12.10.2020, 11:33 | #131 |
Dzięki, same ciekawe rzeczy.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
12.10.2020, 13:58 | #132 |
Banned
Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
Jak zwykle - inspirujący post!
Zdrófka ATomku! |
12.10.2020, 17:37 | #133 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Giżycko
Posty: 97
Motocykl: Lc8 950 Adventure
Online: 1 miesiąc 6 dni 7 godz 50 s
|
Przeczytałem i zaniemówiłem...
...jestem pod wrażeniem ATomku. pozdrawiam
__________________
Transalp PD03 EVO II 650 1991/2003, potem xt 600 tera: LC8 950 Adventure i mniejszy brat lc4 640 |
11.11.2020, 01:30 | #134 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 33 min 24 s
|
Dziś Niepodległość Polski jest dla wielu frazesem, niewygodnym wspomnieniem uwierającym ich racjonalny mózg wypełniony pseudo wiedzą, pseudo kulturą i pseudo moralnością. Naśmiewają się z Jej barw, nazwy i wartości. Sami syci i wolni nie chcą pamiętać- skąd ta wolność?
Drzemie w nich mentalność niewolnika, przyzwyczajenie do carskiego lub pruskiego żołdackiego buta i decyzji urzędnika. Nie uznają racji Narodowych Powstań, roli wiary i Kościoła, żołnierskiego trudu i ofiary krwi. Biało-Czerwona, Mazurek Dąbrowskiego i jakikolwiek patos powoduje u nich wstręt. Czują się zagrożeni i usuwają ze swojego otoczenia wszystko, cokolwiek przypomina patriotyzm. Nie potrzebują Ojczyzny, ani szlachetnych wspomnień lat jej świetności. Dla nich stworzono „nowoczesny patriotyzm” pozbawiony ciężaru przeszłości. Wszystko w imię wolności, która dziś ma tak wiele imion. Dziś czcimy rocznicę dnia, kiedy Wolność stanowiła jedno. Realia 1914r nie pozostawiały złudzeń- Wolność trzeba było wywalczyć. Ostatnio uświadomiłem sobie, jak wiele zawdzięczamy Polskiej Organizacji Wojskowej, która powstała w 1914 w tym właśnie celu. Piłsudski wykorzystał w ten sposób popularność wśród Polaków Drużyn Strzeleckich i Związku Strzeleckiego, dające młodym wyszkolenie wojskowe, propagujące tężyznę i zdrowy tryb życia. Celem była działalność wywiadowcza i dywersyjna przeciwko okupantom-Rosji i Niemcom. Bojownicy POW byli forpocztą Powstania Wielkopolskiego, Powstań Śląskich, a w 1914 stanowili zalążek polskich sił zbrojnych- Pierwszej Kompani Kadrowej, która potem zmieniła się w Legiony Polskie. W okolicach Garwolina, w Stoczku Łukowskim stoi pomnik z 1918r- pamiątka powstania POW i jej lokalnych założycieli. IMG_5479.JPG Z Dniem Niepodległości życzę Wam radości i umiejętnego korzystania z daru Wolności naszej Ojczyzny. PS. Edytuję wpis, choć minął tydzień od Marszu Niepodległości, ale tak jeszcze mi się skojarzyło "Szli krzycząc: „Polska! Polska!” – wtem jednego razu Chcąc krzyczeć zapomnieli na ustach wyrazu; Pewni jednak, że Pan Bóg do synów się przyzna, Szli dalej krzycząc: „Boże! Ojczyzna! Ojczyzna!”. Wtem Bóg z mojżeszowego wychylił się krzaka, Spojrzał na te krzyczące i zapytał: „Jaka!” Juliusz Słowacki Ostatnio edytowane przez ATomek : 18.11.2020 o 20:41 Powód: dodanie wiersza |
11.11.2020, 11:49 | #135 |
Atomku.
Jeśli kiedykolwiek będziesz w okolicach Lublina masz u mnie wikt i opierunek tak długo jak zechcesz. Dziękuję Ci za ten post. Poprawił mi nastrój w to świąteczne przedpołudnie.... |
|
29.11.2020, 23:24 | #136 | |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 33 min 24 s
|
Cytat:
Długo nie odpowiadałem, ale dopiero co właśnie uzbierała w całej mojej rodzinie te 15 worków prania: bielizny, pościeli... i będąc przejazdem do Lublina podrzucę Ci je, przyjacielu. Rozumiem, że jak opierunek to i magiel... Co do wiktu, to długo u Ciebie nie zabawię. Czasu starczy ledwie zrzucić z paki te wory na opierunek... ale chętnie wezmę na wynos co tam masz dla mnie przygotowane. Uprzedzam, że będę ze szwagrem z dwoma synami i kierowcą. Wziołem kierowce, bo znam takich gościnnych ludzi- jak Ty, przyjacielu. Pewnikiem co nieco z trunków będziesz chciał postawić i nie honor był by odmówić i uchybić Twej polskiej gościnności. Stąd tylko ten kierowca, bo gieneralnie, to nie jestem rozrzutny... Będę u Ciebie, przyjacielu jutro o 4.30 PS. W drodze powrotnej też zajadę |
|
29.11.2020, 23:37 | #137 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,228
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 1 tydzień 1 dzień 16 godz 16 min 43 s
|
Dzis jest ten dzień w którym zrozumiałem co to znaczy opierunek ...
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
30.11.2020, 00:32 | #138 |
ATomek, przyjacielu.
Trzymam Cię za słowo. Wbijajcie do mnie śmiało. Miejsca wystarczy dla Ciebie, żony, dzieci i szwagrów. Nie myśl tylko, że szybko Was wypuszczę. Te 15 worków prania to dla mojej pralki ze 3 dni, będzie czas pojeść, popić i powspominać partyzanckie czasy.... Wysyłam adres na . |
|
03.05.2021, 02:23 | #139 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 33 min 24 s
|
Konstytucja 3 Maja - "ostatnia wola i testament gasnącej Ojczyzny", to akt zawierający postępowe reformy państwa, uchwalony w 1791r tuż przed II rozbiorem Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Nowa konstytucja mimo ówczesnej trudnej sytuacji państwa, wysoko pozycjonowała Polaków i do dziś jest powodem do dumy. Upamiętniana w postaci pięknych kolumn symbolizujących potęgę i aspiracje. Zapewne znane są wielu z nas przemierzających zakątki naszej Ojczyzny tej dzisiejszej, jak i tej za granicznymi kordonami. Na samej Białorusi było ich około 300. Trzystu fundatorów, trzysta świadectw patriotyzmu, trzysta historii ich powstania, kilkanaście historii ich przetrwania i tylko jeden do dziś opisany i w pełni uznany za pamiątkę Konstytucji 3 Maja. Wznoszone w pamiątkowych miejscach bitew, w pobliżu majątków ich fundatorów... Nadal wspominają polską przynależność, mimo że często są w opłakanym stanie lub odnowione z opisem fałszującym historię: niby jako oznaczenie szlaku handlowego, niby jako upamiętnienie pradawnych plemion protoplastów Białorusinów, niby symbol niespełnionej miłości... Wiele zostało ograbionych z ozdób, herbów czy wieńczących je krzyży. Zapomniane upamiętnienia z zapomnianych polskich miejsc na dzisiejszej Białorusi. Wspominam je dziś wraz z życzeniami w dzień narodowego święta. IMG_6660.JPG BEZDZIEŻ- dawny rejon drohiczyński, na polskim cmentarzu IMG_6369.JPG OSOCZNIKI- dawny powiat brzeski, na kurhanie skoki.jpg SKOKI, rejon brzeski, w pobliżu majątku Juliana Ursyna Niemcewicza Ostatnio edytowane przez ATomek : 03.05.2021 o 18:03 Powód: wielbbłąd |
03.12.2021, 13:30 | #140 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,636
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 4 dni 22 godz 33 min 24 s
|
Zadra
Skąd się wzięli sami swoi- Stanisław Lem- Odkrywca Przyszłości Kończy się rok 2021- rok Lema. Głośno okrzyknięty, cicho kontynuowany. Również mój plan pozostał planem i choć tylko w tej formie go wspomnę. Urodzony w 1921 w Polsce, we Lwowie w rodzinie żydowskiej, w kamienicy przy ulicy Brajerowskiej 4, dziś zmienionej na Bohdana Łepkoho. Po zmianie granic, na fali repatriacji w 1945 wraz z całą rodziną wyjechał do Krakowa. Konieczność opuszczenia Lwowa do końca życia traktował jako wypędzenie i nigdy się z tym nie pogodził. Pisał w języku polskim, w 1980 kandydował do literackiego Nobla (wybrano Miłosza). "Tak samo jak Francuzi mają Juliusza Verneâ, Anglicy mają Conan Doyla, tak my, lwowianie, mamy Lema"- mówił na uroczystym odsłonięciu ukraiński urzędnik lem.jpg (zdjęcie z Kuriera Galicyjskiego) Tablica upamiętniająca pisarza na rodzinnym domu we Lwowie nie wspomina, że był Polakiem. Jest doskonałym przykładem funkcjonowania dzisiejszej UA na płaszczyźnie historycznej i relacji jej elit z Polską. Taki przykład otwiera mi oczy na dzisiejsze realia. Ogólniki dla mediów zatykają kanały rzetelnej wiedzy i informacji. Niby mają prawo? Ale mają też obowiązki! Posługują się niedopowiedzeniami, jakby przyznanie Polskości nie przechodziło przez gardło: Львів˛ Krakiv Lviv Kraków Z jednej strony obraz szerokiego otwarcia na szeroką Europę, ale tylko w słowach, uprawnia do wszystkiego. Taki wytrych na przykrycie polityki samostanowienia według własnych reguł, ponad wszystko, nie licząc się z faktami. Odrzucają i gardzą prawdą. Stwarzają fikcyjny świat, do którego wytrwale przekonują innych. Przedwojenny Lwów to 7-10% rusińskich i ukraińskich mieszkańców. "Ukraiński barok", "pisarze ukraińskiego romantyzmu", "lwowscy profesorowie lwowskich, uniwersyteckich uczelni", "ukraińscy obrońcy Lwowa"... Ta zadra to właśnie stąd i gniecie coraz bardziej. Permanentna pogarda dla Polskości. Ale przecież to ta moja uwaga jest jątrząca, rewizjonistyczna, podważająca wieki sąsiedzkiego współistnienia, szukająca dziury w relacjach między Ukraińcami, co to ich wielu dobrych wokół nas! Na tablicy wyeksponowano słowa pisarza: "Jestem lwowianinem i lwowianinem do śmierci pozostanę". Ale przemilczano ich ciąg dalszy: "Nic się tutaj nie zmieni, ludzie i narody to nie szafa, którą się przesuwa z kąta w kąt". Dyrektor Instytutu Polskiego: "na Ukrainie często wskazuje się na +trzecią stronę+, może więc teraz uchwyćmy ją na gorącym uczynku?" https://dzieje.pl/kultura-i-sztuka/d...j-lema-nietakt Ostatnio edytowane przez ATomek : 03.12.2021 o 14:35 Powód: wyjaśnienie |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Skąd naklejki do rd04 ?? | yuris76 | Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki | 12 | 10.01.2016 13:24 |
Dla tych co chcą sami... | Pastor | Wszystko dla Afryki | 37 | 15.05.2014 02:17 |
Skąd wziąć IGO? | Fausto | Mapy | 12 | 01.05.2013 12:32 |
skąd moc? | mad_leaf | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 3 | 13.04.2009 14:09 |