|
Rama, zawieszenia, napęd Montaż i demontaż łańcucha, zębatek, zawieszenia przedniego i tylniego, centralki i bocznej podstawki, wahacza z ułożyskowaniem. Numery ram, kierownice, rodzaje łancuchów, podnóżki, półki. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
29.06.2010, 17:19 | #11 |
Inaczej Audiofionix
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Olkusz
Posty: 170
Motocykl: RD04
Przebieg: yyy...?
Online: 1 tydzień 4 godz 51 min 16 s
|
Łosz quarwa bartol a ja miałem w przyszłym tygodniu tam oddać, ile na nim nawinąłeś ?
__________________
Znam Kilkunoga |
29.06.2010, 19:21 | #12 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
No to kurde ja już nie wiem gdzie je regenerować
W Nagengast raz po regenaracji, świeżo założony się spocił, i wylewał się ze zbiorniczka olej, ale uznali reklamacje i zrobiłem od maja 2009 na nim 25 000km i kurde jest żyleta pokrętło od tłumienia działa jak trzeba, na soft lekko pływa, na środku jest tiptop a na hard usztywnia zawieche jak w ściugu. Może spróbuj ten nagengast. Plus regeneracj sprężyny i wyjdzie i tak taniej niż nowy |
29.06.2010, 20:41 | #13 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: łódź
Posty: 411
Motocykl: R 1100 GS
Online: 4 dni 22 godz 27 min 57 s
|
W nagenhast jest ten plus ze daja cale 2 lata gwarancji za 3 stowki 2 lata to tez nie najgorszy wynik
|
30.06.2010, 00:16 | #14 |
...już nie taki świeży
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Pawłowice - okolice
Posty: 797
Motocykl: 1090R; 350EXC; 690R;
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 16 godz 9 min 45 s
|
co do seba-motor i regeneracji amora - nic złego na ten temat powiedzieć nie mogłem do niedzieli. Amor zrobiony, wszystko grało, prowadzenie moto , nie to samo (in plus oczywiście), trochę z tą regulacją tłumienia na zbiorniczku było takie mało wyczuwalne, ale ogólna ocen pozytywna. No cóż, że tak powiem ostatnie 8kkm to 2kkm po asfalcie, a sobotnio-niedzielne torowisko to już była masakra dla zawiechy. Ostatnie srogie jebnięcie na hałdach też swoje zrobiło. Tak że, nie neguje jakości wykonania, nie wytrzymało (może orydżinal też by nie wytrzymał) a zesrało się akurat po gwarancji - dlatego rozglądam się za czymś bardziej odpornym, co równocześnie rozwiąże sprawę podniesienia zawiechy bez stosowania różnorodnych przedłużek, a nawet nie tyle podniesienia motonga, co wydłużenia (czyt. zwiększenia) skoku zawiechy.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Padł tylny amortyzator | GAMBOR | Rama, zawieszenia, napęd | 4 | 23.03.2011 23:26 |
Akumulator padł :( | klanol | Układ elektryczny i zapłonowy | 17 | 18.08.2009 10:45 |