08.04.2023, 10:18 | #151 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź
Posty: 1,817
Motocykl: TA,RD04
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 23 godz 33 min 18 s
|
A co na to powie sztuczna "inteligencja".? ?
Czy jest za tym? ? |
08.04.2023, 10:34 | #152 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,139
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 3 dni 4 godz 29 min 47 s
|
Zdrowych oczu i innych części ciała, oby jak najdłużej oparły się cyborgizacji
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
08.04.2023, 14:34 | #153 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
|
08.04.2023, 15:53 | #154 |
Zakonserwowany
|
Większość wysp żyje swoimi upodobaniami i broni przed narzucaniem kontynentalnych dóbr.
Ciepłych świąt Bukowski, mam nadzieje że tam gdzie jesteś świeci słoneczko https://www.youtube.com/watch?v=WIF4_Sm-rgQ
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
09.04.2023, 21:12 | #155 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Jak się nudzicie przy Świętach, to mała rozkmina.
Jak jechałem, to na Węgrzech rozpierdzial się wydech. Zaspawalem dziurę w okolicach tylnego tlumika. W Grecji znowu się rozpierdzial, w tym samym miejscu. Jako że węgierskie spawanie to było obsmarkanie przy pomocy autogena starej rury, zaordynowałem wymianę 15 cm. Parę dni potem, rozpierdzialo sie znowu, tym razem z przodu przy elemencie elastycznym. Migomat, pospawane, przestało pierdziec i łomotać. Ale, na drugi dzień, zaczęło łomotać znowu z tyłu. Tyle, że nie pierdzialo, I jak zauważyłem, po rozgrzaniu samochodu ustawalo. Po czem w nocy, pod wpływem substancji odurzających wykminilem, o co chodzi. Golf z dziś dla atencji Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
10.04.2023, 21:27 | #156 |
Wydech bez kompensacji na rozszerzanie/wydłużanie całości? Mocowany na sztywno?
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
10.04.2023, 22:40 | #157 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Brawo
Ma kompensację, ale w starym stylu - dość sztywna harmonijka. Jak majster spawał rurę, to robił to na gorącej i zrobił za krótko. Na zimnym tłumik dotyka jakiejś tam belki poprzecznej i wtedy napi... Naprawiłem trytytkami, jutro jade do poprawki. Poniżej kolega z epoki, nawet ten sam lakier ma 20230410_124948 (1).jpg |
11.04.2023, 10:01 | #158 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź
Posty: 1,817
Motocykl: TA,RD04
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 23 godz 33 min 18 s
|
Golf z ""Meteorów"" ? ?
ciekawostka: bardzo dużo na Bałkanach białych samochodów (z tamtego okresu). Ze względu na drogie wówczas klimy, a białe się tak nie grzały--wyjaśnili mi ""tambylcy"" |
12.04.2023, 08:25 | #159 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,040
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 18 godz 7 min 22 s
|
A nie lepiej to wymienić Kompletny wydech do 1.8 MPI to tak pewnie 600-700PLN a durszlaka nigdy nie pospawasz solidnie - tu spawniesz to tam od nowych naprężeń szybciej "popuści". No i że tak złośliwie zapytam: jak to zrobiony "zestaw startowy" skoro taki drobny szczegół jak zgnity wydech uwadze umknął
Generalnie to nawet ten pierdzący wydech by mi nie przeszkadzał w takich okolicznościach przyrody - zazdroszczę decyzji... |
12.04.2023, 09:03 | #160 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
No umknął, ale to było przed polską zimą. w sumie nie wiedziałem, że to może być takie tanie, brzmi aż niewiarygodnie.
Ja go muszę jesienią przywieźć nazad, bo przegląd trzeba zrobić, a poza tym pewnie pozbędę się w międzyczasie regularnego wozidla w PL. Wtedy go dokończę, czyli wydech, katalizator no i troche zrobię blachę, bo o ile całość, progi, błotniki i reszta jest zdrowa, to z tyłu jest trochę nie za bardzo. Wstrzymałem się z tym, bo nie bylem pewien silnika (nie było jak zweryfikować, czy się nie grzeje, czy oleju nie wciąga, czy skrzynia nie umiera powoli. Po PL zrobiłem 4 tys, teraz dołożyłem prawie 3 tysiące i nie mam zastrzeżeń. Trochę za rzadki olej w przednim moście, bo po 2h jazdy autostradowej słychać go przy odpuszczaniu gazu. Silnik nawet w upale, korku i z włączona klimatyzacja dochodzi max do 100 stopni i szybko wraca na 85-90. Skrzynia mimo długiej jazdy nie zmienia charakterystyki, zmienia biegi gładko, przewidywalnie i bez szarpnięć. Żadnych wycieków, coś tam czasem puknie w tylnym zawieszeniu, ale auto jeździ jak współczesne. No a biorąc pod uwagę okoliczności przyrody, w których się porusza, to był to strzał w dziesiątkę. Ostre podjazdy, serpentyny, na drodze woda, błoto, kamienie, zawracanie na naprawdę ciasnych drogach, parkowanie w miejscach niedostępnych dla wypożyczalniowych maluchów wreszcie komfortowe przemieszczanie się po autostradach - bajka. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Mitasubiszi Pajero III 3.2 DID | ŁukaszBIA | 4x4 | 18 | 31.03.2015 22:52 |
PAJERO II wentylator nawiewu | pałeł | 4x4 | 6 | 08.03.2012 21:48 |