03.05.2021, 00:00 | #151 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 29 min 48 s
|
W związku z przeprowadzką do nowego domu mieliśmy w piątek odebrać klucze. Wzięliśmy z żoną wolne, a ja rano postanowiłem młodego podrzucić przed ósmą do szkoły.
Wyszliśmy do samochodu i okazało się że keyless entry nie działa. Nic to, pomyślałem i otworzyłem samochód z pilota. Siadam, noga na hamulec (tak się uruchamia ID.3), a tu wszystkie możliwe błędy na wyświetlaczu pokazują się jeden za drugim. Miga podświetlenie przycisków na kierownicy i po chwili cała deska zdycha. Samochód już nie reaguje na pilota itp. OK, więc dzwonie na assistance VW i okazuje się, że pomoc przyjedzie za ok. 30 min. W międzyczasie staram się zakumać co jest grane i przypomnieć sobie co tam o bug-ach ID.3 wyczytałem na SpeakEV. Było tam też coś o rozładowywaniu aku 12V, więc wziąłem miernik i sprawdzam ile aku ma. Ma niewiele ponad 4 volty, więc nie dziwne, że wszystko migało jak choinka w BN. No nic niby mam prostownik, ale taki "inteligentny" co pewnie przy tym napięciu wykryje go jako baterię 6V, więc niec nie robię bo i tak assistance w drodze. Podjeżdża wkrótce VW Transporter z pomocy drogowej VW. Tłumaczę gościowi o imieniu Derek co i jak. On też sprawdza aku i widzi 4V. Bierze jakiś tester baterii i sprawdza. Bateria wyraźnie rozładowana i tyle. Bierze więc przenośną ładowarkę (niezłe urządzenie o dość sporej mocy, patrząc po grubości przewodów i krokodylach) i ładuje mi aku przez ok. 5 minut aby pobudzić akumulator (cały czas mając podłączony tester baterii). Po tym czasie odłącza ładowarkę i bateria wskazuje prawie 12V. Więc próba "odpalenia". Samochód pali choć pokazuje info że akumulator 12V ma niskie napięcie. Derek widzi jednak na swoim testerze, że baterie główne HV (stan ok 60%) ładują aku, czyli jest jak powinno być. Dochodzimy wspólnie do wniosku, że poprzedniego dnia po ostatniej jeździe samochód nie zrobił poprawnego "shutdown" i coś pozostało aktywne ciągnąc z baterii 12V. Choć ta powinna być automatycznie podładowywana z dużego zestawu HV. Więc definitywnie coś było nie halo. Derek pojechał, ja za telefon do dealera VW aby zerknęli na to, lecz najbliższy termin jaki mają to ten w którym mam upgrade softu czyli 12 maja. No nic, poczekam, choć średnio to wygląda. Biorę więc mój prostownik i podpinam aku do ładowania na godzinkę, aby nas przed odbiorem kluczy nie spotkała znowu niespodzianka. Potem ładuję aku całą noc. Podsumowując, jak nic potrzebna mi najnowsza wersja softu, bo ta którą mam (pierwsza oryginalna) zachowuje się jak "beta" i nigdy nic nie wiadomo. Chociaż, do dzisiaj samochód jeździ bez problemu po tym incydencie. Zobaczymy co VW na to 12 maja. Minął także miesiąc od momentu, gdy jeżdżę ID.3 czas więc na podsumowanie kosztów "paliwa" i porównanie do mojego poprzedniego Tiguana. ID.3 od 1 kwietnia do 30 kwietnia przejechał 1105 mil (czyli 1778 km) co kosztowało mnie jak w tabeli poniżej, którą prowadzę w arkuszu Google'a: Do porównania wydatki paliwowe na Tiguana 2.0TDI rejestrowane z realnych tankowań (za pomocą aplikacji Fuelly) od 19 stycznia 2019 do 30 marca 2021: - wersja z jednostkami imperialnymi (aby łatwiej było porównać z wydatkami ID.3): - oraz wersja z jednostkami metrycznymi:
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. Ostatnio edytowane przez nabrU : 03.05.2021 o 07:37 |
05.05.2021, 23:56 | #152 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 29 min 48 s
|
Mogę spokojnie napisać, że ID.3 nadaje się do przeprowadzek. Co prawda nie mebli itp ale jakieś ubrania (także motocyklowe), kufry alu i komputer/monitor i jakieś inne graty które szkoda wrzucać na meblowóz, a które człowiek 'chomikuje' i dopiero przy zmianie lokum okazuje się ile tego jest Teraz trzeba go w środku trochę odkurzyć, ale to robota na weekend.
W związku z przeprowadzkowym zamieszaniem i kilkukrotnym jeżdżeniem między starym i nowym domem w deficycie czasu, dzisiaj znalazłem się w sytuacji, że odbierając żonę z pracy, zasięg spadł mi poniżej 10 mil, pokazał się symbol "żółwika" i miałem SOC tylko 3%. Pierwszy raz jazda z duszą na ramieniu do szybkiej 50kW ładowarki sieci BP Polar, którą mamy niedaleko na parkingu stakehouse'u. Nie za bardzo miałem czas ładować do pełna więc 15 minut ładowania dało mi ponad 60 mil zasięgu na resztę dnia. Resztę baterii muszę podładować jutro bo po południu czeka mnie podroż służbowa ponownie w rejon Stonehenge. |
07.05.2021, 01:05 | #153 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 29 min 48 s
|
Okazało się ostatnio, że jeden znajomek motocyklowy jeździ w pomocy drogowej i coraz więcej tych ich VW Transporterów posiada przewoźne ładowarki EV. Coś co pozwala naładować samochód EV, któremu skończył się gdzieś 'juice' na te 5-10 mil aby dojechał do jakiejś najbliższej ładowarki.
Wpadliśmy więc na szatański pomysł: jedziemy do zera gdy on będzie w rejonie na dyżurze. No i dzisiaj się udało, więc referuję jak to jest w przypadku ID.3. Przy ok 50 milach pozostałości zasięgu samochód sygnalizuje, że trzeba się rozglądać za ładowarką - czyli taki odpowiednik rezerwy. Przy jakichś 5% baterii pokazuje się 'żółwik" i komunikat, że osiągi samochodu są ograniczone. Przy 0% samochód wcale się nie zatrzymał, ale jeszcze jechał jakieś 2-3 mile, a potem po prostu zwolnił do realnego tempa żółwia (czyli prędkości jakieś 5 mph) i po jakichś 2-3 minutach takiej jazdy i choince ostrzeżeń o stanie baterii, po prostu stanął. Zdarzyło się to niedaleko dużego supermarketu z 2 ładowarkami, więc kumpel mnie szybciutko podładował na jakieś 3 mile zasięgu (wskazania SOC były cały czas 0%) i w jego eskorcie się tam udałem na ładowanie, aby normalnie już podjechać do domu. Ciekawe doświadczenie, ale mam nadzieję nie mieć przymusu go stosować realnie |
09.05.2021, 19:36 | #154 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 29 min 48 s
|
Po 17 maja planowane jest praktycznie zniesienie większości COVID-owych ograniczeń, które jeszcze pozostały w UK. W związku z tym wybieramy się w niedzielę 23 maja na zlot samochodów elektrycznych do pobliskiego muzeum motoryzacyjnego w Beaulieu. Impreza ma nazwę "Simply Electric":
https://www.beaulieu.co.uk/events/simply-electric/ Pochodzimy, popatrzymy i pewnie tu zdamy relację |
12.05.2021, 10:18 | #155 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 29 min 48 s
|
Na dzisiaj była zarezerwowana wizyta u dealera VW na upgrade softu w ID.3. Samochód już u dealera, przy okazji pobieznie obejrzałem ID.4, niestety tylko na zewnątrz, bo samochody w salonie pozamykane ze względu na COVID
Dostałem auto zastępcze w postaci VW T-Cross 1.0TSI. Jasne ze to samochód z ok 100KM mocy mniej, ale przepaść między nim a ID.3 jest straszna, bo to auto po prostu nie jedzie Wciskasz gaz i zastanawia się jakieś 2-3 sekundy czy jechać... Człowiek jednak szybko się przyzwyczaja do dobrego No nic, najważniejsze, że jest czym jeździć na te parę dni. Miejmy nadzieję, że ID.3 przejdzie upgrade bez problemów. |
12.05.2021, 10:20 | #156 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Wgrywanie oprogramowania trwa kilka dni?
|
12.05.2021, 12:49 | #157 | |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 29 min 48 s
|
No dobra: powinienem napisać 'parę dni'.
https://www.volkswagen.co.uk/owners-...oftware-update Cytat:
|
|
12.05.2021, 13:01 | #158 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Nie znam się na tym ale jak czytałem to taka Tesla się apdejtuje w 30-40 minut. W tym czasie nie da się jeździć ani naładować auta.
|
12.05.2021, 13:05 | #159 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,107
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 11 godz 36 min 45 s
|
Zasadniczo update trwa krócej zwłaszcza jak już masz poprzedni, u mnie ogarnęli w jeden dzień, ale dużo zależy od łącza dealera i serwerów VW, dopiero od teraz czyli 2.1 można liczyć na aktualizacje OTA. Tesla wyszła od razu z OTA i chyba tylko z jakimiś problemami trzeba jechać do serwisu
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
12.05.2021, 13:11 | #160 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Nie wiem co to OTA ale Tesla sobie te apdejty ściąga sama przez wifi. Instalkę tylko trzeba odpalić.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
UAZ - wszystko na temat | RysiekO | 4x4 | 87 | 12.10.2020 23:16 |
Na XRV przez Słowację, Węgry, TET Serbia, TET BiH i przez Chorwację. | RonDell | Umawianie i propozycje wyjazdów | 39 | 18.10.2019 16:00 |
Wszystko dla afrykańczyka | stopa-uć | Wszystko dla Afrykańczyka | 5 | 08.04.2012 23:33 |
Wszystko o D.I.D. | Dubel | Rama, zawieszenia, napęd | 0 | 07.05.2010 20:53 |