allegro.pl/klucze-honiton-94e...769852765.html
Robię nim w tygodniu w robocie i w weekendy prywatnie. Generalnie nie jest źle. Na papierze wygląda do rzeczy: na 1/4 nasadki do 14, na 1/2 nasadki od 10 do 32. W komplecie długie nasadki 7-19. W rzeczywistości mała grzechotka wykazuje luzy i niedługo trzeba będzie ją wymienić na nową. Plastikowy chwyt w grzechotkach permanentnie obraca się, co bardzo irytuje. Nasadki raczej wytrzymałe, nie zdarzyło się ujebać żadnej w tym czasie, ale są mało odporne na zarysowania. Subiektywnie nie jestem przekonany. Wcześniej robiłem Bahco i Proxxonem. Szczerze mówiąc gdybym mógł to i obiad jadłbym narzędziami proxxona, bo mi pasują. Generalnie nie jestem zwolennikiem rozbudowanych zestawów, tylko dobierania nasadek pod własne potrzeby. Np. nie używam torxów, ale dobre imbusy są mi potrzebne, dlatego wolę mieć dobry podstawowy zestaw i do tego zestaw imbusów, bez torxów albo philipsów. Podsumowując honition jest dość bogato wyposażony, ale wolałbym podstawowego proxxona PRK-23040.

[Szpilon]

Używam amatorsko bardziej rozbudowanego Honitona. Potwierdzam że rączki potrafią się obrócić ale wystarczy dobry klej i sprawa rozwiązana. Od trzech lat nic się nie zepsuło, nie porysowało itp. Duża ilość różnych nasadek, bitów przydaje się w pracach ogólnodomowych. Jestem zadowolony z posiadanego kompletu.

[Songo]

Ja posiadam od niemal dwóch lat rozbudowany zestaw honitona. Sprawdza się idealnie przy serwisowaniu dwóch drzetek i ja jestem w pełni zadowolony. Rączki faktycznie potrafią się obrócić.

[szynszyll]

za cene jaka kosztuje Honiton jest w porzadku. jeden kolega od lat uzywa na budowach przy chromoniklu, drugi opiera o to warsztat samochodowy.

[WojtekBBI]

Witam. Szybkie pytanie czy ktos ma, uzywa, widzial, dotykal takie "warsztaty ruchome"?





Potrzebne by mi to bylo do trzymania (amatorskiego) narzedzi w kupie. Mieszkam w bloku i mam troche miejsca w szafie. Nazbieralo mi sie juz pare skrzynek roznej wielkosc,i a to by fajnie zorganizowalo i zgromadzilo narzedzia w jednym miejscu.

Czy warto inwestowac?
Jak z jakoscia i wytrzymaloscia(amatorskie uzytkowanie)? Czy wytrzyma jezeli bede uzywal raz na miesiac

[Qba]

Mam takiego stanleya, jest mały i miękki, mało poręczna dolna część z kółkami. Wytrzymały plastik, ale dupy nie urywa, górna wkładka wpada do środka. Trudno to poskładać załadowane do kupy w słupek. Szuflady nie mało wygodne na narzędzia zacinają się przy wyciąganiu. Co do Yato przemawia za tym zestawem stalowe wykonanie. Wszystko zależy od tego co chcesz tam trzymać.

[jorge]

Z tych dwoch lepszy Yato. Polski chińczyk wygrywa jakością. Do dpmu jednak polecam Ketera
https://www.google.pl/search?q=kettl...ggG8kFuZVIM%3A

Lub

https://www.google.pl/search?q=kettl...v48dApe0qoM%3A

Pierwszy jest modułowy. Jest plytszy niz.Yato ale.skrzynka na kolach nie jest praktyczna. To stawias i zagladasz do narzedzi bez rozpinania. Mozna dokupic kilka modułów. Sluzy tez jako podreczny stol. Jakosc ok choc yato wydaje sie ciut lepsza. Dla mnie ma plus bo jest rozbieralny i wchodzi mi do pawlacza. Mam tez stół - nie polecam. Ale sprawdza.sie jako tuchomy duzy blat roboczy. Jakosc jednak nie adekwatna do ceny.

Stanley dla mnie to jednak za miekki. Zacina sie pod obciążeniem - nie polecam. STANLEY TYLKO w wersji z PL - ZAT chyba sie nazywa.

[WojtekBBI]

Napisał Qba

Mam takiego stanleya, jest mały i miękki, mało poręczna dolna część z kółkami. Wytrzymały plastik, ale dupy nie urywa, górna wkładka wpada do środka. Trudno to poskładać załadowane do kupy w słupek. Szuflady nie mało wygodne na narzędzia zacinają się przy wyciąganiu. Co do Yato przemawia za tym zestawem stalowe wykonanie. Wszystko zależy od tego co chcesz tam trzymać.

O dzieki
Mi tez wpadlo to yato w oko mozna tam jeszcze jeden poziom dodac.
Tylko fajnie by bylo znac opinie kogos kto ma, tak jak Ty napisales o stanleju.
Ma to byc magazyn narzedzi typu wiertarka, katowka, zestaw kluczy i takie rozne pierdolety. Czasami potrzebuje cos podlubac przy moto, i raz na miesiac trza by to bylo teleportowac do garazu (niekoniecznie caly slupek). Na zdj wyglada to fajnie ale... no wlasnie wole sie zapytac zanim wydam 400 pln

[WojtekBBI]

Napisał WojtekBBI

Witam. Szybkie pytanie czy ktos ma, uzywa, widzial, dotykal takie "warsztaty ruchome"?





Potrzebne by mi to bylo do trzymania (amatorskiego) narzedzi w kupie. Mieszkam w bloku i mam troche miejsca w szafie. Nazbieralo mi sie juz pare skrzynek roznej wielkosc,i a to by fajnie zorganizowalo i zgromadzilo narzedzia w jednym miejscu.

Czy warto inwestowac?
Jak z jakoscia i wytrzymaloscia(amatorskie uzytkowanie)? Czy wytrzyma jezeli bede uzywal raz na miesiac

Kupiłem Yato tak trochę w ciemno. Ogólnie nie jestem zawiedziony. Wydaje mi się że na moje amatorskie użytkowanie trochę mi posłuży Jedyne co mi się nie podoba to dolna część która robi się trochę galaretowata po załadowaniu całego słupka na maxa.