15.08.2023, 17:35 | #11 |
Tak jak już ktoś tez napisał powyżej: nie chodzi o geodetę
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
15.08.2023, 17:45 | #12 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Ale sąsiad, nawet jakby ci słupek wbił 10 m dalej, to współrzędnych nie zmieni.
Ja też mam płot źle postawiony, jeden narożnik uciekł chyba 1,5 m i świetnie to widać na mapie. Płot sobie, granica działki sobie
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
15.08.2023, 18:02 | #13 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,040
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 18 godz 7 min 22 s
|
Tak żeby mieć świadomość: przesunięcie/usunięcie znaków granicznych to w polskim prawie przestępstwo i chodzi tu właśnie o te znaki typu "graniczniki geodezyjne" a nie te co Janek z Gustlikiem nad Odrą stawiali. Jak blisko i "po drodze" to bym podjechał ale jak wyprawa w mało atrakcyjnych okolicznościach przyrody to bym sobie pewnie odpuścił.
|
15.08.2023, 20:20 | #14 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź
Posty: 1,818
Motocykl: TA,RD04
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 17 min 24 s
|
"Pańskie oko konia tuczy"- nie ja to powiedzenie wymyśliłem.
Sam wiesz, SWOJE sprawy w SWOJE ręce. Dotyczy to Ciebie ,więc...........pozdrawiam |
15.08.2023, 22:16 | #15 |
Zarejestrowany: Jul 2019
Posty: 269
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 38 min 35 s
|
1. Raz mi się jeden leśnik chwalił, że im geodeta w lesie "różnie" graniczy.
2. Pewien urząd sprzedawał działkę, wiedzieli, że gość kupiec jest problematyczny, więc tak z geodetą wytyczyli granice, żeby sąsiad nie musiał płotu burzyć bo powiedzmy, że "troche" był w "państwowym". 3. Dawno temu przez godzine byłem asystentem geodety, który tyczył chodnik przy drodze, lepiej żeby nie przyjeżdżał bo i tak brukarze po swojemu wyznaczyli odcinek około 200m, gdyby ułożyli krawężniki wg mądrego geodety to zdjęcia tego chodnika do dziś by pewnie krązyły po internecie, wyszedł zygzak. Nie wierz nigdy geodecie, dobrą rade Ci dam |
15.08.2023, 22:49 | #16 |
życie mówi 'jebać teorię'
dwa ostatnie posty potwierdzają mój paszport. trzymta się
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
15.08.2023, 23:49 | #17 |
Miałem wyznaczanych parę działek,i nigdy nie spotkałem się z nierzetelnością geodety.Geodeta nie wyznacza granic za pomocą miary, tylko pobiera z urzędu współrzędne i za pomocą odbiornika satelitarnego wyznacza bardzo precyzyjnie punkty.Dokładność do kilku centymetrów w zależności ile odbiornik widzi satelit.
Problemem są wysokie budynki oraz drzewa,ale to nie ten przypadek -łąka. Może się trafić nieuczciwy sąsiad i przestawi paliki, ale to trzeba być idiotą. Kolejny pomiar pokarze ewentualne nieprawidłowości i trza płot przestawić. |
|
16.08.2023, 10:19 | #18 |
Zarejestrowany: Dec 2021
Miasto: Pruszcz Gdański
Posty: 59
Motocykl: RD04
Online: 1 tydzień 7 godz 48 min 12 s
|
Cześć matjas.
Jako geodeta od 22 lat, mogę coś powiedzieć. Geodeci nie działają pod interes sąsiada lub innej strony. Badamy wszelką dokumentację archiwalną i na podstawie tej analizy wznawiamy granicę. Do analizy odszukujemy: stare pierworysy regulacyjne po wojnie, mapy ewidencyjne oraz szkice podziałowe i wznowienia działek. Współrzędne to sprawa drugorzędna, ponieważ kiedyś nie było GPSów a pomiary były oparte na związkach liniowych i pomiarach biegunowych. Jeśli Twoje granice były ustalone po 2000 roku to prawdopodobnie współrzędne będą prawidłowe i można wznawiać ze współrzędnych a jeśli starsze to mogą być przesunięcia. Jeśli masz zawiadomienie o ustaleniu granic a nie wznowieniu znaków granicznych to znaczy, że materiały są marnej jakości. Moja rada taka: jeśli nigdy nie widziałeś na oczy swoich znaków granicznych to warto brać udział w czynnościach geodezyjnych, a jeśli twoje znaki istnieją na gruncie i były ustalone prawidłowo np. podczas podziału Twojej działki to geodeta nic innego nie wymyśli i można olać spotkanie. Pozdrawiam motocyklowo. |
16.08.2023, 10:27 | #19 |
historia tam była dokładnie taka, że podział został dokonany w 2021r - były wbite słupki drewniane pomalowane oczojebną farbą - w związku z pracami różnego rodzaju na tych działkach te słupki zostały usunięte - my jeszcze dłuuugo nic tam nie będziemy robić ale sąsiad poniżej nas /i pewnie powyżej nas też/ już coś tam zaczęli ryć w glebie i jak to w PL stanie zaraz jakiś elegancki płot i pewnie chcą wiedzieć gdzie to arcydzieło postawić.
reasumując - podział był niedawno więc nowoczesnym sprzętem, ale znaki graniczne /jeśli to były te właśnie drewniaki/ zostały usunięte bo było karczowanie, jakieś koparki tam jeździły itd. wznowienie znaków granicznych i okazanie przebiegu granic - tak napisano w piśmie
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
16.08.2023, 11:10 | #20 |
Zarejestrowany: Dec 2021
Miasto: Pruszcz Gdański
Posty: 59
Motocykl: RD04
Online: 1 tydzień 7 godz 48 min 12 s
|
Ok to wszystko jasne. Paliki traktuję się jako punkty niestabilizowane. Nastąpi teraz wyznaczenie punktów granicznych z podziału tzn. będzie wykonana stabilizacja dwupoziomowa (butelka szklana + słupek graniczny). Położenie pkt nie zmieni się i oby tylko znów była farba "oczojebna"- dobre.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Azja Centralna - forsowanie granic | vanik | Przygotowania do wyjazdów | 19 | 04.04.2018 20:08 |
Pazerność producentów motocykli bez granic | mdxmd | Inne tematy | 89 | 24.11.2014 10:58 |
Przekraczanie granic, paszport i broda :) | Grucha | Przygotowania do wyjazdów | 11 | 04.04.2013 12:58 |