27.02.2009, 18:43 | #11 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 12 min 39 s
|
Zimno jakoś a drewno mokre. Wina brak. Hmmm...
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
27.02.2009, 19:14 | #12 |
Road legal
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,324
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
Online: 3 tygodni 2 dni 5 godz 36 min 48 s
|
Ojjj Lepi, grabisz sobie
|
27.02.2009, 19:21 | #13 |
blink
|
Strasznie się to przeciąga... ale za to zapowiada się bardzo ciekawie. Czekam!
__________________
Jedynka do dołu! |
27.02.2009, 19:51 | #14 |
Witka
Ale o co chodzi. Jak nie było trzęsienia ziemi to będzie Isaura. W każdej telenoweli jakiaś jest. Tak wogóle, to jakiś trend ostatnio. Dłuuuugie ruchy, napięta publika. To tak ogólnie, nie ubliżając jakości (i być może nie znanym zamysłom) autora. Pozdr rr P.S. Wiem, wiem. Pewnie podpadłem. |
|
27.02.2009, 20:08 | #15 |
Road legal
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,324
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
Online: 3 tygodni 2 dni 5 godz 36 min 48 s
|
a ja osobiście chciałbym przeczytać na RAZ. jak książkę. No może być na DWA góra TRZY.
|
27.02.2009, 20:24 | #16 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 12 min 39 s
|
Ale jest ciepła herbatka z sokiem malinowym.
Rano szybki start i szybka jazda. Poza bezsensownymi próbami niepłacenia za winiety nie dzieje się za wiele. Tym razem to ja ciągnę się na ogonie. Nie czuję się pewnie powyżej stu sześćdziesięciu. I kask jakiś ciasny (). Zwiedzamy punkt obowiązkowy. W pięknych okolicznościach przyrody robię kilka fotek. Wszystko trwa chyba kilka dni. Nic ciekawego. Jeden tylko event. Gdzieś na zjeździe z autostrady gubimy drogę i zawracamy. Znaczy wszyscy zawracają, ja nie mogę. Motocykl nie skręca. Pamiętacie faceta z łyżką? Teraz ja wyciągam swoje. W dętce dziura powstała przy przekładaniu opony. Nie wiem dlaczego dopiero teraz powietrze postanowiło z niej skorzystać. W sumie lepiej, ze nie wcześniej czy później. Kleimy dętkę a jeden z nas w tym czasie jedzie do pobliskiego miasta kupić nową. Do tej straciłem już zaufanie. Ostrożnie wkładamy zakup i wbijamy się ponownie na autostradę. Cały czas o tym myślę. Problemy techniczne, czasowo rozwiązane kropelką, ściągają nas do dużego, zacnego miasta. W nocy, owszem, robi wrażenie. Aparat jednak nie opuszcza kieszeni. Jest super piwo więc warto. Jeszcze jeden dzień i jesteśmy w punkcie, gdzie można powiedzieć że skończyła się dojazdówka. Tu już są upały. Czas na chwilę się zatrzymuje. W drugi dzień walki ze słońcem idę na całego. Zasłaniam każdy kawałek skóry i idę do morza. Ludziska mają takie miny jakby nigdy nie widzieli na plaży nudystów faceta w kominiarce. Upały są nieznośne a i atmosfera w grupie się zagęszcza. Czuję że sporo w tym mojej zasługi. Postanawiam wyciągnąć asa z rękawa. Jeszcze w fazie planowania wyjazdu, zgłosiłem głos odrębny o potrzebie dwudniowego urwania się na offa w trakcie wyprawy. Postanowiłem teraz to wykorzystać. Umawiamy się więc na spotkanie po rzeczonych dwóch dniach. Rano żegnamy się i nie spotykamy więcej. Nic się już nie wydarzy, nikt nie zginie, nic się nie popsuje, nie będzie nawet głupiego gwoździa w oponie. Nie zjawi się też Isaura
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
27.02.2009, 22:16 | #17 |
księgowy...
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Radom/Rzeszów
Posty: 1,479
Motocykl: KTM LC8 990 Adv.S 08' E-bike CUBE Fox full
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 2 godz 57 min 40 s
|
Nie no Lepi, żadnej pyskówki czy awantury? A tak wogóle to gdzieś ty pojechał, autostradą na plażę tym pomarańczowym dzikusem? W krzaczory trza było ich zawieźć, zmęczyć się a potem poleżeć na polance, wypić ze dwa browce i spać pod gwiazdami...
Jeszcze to koło na pustym nagrzanym jak w piekarniku parkingu, żar się leje z nieba a Lepi naprawia koło.... Ten wyjazd chyba nie zaliczasz do udanych, ale chyba zbyt skromnie go opisałeś, albo wina brak pozdr. |
27.02.2009, 22:35 | #18 |
Niepozorny
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wiocha na Jurze, bliżej Krakowa niż Częstochowy
Posty: 565
Motocykl: Bardzo stara Teresa
Online: 4 tygodni 1 dzień 1 godz 28 min 15 s
|
No, ja prawdopodobnie jestem starą pierdołą i sie czepiam ale w szkole mnie uczyli, że porządny dramat powinien mieć czas akcji, jej miejsce oraz postaci w nim występujące.
Tutaj, nie wiem gdzie jedziesz, z kim, kiedy i po co. Ale to może nowe tryndy w beletrystyce som, a ja nic o tym nie wiem. W takim razie , sorry...
__________________
Moja jest tylko racja bo to Święta Racja. A nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam. ( Dzień Świra ) Kocham Łódź |
27.02.2009, 23:35 | #19 |
buszujący w zbożu
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
|
Lepi .... powinieneś takiego lepa wyłapać za tą gazetową jednokolumnową wersję .... podrażniłeś wyobraźnię i co .... dalej były same nudy ? Trzeba było przynajmniej jakiemuś gliniarzowi z główki przywalić ... albo napluć do hot - doga jakiemuś Pudzianowi .... jakieś foty rentgenowskie ze szpitala zeskanować na forum .... trochę życia ... Z drugiej strony jak masz codziennie butelkę dla weny otwierać ... to może lepiej zostań w klubie AT niż AA ..... o zgrozo pisząc te słowa ..... kończę kolejnego "ostatniego dzisiaj" drinka ....
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy. Ostatnio edytowane przez ENDRIUZET : 27.02.2009 o 23:51 |
28.02.2009, 00:35 | #20 |
Administrator
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,841
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 38 min 28 s
|
Lepi, masz w ryj przy najbliższej okazji
Ty już wiesz za co
__________________
Ramires Serwis HONDA Industrial / maszyny i urządzenia spalinowe - Otwock / Józefów |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wspomnienia | Maćka | Ashanti | 10 | 07.06.2021 18:06 |
rajd galicji - wspomnienia rajdownika | felkowski | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 11 | 30.04.2010 22:58 |