20.05.2010, 11:42 | #161 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,676
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 17 godz 23 min 48 s
|
Blob ty lepiej takich porad przed egzaminem nie dawaj
D - dzida T - trzoda N - najepka |
20.05.2010, 11:51 | #162 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 385
Motocykl: Afryka RD03
Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s
|
Czas pokaże czy zastosuję się do w.w. wskazówek
Wy lepiej piszcie mi tu jak zdać - cenne porady mile widziane !!!! Choć jak na razie się nie stresuję ... |
20.05.2010, 11:56 | #163 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 511
Motocykl: SH 150, Dominator 250
Online: 1 tydzień 3 dni 22 godz 52 min 45 s
|
Noooo... moje drogie koleżanki, dzieje się... oj dzieje na tym Lejdisowym poletku aż miło poczytać, że kolejne niunie robią sobie prawko...
Będzie nas całe mnóstwo a za jakieś dajmy na to 5 lat na forum będzie nas więcej niż płci brzydkiej szkoda tylko, że nie gadamy już o lypstikach, lakierach do paznokci, modnych rękawiczkach... szkoda... Azja, nie przejmuj się glebami... trzeba ją zaliczyć aby czuć jednak odrobinę respektu przed tą naszą pasją... bo daje to ogrom radości ale może też zrobić kuku... ja na placu zaliczyłam pierwszą glebę ucząc się przeciwskrętu... mówiłam że to jest niewykonalne i mój wystraszony mózg zrobił swoje, wyglebiłam razem z instruktorem był lekko zdziwiony a ja śmiałam się jak głupia, że moto się wywaliło a ja żyję i nic mi się nie stało! Druga gleba zaliczona przy ostrym hamowaniu na skręconym kole to taka wstydliwa parkingówa... to najgorsze co może spotkać motocykliste... kolejna gleba była na piachu kiedy uczyłam się jazdy w tzw "lekkim terenie" takie dwie godziny zamiast jazdy po placu... najbardziej podobały mi się właśnie te lekcje... za mało gazu na grząskim piachu i nie utrzymałam motocykla... czyli za mało było dzidy i dupa w piach chłopcy na placu zakładali się że zaliczę 13 upadków a ja tylko dwa razy nie utrzymałam moto... bo w sumie to nie lubię się przewracać... W każdym razie laski, życzę Wam abyście pokazały na co Was stać... życzę powodzenia na prawku, trzymam kciuki i jestem pewna "waszej wygranej" Pozdrasy Maćka |
20.05.2010, 12:15 | #164 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawka
Posty: 1,485
Motocykl: RD07a
Przebieg: 66666
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 21 godz 47 min 41 s
|
Wygla na to, że i mnie dopada to babskie latanie. Baśka zaczyna jeżdzić moturem. Na razie na wprost. Nieźle nawet jej idzie. Zawracanie jeszcze nie idzie. Skubana zamiast zwolnić i skręcać zatrzymuje się stawia nogę skręca na maksa i gaz. Nie bardzo wychodzi ten numer z powodu odśrodkowego sprzęgła. Jak złapie tego kto jej to pokazał nogi z dupy powyrywam. Wydawało mi się, że powinienem być dumny, a zaczynam się bać. Nie wiem jak to będzie jak zacznie mi odstawiać takie figury jak w avatarze. Żeby nie było łatwo chyba muszę się zacząć rozglądać za moturem. Z jednej strony chciałbym a z drugiej się boję. Babskie latanie babskie dylematy
__________________
felkowski sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwizne |
20.05.2010, 12:19 | #165 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,676
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 17 godz 23 min 48 s
|
Tak szczerze powiedziawszy, to jakichś specjalnych porad nie ma. Wiele zależy od humoru egzaminatora, czy go np ktoś zdający przed Tobą za bardzo nie zagotuje itd. Ważne jest to żebyś pewnie i rozważnie prowadziła podczas egzaminu na mieście.
|
20.05.2010, 12:21 | #166 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 385
Motocykl: Afryka RD03
Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s
|
Więc koniecznie trzeba będzie zorganizować jakiś sabacik niech tylko zrobi się cieplej.
A o lakierach itp. sprawach będziemy rozmawiać na zlocikach Co do moich upadków to jak na razie jeden był dla mnie szokiem jak miałam zawrócić Afri 750 prawie bez ruchu, za dużo gazu i kosta brukowa była moja, i pierwszy szlif na gmolach. Prawa strona bolała mnie kilka dni. A później to 2 wywrotki przy stawianiu Afri na nóżkę. Ale nic bardziej poważnego się nie zadażyło. Na nauce jazdy 0 upadków, i żadnych większych przygód. Nie wiem czy mam pisać czy szkoda czy nie szkoda, bo znając mnie będę nie raz posiniaczona jak zacznę już jeździć na swoich 2 kółkach. Fabrizo - już obniżył swoją księżniczkę, i założył specjalnie dla mnie czerwone siedzisko ( mój ulubiony kolor) Mam nadzieję że w niedługim czasie spotkamy się , i będę mogła przetestować obniżoną Afri. Bo nasza jest ciut za wysoka. A Diverek jej nie obniży tak jak Fabrizo Jak narazie podoba mi się Honda NX 650 DOMINATOR , może któraś z Was taką jeździ ? A może któraś z Lejdisek pomyka Afri 750 ? Ostatnio edytowane przez Brunetka : 20.05.2010 o 12:39 |
20.05.2010, 12:47 | #167 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Katowice
Posty: 260
Motocykl: RD07
Przebieg: ...
Online: 2 tygodni 2 dni 8 godz 16 min 57 s
|
z porad idiotyczno-praktycznych: teatralne gesty. Chodzi o to, aby egzaminator jasno i wyraźnie widział, że rozglądasz się na skrzyżowaniach (środek ósemki to też skrzyżowanie- pamiętaj), przed dojazdem do przejścia dla pieszych, przed ruszeniem (to ważne) itp.
a... i zapnij kask na placu na moim egzaminie jeden chłopaczyna poszedł przedwcześniej do domu za ten drobiazg. Generalnie luz, pewność siebie i brak pośpiechu. Na zaczepki nie reagować, albo grzecznie i dosadnie dopytywać co szanowny egzaminator miał na myśli Jakby chcieli oblać, a nie bardzo wiesz za co, to pytaj, proś o uzasadnienie, w skrajnych (o ile jesteś pewna swojej racji) przypadkach nie zgadzać się- tak zdałem prawko na B- pan chciał mi wmówić kilka wykroczeń, z którymi się nie zgodziłem. Po wszystkim przyznał, że mnie wkręcał, bo chciał zobaczyć czy wiem co robię. Powodzenia daj potem znać jak poszło p.s.: a trzy furie afrykańskie pewnie jeszcze zdążysz poznać, ważne tylko aby zachować odpowiednią kolejność
__________________
Zdrowia J. Ostatnio edytowane przez jaro5000 : 20.05.2010 o 12:49 |
20.05.2010, 13:20 | #168 |
A ja Wam obojgu życzę po prostu trafienia na życzliwego i normalnego egzaminatora!!. Niestety czasem nawet osoby świetnie jeżdżące oblewają bo dają się sprowokować jakiemuś burakowi - przechodziłem to też niedawno jak żona zdawała na A. Trzeba trzymać nerwy na wodzy - Jaro napisał tu praktycznie wszystko zwięźle!
Głowa do góry i powodzenia! |
|
20.05.2010, 13:22 | #169 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,139
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 11 godz 24 min 58 s
|
Cały wątek cennych porad znajdziesz tu http://www.africatwin.com.pl/showthr...E6+prawo+jazdy. Powodzenia
|
20.05.2010, 13:47 | #170 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 385
Motocykl: Afryka RD03
Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s
|
Dzięki za wszystko.
A może umówmy się na taki expresowy zlocik w Gorzowie o godz 7.30 ( nasz egzamin) . Będziecie wstrzymywać ruch A po wszystskim pojedziemy na piwko Tylko nie wiem jak wrócimy... Najwyżej przenocujemy wszyscy u Specnaza Na pewno nie miał by nic przeciwko |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Co na Wrzesien 2013 na 2 pierwsze tyg. | Beny | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 18.04.2013 22:46 |
Regulator Napięcia - pierwsze oznaki agonii...? | piotr_3miasto | Układ elektryczny i zapłonowy | 46 | 31.12.2009 00:49 |