|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
30.05.2009, 10:39 | #11 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Zielona Góra
Posty: 127
Motocykl: RD03
Online: 5 min 32 s
|
Dzieki, dla chetnego nic trudnego ... Ale wskazówka bardziej doswiadczonego kolegi czasami bywa bezcenna. Chyba jednak nastapi korekta trasy ...
__________________
BBC - Bawaria Bez Cycków |
30.05.2009, 11:06 | #13 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Zielona Góra
Posty: 127
Motocykl: RD03
Online: 5 min 32 s
|
Cos w tym jest, co piszesz ... Byłeś w tym regionie (Maroko) na przełomie grudnia i stycznia? Są informacje w necie nt. temperatur itd., ale najlepiej słyszeć od kogoś, kto to przeżył na własnej skórze. Opcja namiot raczej dla bardzo twardych i wytrwałych ... Możliwe, ze ostanie się Maroko tym razem - a Algieria - ten temat powróci z pewnością
__________________
BBC - Bawaria Bez Cycków |
30.05.2009, 11:35 | #14 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DW
Posty: 4,480
Motocykl: Pyr pyr
Przebieg: dowolny
Galeria: Zdjęcia
Online: 5 miesiące 17 godz 21 min 22 s
|
W życiu nie byłem w Maroko, pewnie dlatego tak się mądrzę
Może to Ci coś pomoże: http://nowy.moto-turysta.pl/relacje/03.09.w.pdf http://moto.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=4216 oraz fragment prywatnego maila od jednego z uczestników. (chyba się nie obrazi ) "Gdybys sie zdecydowal, to olej Europe, wal na prom do Genui do Tangeru [ 330 eur czlowiek plus motor], na poklag obowiazkowo zabierz jakas flaszke, bo nie ma tam sklepu bezclowego, plynie to 2 doby z hakiem a oszczedzasz na kosztach za przerazliwie wysokie koszty przemieszczania sie przez Francje i Hiszpanie. W cenie jest calodobowa wyzerka. W Tangerze odprawa to pryszcz, trwa ok 15 minut. Ceny Maroko- paliwo ok 1 Euro, sredni motel ok 25 Euro ze sniadaniem, arabska hujnia [ z wc i prysznicem ok 15 Eur ] , zaraz z Tangeru tnij przez Atlas Sredni, nie tnij autobana bo stoi tam od chuja pal i jest nudno.Browar kosztuje tam ok 2 euro i nie wszedzie jest, wody w ogole nie ma , chyba ze w hotelach. Sahara Zachodnia- paliwo ok 0,7 Euro, ceny noclegow i zarcia ciut nizsze niz w Maroku, przygotuj sie na liczne kontrole dokumentow, radarow zero, wiec mozesz konkretnie tam napierdalac. 1400 km nudnej drogi, z jednej strony Atlantyk, z drugiej Sahara. Baza hotelowa uboga, po drodza polecam dwie miejscowosci Layounne i Dakhla [ fajny osrodek sportow wodnych ] , piwo i woda tylko w Dakhli. Mauretania- wize zaatwiasz na granicy- koszt 20 Euro, do tego za motocykl placisz 10 Euro, za ubezpieczenie 15 Euro. Cala procedura trwa ok 1 godzine. W Mauretanii tniesz super droga na Naukaszot [ zero radarow, jedynie posterunki kontrolne, ale nie czepiaja sie ] , po drodze bedziesz mial wiele okazji do jazdy w terenie. W Nakaszott nie jedz do zadnego hotelu, wysle Ci namiar na fajny motel ze strzezonym parkingiem i browcem za 15 Euro, hotele sa tam 3 i wszystkie kurewsko drogie. W drodze do Senegalu nie jedz na przejscie ktore nazewa sie ROSSO[ tam stracisz caly dzien i skroja Cie niemilosiernie], tnij na DJAMA [ 150 km przez zajebisty park krajobrazowy, wymarzona trasa na motocykl - kroja za wjazd 10 Euro, ale warto ] , granica w Djamie jest pusta. Senegal - wize zalatwisz w Warszawie i ambasadzie Francji w godzinke, przy wjezdzie placisz ok 50 euro za gwarancje ze nie opierdolisz tam sprzeta, za ubezpieczenie motka i za tym podobne duperele. W Senegalu BARDZO polecam osrodek lezacy ok 20 km pos ST. LUIS o nazwie ZEBRABAR. Prowadzi ja Holender i jest to punkt zborny bialasow wracajacych sprzetami, lub jeepami z Dakaru. Cena bungalowu ba 2 osoby ze sniadaniem to ok 40 eur, jest tam tez fajne i niedrogie koryto, oraz browar w cenie 1,8 eur za 0,6 litra. Fajny klimat, totalny luz i zapodaja tam ekstra muze. Dakar to mega hujnia, ale musisz tam pojechac po wize mauretanska , bo od strony Senegalu na granicy mauretanskiej od listopada na granicy tego nie zalatwisz. Koszt wizy w ambasadzie Mauretanii w Dakarze to 50 Euro i poczekasz nia caly dzionek. My droge powrotna robilismy przez Mauretanie tak samo jak w pierwsza strone, ale Tobie polecam odbicie z Nakauszotu na wschod i jazde po pustyni. Obowiazkowo kup w Maroku kanister na stacji paliw[ 3 euro uzywka [ , bo w Mauretanii z paliwem roznie bywa. Wracajac przez Maroko musisz zajechac do QUERZTATATE, tam ok 15 km od tej miejscowosci jest super zajazd motocyklowy BIKER CLUB prowadzony przez Belga, mozesz tam przy sprzecie podlubac, gosc ma wszystkie narzedzia i browca lyknac. Reasumujac mnie z calej trasy najbardziej spodobala sie Mauretania, potem Atlas, Senegal jest ok , ale troche przynudnawy [ znajac Ciebie bedziesz tam popierdalac szutrami] a juz ta cala Sahara Zachodnia oprocz Dakhli to porazka." O Maroko jest też coś tu - http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2736 Pewno nie wszystko Ci się spodoba, ale cóz - taki lajf Ostatnio edytowane przez 7Greg : 30.05.2009 o 11:38 |
30.05.2009, 12:13 | #15 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Zielona Góra
Posty: 127
Motocykl: RD03
Online: 5 min 32 s
|
Dzieki 7greg! Ogolnie co do Maroko, to jestem "oczytany" . W lutym byłem w egipcie, chyba warunki klimatyczne nie różnią się bardzo od tamtych. Słyszałem tylko, czy gdzieś wyczytałem, że w styczniu w Maroko (ogolnie w tym regionie) lubi popadać ... Bo temperatury są spoko, a noce też do przeżycia (jak dla mnie, zmarźlucha). Ale krystalizuje się kierunek przeciwny, czyli Maroko - Mauretania.
__________________
BBC - Bawaria Bez Cycków |
31.05.2009, 00:07 | #16 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
|
W egipcie pewno wyladowales w kurorcie,na morzem czerwonym,cieplutko,czysta woda,slonczeko swieci.
W maroco sa gory,przelecze powyzej 2000 metrow,ocean tez oziebia klimat.W nocy ,jadac przez gory temperatura czesto spada ponizej zera,chociaz w dzien,jak slonce wyjdzie czesto jest powyzej 20 celcjusza.W maroku mozna jezdzic na na nartach po sniegu-w egipcie tylko po piasku. Takie obserwacje mam po wyjazdach do maroka w w styczniu,lutym,marcu. Kolega,co nie wzial cieplego"puchowego" spiwora wstawal juz o 6 rano i robil przysiady i biegal,bo lekko przymarzal w namiocie. A cieplo w zimie (w nocy)zrobilo sie dopiero w mauretani, na kilkaset km przed Naukachot.W W mali to juz i upal,w nocy powyzje 20,a mielismy kilka nocy,gdzie temp byla 25-28 i bardzo duza wilgotnosc(kraj dogonow i bandiagara)
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl |
31.05.2009, 17:17 | #17 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Zielona Góra
Posty: 127
Motocykl: RD03
Online: 5 min 32 s
|
Dzięki za cenne uwagi. Wiem, że warunki pogodowe są tam nieco inne. Czytałem kilka relacji, ostatnio choćby Felka z forum. Stąd moje pytania - a z tego co wyczytałem, w styczniu też bywa aura kapryśna. Więc wszystkie Wasze opinie i podpowiedzi są dla mnie cenne.
__________________
BBC - Bawaria Bez Cycków |
03.06.2009, 09:57 | #18 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Zielona Góra
Posty: 127
Motocykl: RD03
Online: 5 min 32 s
|
Jak z mapami na gps'a na maroko i mauretanie? Pewnie już było o tym pisane na forum, ale jakoś nie mogłem znaleźć ... To będzie moja dziewicza wyprawa w te rejony, stąd te "dziewicze"' pytania .
__________________
BBC - Bawaria Bez Cycków |
05.12.2010, 06:22 | #19 | |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
|
Cytat:
Jak pomysl spedzenia urodzin a godny i jednynie slusznysposob dalej Ci chodzi po glowie,to pisz...
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wtrysk w Afryce | Wojak | Układ elektryczny i zapłonowy | 105 | 24.06.2024 22:30 |
H4 w Afryce | Kuba | Wszystko dla Afryki | 85 | 02.08.2018 23:26 |