Turystyczna Ósemka - Enduro w Bieszczady maj 2016 - Strona 2 - Africa Twin Forum

chankrymski · 19.04.2016, 14:32

He he he .... to się źle skończy

dawid8210 · 19.04.2016, 16:44

Na rower to bym się tam wybrał

rrolek · 19.04.2016, 22:58

Witam

Lata temu to był by znakomity pomysł.
Sam tak zjeździłem kawał polskich gór. I nikt się nie czepiał, leśnicy, strażnicy leśni podpowiadali gdzie jechać (bo panie widok taki..) lub nie (bo Niemce będą strzelać..)
Przez dziesięciolecia motocyklistów terenowych bardzo przybyło, niestety w większości (pardon) kompletnych pustaków, ryjących stadnie do korzeni ciągle te same miejscówki... Zresztą ortodoksyjnych turystów walących ciurkiem a tłumnie "odludne i dzikie" miejsca też. Na pociechę zwykle tylko przy dobrej pogodzie.

Jedziecie to jedźcie, wasz fun, wasze ryzyko. Ale nie róbcie z tego gromadzkiej wycieczki jeżeli myślicie poważnie o realizacji przedsięwzięcia.
Tisz jediesz, dalsze budiesz.

Pozdr
rr

sluza · 19.04.2016, 23:11

Cytat:

Napisał rrolek

Witam

Jedziecie to jedźcie, wasz fun, wasze ryzyko. Ale nie róbcie z tego gromadzkiej wycieczki jeżeli myślicie poważnie o realizacji przedsięwzięcia.
Tisz jediesz, dalsze budiesz.

Pozdr
rr

Marcin-BB · 19.04.2016, 23:53

W dniach 6-8 jest organizowany w Bieszczadach rajd motocyklowy. Wystarczy poczytać w "Motocyklu" czy w internecie. Oficjalnie i legalnie. Po co kombinować z jakąś jazdą po lesie na własną rękę i ryzyko, jak można się wbić na imprezę i legalnie przejechać kilka ciekawych odcinków a przy tym poznać nowych ludzi i miejsca. No bo skoro szukacie kompanów do wycieczki, to raczej nie boicie się tłumu

bobik · 20.04.2016, 18:48

rrolek zgadzam się z Tobą całkowicie. Chcemy w grupie max. 6 osób spędzić parę dni w terenie. Takiego typu enduro, czyli jazdę po szlakach uprawiamy od kilku lat i bardzo nam się podoba. Nie ryjemy ziemi za każdym odkręceniem manetki gazu lecz spokojnie jedziemy do celu po drodze zwiedzając cerkwie, bunkry, stare cmentarze i inne ciekawe miejsca.
Jak to w terenie w każdej chwili może zaistnieć potrzeba zmiany obranej drogi ze względu na różne czynniki zewnętrzne. Część bieszczadzką zmienimy gdyż jak się okazuje jest technicznie nie do zrobienia .
Jeśli jest ktoś naprawdę zainteresowany, proszę o kontakt telefoniczny.

P. S. Jeśli będziemy się bali robić tego co chcemy we własnej piaskownicy to
nam zabiorą zabawki i skończy się Dzień Dziecka.

No stres

sarmata39 · 20.04.2016, 22:25

Życzę dożo zdrowia przy pchaniu motocykli . Znam szlak niebieski z Dynowa do Przemyśla w którym mieszkam . Szlak jest przejezdny tylko dla motocykli trialowych . Pierzyć zielonych , tylko orać po lasach tylko z głową
Uwaga : wjazd do lasu zaczyna się od 500 zł .

miro&afryka · 21.04.2016, 17:34

nie no pewnie, motocykl na szlaku dla pieszych to bardzo dobry pomysł, jak nie w naszych Bieszczadach, to można po ukraińskich, tam mniej pilnują. Gratuluję wyobraźni.

Mallory · 21.04.2016, 18:14

.BOBIK - .. Mamy z kolegą do zaproponowania 5-cio dniową motocyklową wycieczkę turystyczno-krajoznawczą oznakowanymi szlakami pieszymi i rowerowymi.

błagam... była sensowna często dyskusja na temat przejazdu rożnymi drogami leśnymi, ale drogami dla samochodów najczęściej.
Jednak planowanie dużego (8 motorów) i długiego przejazdu szlakami pieszo-rowerowymi to dla mnie wyraz braku kultury, braków w ogarnianiu współżycia społecznego. Jest to po prostu ordynarne maxa - brak mi słów.

zbyszek · 21.04.2016, 21:47

Ojojoj,
, Mallory wyluzuj
Jakaś dziwna schizofrenia zapanowała, czy co

A ta impra to gdzie się odbywa, nie w Bieszadach

i kto na nią jedzie

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=25668
Słupek graniczny tak wiele zmienia w świadomości że za nim nie jest ordynarnie

ps. Bobik błoto na blachę, i kasku ani gogli za szybko nie zdejmuj bez powodu

bo wjazd do lasu rzeczywiście kosztuje

21.04.2016, 18:14	#19
Mallory Zarejestrowany: May 2013 Miasto: Poznan Posty: 2,526 Motocykl: RD04 Przebieg: kto wie Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 52 min 56 s	.BOBIK - .. Mamy z kolegą do zaproponowania 5-cio dniową motocyklową wycieczkę turystyczno-krajoznawczą oznakowanymi szlakami pieszymi i rowerowymi. błagam... była sensowna często dyskusja na temat przejazdu rożnymi drogami leśnymi, ale drogami dla samochodów najczęściej. Jednak planowanie dużego (8 motorów) i długiego przejazdu szlakami pieszo-rowerowymi to dla mnie wyraz braku kultury, braków w ogarnianiu współżycia społecznego. Jest to po prostu ordynarne maxa - brak mi słów. __________________ Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.

21.04.2016, 21:47	#20
zbyszek Zarejestrowany: Sep 2011 Miasto: Błażowa Posty: 1,313 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s	Ojojoj, , Mallory wyluzuj Jakaś dziwna schizofrenia zapanowała, czy co A ta impra to gdzie się odbywa, nie w Bieszadach i kto na nią jedzie http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=25668 Słupek graniczny tak wiele zmienia w świadomości że za nim nie jest ordynarnie ps. Bobik błoto na blachę, i kasku ani gogli za szybko nie zdejmuj bez powodu bo wjazd do lasu rzeczywiście kosztuje Ostatnio edytowane przez zbyszek : 21.04.2016 o 21:54

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
“LT Enduro season opening 2016”, 2016 April 16-17	Drak'as	Imprezy forum AT i zloty ogólne	0	07.03.2016 16:01
Majówka 2016 Bieszczady + Praga po trasie..	jack72	Umawianie i propozycje wyjazdów	12	12.01.2016 12:53

19.04.2016, 14:32	#11
chankrymski Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: Krosno Posty: 187 Motocykl: xl700 Online: 1 tydzień 6 dni 17 godz 31 min 41 s	He he he .... to się źle skończy

19.04.2016, 16:44	#12
dawid8210 Zarejestrowany: Oct 2011 Miasto: Kiełczygłów Posty: 1,889 Motocykl: RD07a Przebieg: 00000 Online: 4 miesiące 3 dni 7 godz 46 min 4 s	Na rower to bym się tam wybrał

19.04.2016, 22:58	#13
rrolek Zarejestrowany: Feb 2009 Miasto: a raczej wieś Posty: 1,477 Motocykl: z lekkim adhd Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 30 min 24 s	Witam Lata temu to był by znakomity pomysł. Sam tak zjeździłem kawał polskich gór. I nikt się nie czepiał, leśnicy, strażnicy leśni podpowiadali gdzie jechać (bo panie widok taki..) lub nie (bo Niemce będą strzelać..) Przez dziesięciolecia motocyklistów terenowych bardzo przybyło, niestety w większości (pardon) kompletnych pustaków, ryjących stadnie do korzeni ciągle te same miejscówki... Zresztą ortodoksyjnych turystów walących ciurkiem a tłumnie "odludne i dzikie" miejsca też. Na pociechę zwykle tylko przy dobrej pogodzie. Jedziecie to jedźcie, wasz fun, wasze ryzyko. Ale nie róbcie z tego gromadzkiej wycieczki jeżeli myślicie poważnie o realizacji przedsięwzięcia. Tisz jediesz, dalsze budiesz. Pozdr rr

19.04.2016, 23:53	#15
Marcin-BB Zarejestrowany: Aug 2009 Miasto: Bielsko Biała Posty: 1,672 Motocykl: TA 600/rd03 Przebieg: 48ooo Online: 2 miesiące 4 tygodni 9 godz 36 min 57 s	W dniach 6-8 jest organizowany w Bieszczadach rajd motocyklowy. Wystarczy poczytać w "Motocyklu" czy w internecie. Oficjalnie i legalnie. Po co kombinować z jakąś jazdą po lesie na własną rękę i ryzyko, jak można się wbić na imprezę i legalnie przejechać kilka ciekawych odcinków a przy tym poznać nowych ludzi i miejsca. No bo skoro szukacie kompanów do wycieczki, to raczej nie boicie się tłumu

20.04.2016, 18:48	#16
bobik Zarejestrowany: Apr 2016 Miasto: Janów Lubelski Posty: 9 Motocykl: XT 350 Online: 1 dzień 7 godz 40 min 58 s	rrolek zgadzam się z Tobą całkowicie. Chcemy w grupie max. 6 osób spędzić parę dni w terenie. Takiego typu enduro, czyli jazdę po szlakach uprawiamy od kilku lat i bardzo nam się podoba. Nie ryjemy ziemi za każdym odkręceniem manetki gazu lecz spokojnie jedziemy do celu po drodze zwiedzając cerkwie, bunkry, stare cmentarze i inne ciekawe miejsca. Jak to w terenie w każdej chwili może zaistnieć potrzeba zmiany obranej drogi ze względu na różne czynniki zewnętrzne. Część bieszczadzką zmienimy gdyż jak się okazuje jest technicznie nie do zrobienia . Jeśli jest ktoś naprawdę zainteresowany, proszę o kontakt telefoniczny. P. S. Jeśli będziemy się bali robić tego co chcemy we własnej piaskownicy to nam zabiorą zabawki i skończy się Dzień Dziecka. No stres

20.04.2016, 22:25	#17
sarmata39 Banned Zarejestrowany: Feb 2016 Posty: 39 Motocykl: RD03 Online: 1 dzień 8 godz 14 min 35 s	Życzę dożo zdrowia przy pchaniu motocykli . Znam szlak niebieski z Dynowa do Przemyśla w którym mieszkam . Szlak jest przejezdny tylko dla motocykli trialowych . Pierzyć zielonych , tylko orać po lasach tylko z głową Uwaga : wjazd do lasu zaczyna się od 500 zł .

21.04.2016, 17:34	#18
miro&afryka Zarejestrowany: May 2012 Miasto: Stalowa Wola Posty: 293 Motocykl: RD07a Przebieg: 32000 Online: 3 tygodni 4 dni 13 godz 42 min 6 s	nie no pewnie, motocykl na szlaku dla pieszych to bardzo dobry pomysł, jak nie w naszych Bieszczadach, to można po ukraińskich, tam mniej pilnują. Gratuluję wyobraźni.