21.12.2014, 12:05 | #11 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: wa - wa
Posty: 529
Motocykl: DR 650, KTM 990
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 7 godz 8 min 37 s
|
dokładnie potwierdzam wpis kolegi Ramboszczaka.
Mam i chętnie sprzedam swojego Garmina Oregon 450 |
21.12.2014, 14:12 | #12 |
Zarejestrowany: Oct 2012
Miasto: Białystok
Posty: 13
Motocykl: CRF300R
Online: 3 miesiące 3 tygodni 3 dni 13 godz 35 min 46 s
|
Od 4 lat używam garmina etrex legend hcx z topo mapą jeżdżąc motocyklem. Zamocowałem go dedykowanym uchwytem rowerowym z lewej strony kierownicy jak na zdjęciu. Dodatkowo przywiązuję smyczką do poprzeczki kierownicy. Wielokrotne gleby w różnym terenie do tej pory nie uszkodziły urządzenia, zdarzyło się, że garmin podczas upadku wysunął się z mocowania, ale przywiązana smycz zapobiegła utracie sprzetu. Latem od wysokiej temperatury i częstego wciskania guma z przyciskami po bokach odkleja się zwiększając swoją objętość - jednak nie wpływa to negatywnie na sprawne działanie urządzenia.
Trasy głównie planuję w map source i wrzucam do navi. Również bedąc w terenie, z palca ustawiam od punktu do punktu trasę by prowadziła gruntowymi drogami. Baterie zwykłe paluszki rzeczywiście wytrzymują mega długo. Odnośnie małego ekranu, miałem sytucje jak zbyt długie skupienie wzroku na ekranie spowodowało wjechanie w odkos, na szczęście bez poważnych konsekwencji. Podsumowując 4 lata użytkowania (głównie w terenie) jestem z niego bardzo zadowolony (nie używałem innej nawigacji na moto i na razie nie planuję zmiany). Pozdrawiam |
26.12.2014, 21:16 | #13 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
Od dłuższego czasu katowałem Larka i przeszedł naprawdę wiele i nigdy nie zawiódł. Zawsze działał, nie zawieszał się etc. Dobiło go tylko pęknięcie ekranu. W sensie włącza się i działa normalnie tylko dotyk zdechł. No ale umówmy się - przygrzmociłem nim o kamień.
W sumie to oprócz Rambo nie słyszałem aby komuś Lark nawalił.
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ |
27.12.2014, 15:08 | #15 |
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Złotów
Posty: 433
Motocykl: DR 650 SE
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 21 godz 58 min 54 s
|
też rozglądam się za GPS ale myślę nad Dakotą 20. Ma trochę większy i dotykowy ekran niż eTrex.
Myślałem jeszcze nad 62s ale cena za wysoka trochę jak dla mnie. Dakota jeszcze w miarę przystępna |
27.12.2014, 16:32 | #16 |
trampkarz emeryt
|
Ja mogę potwierdzić co do Oregona 450 - miałem 2 sztuki, jedną od ramboszczaka do niedawna nawet.
To jest bardzo dobry sprzęt jeśli potrzeba czegoś co będzie i na moto i w kieszeń w góry. Z oregonem przejechałem jakieś 15kkm i byłem ogólnie zadowolony. Możliwości Oregona 450 są identyczne jak 62S tylko opakowanie dotykowe i większy ekran. Jeżeli mielibyście coś takiego kupować to serdecznie mogę polecić w pieniądzach rzędu 500-700zł. Z tym że to będzie używka bo niestety jak to garmin - wprowadzając nowy model zaprzestał produkcji starszego... Obecnie sam myślę o tym co dalej - na horyzoncie jest Oregon 600, Montana, 62s. Wolałbym nadal mieć jedno urządzenie do wszystkiego i nie bardzo wiem na co się przesiąść. Alternatywą może być coś takiego: https://www.chinavasion.com/china/wh...4GB_Bluetooth/ Chyba ze dwie osoby już na FTA kupiły i są zadowoleni. Ja jednak już się tak do ekosystemu garmina przyzwyczaiłem że raczej pozostanę przy tych sprzętach. Pozdrawiam zimny |
28.12.2014, 12:55 | #17 | |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Cytat:
Większość z nich się rozsypała, a serwis larka jak i sama firma robi wszystko by wymigać się od naprawiania ich w ramach gwarancji. W zasadzie nikt nie przyniósł nigdy Larka którym jebnał o skały i sie rozwalił. Tam pada wszystko w zasadzie bo tak to jest wykonane, co odzwierciedla cena |
|
29.12.2014, 00:40 | #18 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
Rambo, ale ja też na opiniach paru znajomych polegam. Nie twierdzę że jest to syf, ale po prostu nie znam osobiście nikogo komu by zdechł. A słyszałem po prostu że zdychają.
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ |
29.12.2014, 09:38 | #19 |
Miałem larka i ja (35 at). Nie raz "gubił" satelity w najmniej pożądanym momencie. Resety i inne cuda nie działały. Dobrze, że wożę ze sobą mapę. Mniej fajnie, jak gdzieś musisz/chcesz dotrzeć na czas...
|
|
07.01.2015, 00:35 | #20 |
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Polichno
Posty: 848
Motocykl: TA
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 57 min 30 s
|
Gubienie satelit można naprawić.
Ciągle powtarzam jeśli kogoś stać na garmina za 1,5 klocka to niech se głowy nie zawraca larkiem . Ale dla mnie to super sprzęt i do auta i na motor i działa już 3 sezon za mną |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Garmin 62s vs. 78s | zimny | Hardware | 16 | 07.02.2012 21:40 |