28.08.2018, 11:20 | #11 | |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Lublin
Posty: 2,305
Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 21 godz 59 min 15 s
|
Cytat:
|
|
28.08.2018, 11:39 | #12 |
ale, że sooooo? matjas konfabuluje?
Wyobraź sobie, że BMW cichcem przestało robić jakiekolwiek smarowanie wałka wejściowego do skrzyni, jak również wielowypustów wału kardana jako OBSŁUGĘ. Jest cicho póki nic nie pierdolnie. Pewnie najwięcej tu najeździł na swoim osiołku Consigliero i mógłby się wypowiedzieć czy cokolwiek takiego miało miejsce. Moim zdaniem na bank nie. Moim dobrym informatorem nt. tego jak cudownym wynalazkiem jest BMW jest min YT mechanik Chris Harris z USA. Gość nie owija w bawełnę jak to teraz wygląda. Koronnym przykładem zjeby, która również dotyczy twojego sprzętu jest to, że w 1150 wprowadzono wysprzęglik hydrauliczny bo miało być nowocześnie nie wiadomo po co ALE wałek wejściowy jest tej samej długości co w 1100 - żeby się ten cały śmietnik zmieścił cofnięto sprzęgło i samą tarczę w stronę silnika co skutkuje niepełnym/krótszym zazębieniem się wielowypustu skrzyni z tarczą... UUUUUUU - nie wiedziano o tym jak model wychodził? Może nie Za to wielu się dowiedziało o tym na własnej skórze jak przy włączonym biegu motocykl przestał jechać bo zerwane zostało połączenie sprzęgło/skrzynia. Tak samo z tym smarowaniem wielowypustów skrzyni i kardana. Kiedyś był nawet numer części w BMW na ten smar 90% MOS2 /zresztą ponoć całkiem do dupy bo za rzadki/ i wszyscy co kumali używali przemysłowych smarowideł Staburagsa w USA. W Europie salwowali się ucieczką po HondaMolyPaste póki jeszcze była dostępna. Teraz nie ma tematu i jest wielkie cicho bo jakby to wyglądało. A powiedzcie mi gdzie w samochodach cokolwiek takiego się robi... Fabryka składała sprzęgło i miało zrobić te 300k i wymiana. Najtrwalsze co BMW zrobiło to były motocykle serii K w drugim wypuście czyli K1100. Trochę poprawili parę błędów z K100 i to były naprawdę motocykle zrobione na poziomie. Nie pisze tego bo mam, ale mam bo tak jest. Nie jest to oczywiście motocykl bez wad, ale mając już za sobą 'parę' maszyn wiem, że nie ma motocykli idealnych. Potem, jak weszło R4V z wielkim hukiem, po prostu z producenta zajebistych, innowacyjnych jak na tamte czasy motocykli /bo nie ukrywajmy, że seria K to było dośc nietypowe i ciekawe podejście do tematu/ stali się idealnie działającym PRZEDSIĘBIORSTWEM. Dział marketingu i reklamy wmówił wszystkim, że do wyjazdu gdziekolwiek potrzebują obwieszonego TT GSa, dział projektowy w porozumieniu z księgowymi zrobił co trzeba a produkcja stukała do bólu ze skutkiem takim, że GSów wszędzie jak psów już w 4? generacji. Nie można im odmówić jednego - jako przedsiębiorstwo odnieśli zajebisty sukces i w sumie ... tylko to się liczy. Nie to o czym tu miauczymy, że zakończę taką woltą. m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
28.08.2018, 12:11 | #13 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Zgierz
Posty: 1,377
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: duży :)
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 6 godz 25 min 16 s
|
Zapomniales dodac, ze paralewry się urywają.
Okladziny tarczy sprzegla w GSie 1200 nabijalem nowe przed wycieczją do Mongolii, pr, y przebiegu ok. 160 tkm. Bylo nie ruszane od nowosci. Na walku sprzeglowym brak zuzycia, tarcza wrocila stara, z nowymi okladkami, bo wielowypus rowniez jak najbardziej byl w porządku. Posmarowany welalek staburagsem- ogolnodostepnym w Polsce, choc nie tanim. Obecnie na budziku c. a. 200 tkm i hula. Wieloklin walu Kardana smaruje się przy okazji wymiany oleju w PG (czyli co 20tkm). Czynnosc wymaga odkrecenja sruby zastrzalu paralewera i odchylenia dyfra. Czynnosc zajmuje 5 minut. Łozyska dyfra nie ruszane od nowosci. W 1200 do 2010 r zdarza się, ze leci duze lozysko piasty w wyniku napierdalania w nie karcherem (lozysko bylo smarowane towotem), pozniej zmieniono konstrukcję i smarowane jest olejem razem z resztą dyfra. Czujniki halla w 1100/1150 nie padają. Pada izolacja wiązki pod sinikiem. Jest gowniana i po 20stu latach podgrzewania przez silnik i chlodzenia przez wodę z spod kol parcieje a miedź peka i nie ma kontaktu. Co do walka sprzevlowego w 1150 to faki-zywotnosc to max 200-250 tkm. Choc znam 1150 z przebiegiem dobrze pow. 300tkm i bez tego problemu. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
GS über alles!!! Ostatnio edytowane przez Tank : 28.08.2018 o 12:36 |
28.08.2018, 12:17 | #14 |
Żeby nie było - ja dalej będę jeździł BMW ale niestety nie jest tak, że skoro tyle kosztują i są rzekomo takie zajebiste to są bezawaryjne. Myślę, że psuje się wszystko - tak Honda jak i BMW a faktem jest, że słyszymy tylko o tych przykrych akcjach bo przecież jak wszystko działa to o czym tu gadać.
m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
28.08.2018, 12:39 | #15 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,020
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 15 min 43 s
|
Zgoda z powyższym.
A motocykle to kupuje się sercem i już. Nie trzeba wertować for i buszować po sieci i szukać co się spieprzy. Zmyl no wjebałeś się. Jak by co to potniemy go gumówko |
28.08.2018, 12:42 | #16 |
R1100RT to jest coś co chodzi mi bardzo po głowie.. ale czy to będzie lepsze niż cegła... wątpię.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
28.08.2018, 13:04 | #17 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Zgierz
Posty: 1,377
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: duży :)
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 6 godz 25 min 16 s
|
Jezeli kupisz przed modelem 2002 to jak najbardziej. Bo tak naprawdę, jedyne co się w nich psuje (n/b wynika to z zaniechań obslugowych, ktore są upierdliwe, zwlaszcza w RT) to agregat integral ABS- ten ze "wspomaganiem. A jest to droga cześć- nawet regenerowana. Wersja wczesniejsza jest bezawaryjna, pozniejsza (w 1200 po roku 2006) rownież.
Oczywiscie mozna nie naprawiac, tyljo wyciąc- w PL drut rządzi. Mozna tez dbac i co 2 lata bezwzglednie wymieniac ply w ukladzie i jezdzic niezawodnie. Pytanie tylko- jak dbal poprzedni wlasciciel? Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
GS über alles!!! |
28.08.2018, 13:14 | #18 |
widze ze temat jak w tym starym dowcipie,
a ze to suchar bardzo twardy to przytaczac juz nie bede |
|
28.08.2018, 16:21 | #19 | |
Zarejestrowany: Aug 2018
Miasto: Moje miasto to Trójmiasto
Posty: 241
Motocykl: Jawa 350TS/DR125/XR400R/KTM EXC 525/SD06a/701 Enduro
Online: 3 dni 21 godz 7 min 40 s
|
Cytat:
Wychodzi na to, że nie można zaufać im tak jak Hondzie a po drugie kierownikami jest tam nieco inny target (patrz cycki). Dla wyjaśnienia, jak dla mnie to tylko Honda bo jej ufam a pytanie zadałem z ciekawości. Pozdrawiam. |
|
28.08.2018, 17:07 | #20 |
nOOb
Zarejestrowany: Jun 2013
Posty: 515
Motocykl: RD03
Online: 6 dni 6 godz 59 min 9 s
|
A zauwazyliscie, ze dźwięk wydawany przez GSy brzmi, jakbyście próbowali jednocześnie powiedzieć 'g' oraz 'h'? Teraz już do końca zycia was to będzie meczyc.
Ghghghghghghghghghghghghghghghghghghghghghghghghgh ghghghghgh... |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
PPPP Podóż Poślubna Po Polsce ? czemu nie . jakieś propozycje ? jakieś noclegi ? | kamil_w | Polska | 8 | 27.07.2016 12:39 |
Tankbag - czyli właściwie co? | koszi | Kwestie różne, ale podróżne. | 11 | 28.05.2013 10:20 |