|
![]() |
#1 | |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,965
Motocykl: RD07a/1190r
![]() Online: 11 miesiące 6 dni 20 godz 1 min 29 s
|
![]() Cytat:
![]() Nie krępuj się , dawaj dalej ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,500
Motocykl: CRF1000, RD04
![]() Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
![]()
Wrzucaj Panie, wrzucaj jak najwięcej!
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Wczoraj postanowiłem poszukać trochę szutrów i się udało
![]() A tak to wyglądało IMG_0221.jpg IMG_0223.jpg IMG_0226.jpg IMG_0229.jpg Czasem był szlaban ale mozna było go ominąć bokiem.jpg IMG_0231.jpg IMG_0232.jpg IMG_0242.jpg IMG_0241.jpg IMG_0249.jpg A Dziś z nowo zapoznanymi rodakami wybraliśmy się pokulać i wyszło z tego 310km. Podczas oczekiwania na prom podjechało paru norwegów na wiadrach jakieś virago i gs1200 którego kierownik nie umiał się nawet zatrzymać (naprawdę miał wielkie problemy z tym) prom.jpg IMG_0256.jpg IMG_0260.jpg IMG_0261.jpg IMG_0264.jpg IMG_0265.jpg IMG_0271.jpg IMG_0258.jpg IMG_0267.jpg ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,134
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
![]() Online: 7 miesiące 1 tydzień 2 dni 23 godz 44 min 36 s
|
![]()
Zazdroszczę
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 206
Motocykl: skuter CRF 1000
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 28 min 0
|
![]()
wrruuummmm
no tak się złożyło, że byliśmy.. był to 9 dzień naszej wycieczki, trasa wspólna wyglądała tak: Dubel wyglądał tak: zakręty wyglądały tak: a Afryka tak: Pod koniec dnia dziesiątego dojechaliśmy do ekipy Greg'a i udało się kolejny wieczór spędzić w Afrykańskim towarzystwie. Relacja z całości wycieczki się gotuje.. A policjanty na drodze były. Trzy razy widzieliśmy pomiary prędkości. Raz w stronę przeciwną, drugi w naszą, ale grzecznie trafiliśmy, trzeci - straaaszny - pan policmajster ukryty za barierką, a my podczas wyprzedzania. Niekoniecznie zgodnie z przepisem... Radiowóz 200 metrów dalej w zatoczce. Ale nas nie zatrzymali. Może byli zajęci osobówką, może motocykli nie ruszają, może jechaliśmy za wolno, może... Może nie ważne - ważne że bezgotówkowo się udało... Ale strach OGROMNY.
__________________
majek-zagończyk dwa litry Yamahy Ostatnio edytowane przez majek : 14.07.2010 o 16:04 |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
W sobote byłem przekonany że nigdzie się nie wybiore przez weekend ale stało się inaczej, a zaczeło to się tak. Siedząc na małej imrezce dostaje sms z polskiego numeru "Nocujemy w Kvanne. Jutro Trollstigen! Masz jakieś plany? Umawiamy się?"Chwila namysłu i zastanowienia się kto to
![]() ![]() ![]() ![]() ekipa.jpg trolstige.jpg trolstige 2.jpg trolstige 3.jpg widok.jpg widok 2.jpg trolstig 4.jpg Ruszając w dlaszą droge pogoda nie zapowiadała się optymistyczna mgła.jpg Po drodze zatrzymujemy sie by obejrzeć ładną rzeczke ![]() strumyk.jpg strumyk 2.jpg następne było Geiranger i przejazd drogą orłów po czym sprawdzamy tylko o której lecą promy na Helesyt i zaczynamy wspinaczkę na Dalsimbe czyli szczyt góry na wysokości 1500m npm z którego widać całą doline Geiranger. geranger.jpg afri.jpg dalsimba.jpg dalsimba 2.jpg było troche śniegu u góry my.jpg zima.jpg ja.jpg Pózniej zjazd na prom i 63 minuty podzxiwiania doliny z perspektywy środka fiordu wodospad.jpg 7 sióstr.jpg geiranger.jpg Pózniej polataliśmy po bocznych droga i przyjechaliśmy do Alme gdzie chłopaki rozbili namioty rozpaliliśmy ognisko i gril, po czym zaczeliśmy 3 z furi czyli najepkę ![]() I dziś rano do bracy szedłem troszkę niemrawy ![]() Ostatnio edytowane przez Dubel : 07.06.2010 o 19:14 |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,500
Motocykl: CRF1000, RD04
![]() Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
![]()
Mniód malina, Panie.
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 787
Motocykl: RD03
![]() Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s
|
![]()
Skoro jesteś stałym bywalcem bocznych norweskich dróg to powiedz czy wiesz ile kosztuje ominięcie szlabanu? Opowieści o wysokości mandatów w Norwegii mrożą krew w żyłach i na mnie oddziałowują skutecznie... Jeżdziliśmy zgodnie z przepisami i wrzucalismy korony w odpowiednie dziurki przy drogach gminnych...
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]() Cytat:
![]() Pozdro |
|
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa / Ankara
Posty: 354
Motocykl: SD 04
Przebieg: 17000 +
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 7 godz 29 min 40 s
|
![]()
W norwegi nie ma policji chowającej się za krzakami bądz w przystanku autobusowym
![]() Pozdro[/QUOTE] Taaa kilka razy widziałem przy wyjeździe z Oslo w kier. Moss, policjanta w rowie z radarem, a na najbliższym parkingu radiowóz. Szczególnie popularne jest to w rejonie Stavanger, tam potrafią maskować się jak SAS ![]() pzdr |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze | Dunia | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 15.05.2013 07:19 |
Wyjazd do Rumuni-nieudana misja,lekcja zyciowa | betu | Kwestie różne, ale podróżne. | 36 | 24.07.2012 10:05 |