03.11.2019, 23:09 | #11 | |
Autobanned.
|
Cytat:
Jaka cena z automatem obu ?
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
|
04.11.2019, 09:03 | #13 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Miałem taki sam dylemat i padło z różnych względów na klasyczną terenówkę. Jak weźmiesz podwójną kabinę to paka jest dość krótka. Komfort jazdy pomijam ale na czarnym hałasuje (przynajmniej Hilux). Jazda zimą czy po śliskim to z racji napędu part-time zabawa, LC200 ma chyba 4x4 więc powinien prowadzić się pewniej.
Tył w Hillu nie jest odpowiednio dociążony i po prostu pływa. Testowo, tam gdzie terenówką wjeżdżałem na tyle to w pickupie trzeba było przód zapinać. Bagażnik czyli paka, jest upierdliwy użytkowo. Albo dostaniesz w ryj klapą albo przynajmniej upierdolisz się jak świnia próbując coś wyciągnąć. Zabudowa jaka by nie była to piszczy, trzeszczy i kwestią czasu jest jak straci szczelność o ile ją posiada. Ma natomiast ogromną zaletę, wycisza hałasy. Założenie samemu takiej nadstawki na pakę jest niemożliwe. Te auta mają grubo ponad 5 metrów długości co powoduje że w warunkach miastowych parkowanie jest trudne i upierdliwe bo dupa z reguły wystaje poza ilość dostępnego na parkingu miejsca. Pomimo, że pickupy próbują wewnątrz udawać normalne auta to jest ciasno (mówię o tyle). Hill ma klasyczną wadę japońca czyli goowniane fotele o krótkich siedziskach na małe skośne dupy. Niewygodne i bolesne. U siebie wymieniłem fotel kierowcy na Recaro bo ori fotel nie trzyma w żadnej płaszczyźnie, latałem po całym aucie w terenie. Z racji goownianych, twardych plastików w terenie skrzypienie i inne hałasy zaczynają wkur@#ać do bólu ale idzie przywyknąć. Promień skrętu jest jak w samolocie co w mieście jest upierdliwe. Do komfortu resoraka trzeba przywyknąć. Ja przywykłem ale nie każdemu będzie to pasowało. Takie auto to wół roboczy, ma służyć do roboty i to ciężkiej w terenie. Zakup pickupa do innego celu czy traktowanie go jak osobówki to błędne założenia. |
04.11.2019, 09:27 | #14 |
Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Warka
Posty: 103
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 6 dni 17 godz 16 min 53 s
|
My ujeżdżamy Amaroka z 11r 2.0 biturbo, jeździliśmy też l200 oraz Navarą, w porównaniu do wyżej wymienionych jest miękko. Biegami trzeba mieszać, co do paki to mamy płytę, więc jest szczelnie jak do tej pory bo zachodzi na boki i klapę, jednak nie otworzysz klapy bez unoszenia płyty. Tak jak ktoś napisał do lansu to średnio, aczkolwiek ja tam lubię nim jeździć nawet normalnie, spore bydle jest, ale ogólnie używany jest do ciągania przyczepy z mini koparką jakieś 2t. A i najważniejsze Amarok ma najwygodniejsze siedzenia z tyłu w l200 i Navarze to takie jakby ławki.
|
04.11.2019, 11:28 | #15 |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,208
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 1 dzień 15 godz 15 min 22 s
|
Główna zaleta to otwarta paka w takim samochodzie i możliwość zaladunku wózkiem lub suwnica czy dźwigiem Ja kiedyś sporo jeździłem po budowach ze swojim sprzętem wiec dlamnie zaladunek i rozladunek byl bardzo wazny moje graty lacznie ze.skrzynia to jakieś 400kg recznie wymaga to zawsze wyładowania zawartości i w 3 lub 4 do zdjęcia skrzyni z auta potem ponowne pakowanie wszytkiego w skrzynie. Tym autem Robilem Zaopatrzenie na dwa generalne remonty mieszkań kilka przeprowadzek i nie zliczone transporty opału w okolicach 1t na raz auta naprawde fajne ale drobne i wartościowe rzeczy widzisz na fotelach z tyłu np zakupy , rowery jak sie jechało kawalek od domu to zwyczajnie kładłem jeden na drugi bez spinania bez kombinacji latwiekszej opcji nie ma.
|
04.11.2019, 11:56 | #16 |
Drążę podobny temat od pewnego czasu, bo jakoś mi powoli przechodzi etap w życiu "łowcy niewygód".
Kończąc mauretański wypad zobaczyłem na granicy coś, co powiedziało mi, że przyszedł czas na wygody. Potem zaczęłem czytać i podpytywać ....... i było tylko gorzej. Tak jak wyżej piszą to użytkowanie codzienne tego typu pojazdu nie jest wygodne. Trzeba sobie odpowiedzieć ile w roku będzie się używało takiej opcji i czy nie praktyczniej mieć zwykłe auto, a na wyjazd coś wynająć. Wiem, że w roku ze dwa razy uda mi się gdzieś wyjechać. Europę w większości mam już oblataną i kolejne wypady to lot i wynajęcie moto lub 4x4 na miejscu. Mając takiego pickupa + nadbudowę trzeba mieć potem dużo czasu na dojazdówki, jeżeli myśli się o dalekich wyprawach. Znam gości, którzy raz pojechali na dłuższy trip i już tego nie powtórzyli. Teraz latają i ciorają auta z wypożyczalni. Nie wykluczone, że kiedyś, jak będę już miał sporo wolnego czasu to sprawię sobie busa 4x4, bo dużo bardziej praktyczniejszy. Na obecną chwilę, żonka naciągnęła mnie na wyjazd w przyszłym roku, gdzieś za koło podbiegunowe i chcę przetestować takie rozwiązanie. https://youtu.be/nFmeGdgd5ng Do tego trumna na dachu. Dobre dla tych co nie chcą zmieniać auta tylko po to, żeby wyjechać na dwa tygodnie w roku. Ekstremalna wersja https://www.youtube.com/watch?v=Kd9ZrbkkpJQ |
|
04.11.2019, 12:09 | #17 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Pani krótka musi być - miałem takie łóżko w długim patrolu GR i mimo średniego wzrostu, szału nie było na długość.
zresztą, nie lubiłem w patrolu spać. Trudno było znaleźć idealnie równe miejsce, a każda nierówność po pewnym czasie dawała się we znaki. Poza tym, w chłodniejsze noce, szybko zbierała się wilgoć w środku i robilo się zimno/nieprzyjemnie. |
04.11.2019, 12:52 | #18 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Jak nie masz webasto to spanie w środku zimą to lipa. Zajebista kondensacja zwiększa poziom dyskomfortu.
|
04.11.2019, 13:00 | #19 |
Tego Yarisa wstawiełem dla pośmiania. Mam trochę większe autko.
Będąc w Norwegii prawie 100% noclegów spędziłem pod namiotem. Dobry śpiwór i dramatu nie ma. Na tylną klapę samochodu planuję namiot z wejściem, więc wentylacja będzie wystarczająca. Przykładowo Ostatnio edytowane przez Rychu72 : 04.11.2019 o 13:06 |
|
05.11.2019, 11:00 | #20 |
Autobanned.
|
No i mi spieprzyliście taki piekny plan . Emek wielkie dzięki za to co napisałeś - profeska
Zapraszam Was do mojej (już nie tylko) grupy na FB - "Jarają nas kampery... naj 4x4!". Tam jest kilku swirów co pick-upy używają najwyraźniej wbrew logice
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|