02.04.2014, 19:25 | #11 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Łódź
Posty: 202
Motocykl: Czym popadnie
Online: 4 tygodni 18 godz 37 min 6 s
|
Wpisz sobie na allegro MON 928 i czy kupisz kupczaka, demara czy protektora - bo 3 firmy robią ten model dla woja - to dadzą radę. Ja kupiłem chyba z 2 lata temu i używam w zimę do normalnego chodzenia, a motocyklowo w dalsze trasy, gdzie nie ma pewnej pogody i jak dotąd nigdy nie przeciekły w odróżnieniu od typowych motocrosowych diadora crossbow, w których też jeżdżę.
Ostatnio nawet stałem w nich po kostki w błotnistej wodzie i nie puściły. Dodatkowo czy jest lato, czy zima to jest zawsze komfortowo, nie poci się gira. Moim zdaniem dobra opcja szczególnie że cena od ok 200pln - ja mam akurat demar. |
02.04.2014, 19:53 | #12 |
Cytat mojego kolegi i fota Jego nogi
"Zakladam temat dla tych ktorzy jeszcze nie wiedza ze do jazdy na motocyklu a szczegolnie w offie potrzeba sie porzadnie ubrac tj.buty,zbroja,rekawice itd.... Do tej pory jezdzilem w zwyklej kurtce motocyklowej-pod spodem krotki rekawek,jakies tam rekawice,spodnie ala wojskowe i ochraaniacze na kolanach ktore tylko chroniaprzed wiatrem no i co najwazniejsze buty wojskowe typu Demar i myslalem ze jestem gosc.._zdanie szybko zmienilem po sobotnim upadku na malej wyprawie w offie-maly zlizg na lewa strone-nic wielkiego,a balaganu narobilem sobie na cale zycie.Buty choc mocno zwiazane,ze mialem problemy ze zmina biegow okazaly sie zwyklm szitem,dziadostwem bo skrecily sie jak tramki wtedy kiedy potrzebowalem stabilizacji na kostke,na szczescie zalozylem po raz pierwszy plastikowe ochraniacze z zawiasem na kolana bo kto co by bylo bez nich.Pisze to po to aby sie kazdy zastanowil i zrozumial ze motocykl nie wybacza bledow i wazy prawie 200kg nie mowic o predkosci...,wiec moze warto zainwestowac w PORZADNY stroj-komletny,bo pozniej bedziecie mieli sporo do myslenia i straszliwe wyrzuty sumienia a moze byc juz za pozno.Wiem ze nie jest tanio-z tego tez powodu mi tak wiele brakuje,ale chyba warto odmowic sobie innych rzeczy,bo tu nie ma ustepstw.... Dolaczam zdjecie mojego lewego stawu skokowego z tego tygodnia i powiem ze zajebiscie BOLI. Pozdro MOTOCYKLE SA NIEZWYKLE... " Miałem wypadek ze trzy lata wstecz,najechał na mnie samochód osobowy kiedy stałem na czerwonym.Wyleciałem razem z moto jak z armaty.Strzał był pod lekkim kątem z lewej strony,dostałem zderzakiem w lewą piętę.Czubkiem buta zagiąłem dźwignie zmiany biegów pod silnik i odgiąłem gmola na zewnątrz.Po dwóch prześwietleniach stopy okazało się ,że nawet nie mam pękniętej ani jednej kości.Pan doktor powiedział,że gdybym miał"zwykłe" buty pożegnałbym się ze stopą.Zdarza się,że jeżdże w monowskich/armijnych butach. Wybór należy do Ciebie.
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
02.04.2014, 20:07 | #13 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,859
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
Online: 4 miesiące 1 dzień 19 godz 40 min 12 s
|
Ravi "szczęściarzu" jedną nogę masz zdrową i do kibla se możesz pokuśtykać Cholerny to luksus. Trzym się chłopie i zaprzyjaźnij się z hutrowymi ilościami ketonalu
Do autora wątku: Jak już tu ktoś pisał "wszystko ładnie do pierwszej gleby, gdy kulasa powywija. Wiadomo, że z dutkami ciężko czasem, ale odżałuj te parę złoty. Nogi tylko dwie na całe życie |
02.04.2014, 20:33 | #14 |
Zarejestrowany: Mar 2014
Miasto: Piła
Posty: 12
Motocykl: RD07a
Przebieg: rosnący
Online: 2 dni 4 godz 6 min 21 s
|
Jeśli wojskowe to bates lub belleville, tylko z gore. Wzmocnienie pięty i palców, dość mocno wodoodporne. Występują w wielu wersjach, na moto proponuje crewman/airman - mają sztywną i grubą podeszwę. Oczywiście ochrona kostki jest powiedzmy żadna.
Jeśli do miasta, na chwilę to coś takiego. Nigdy buty taktyczne w rodzaju magnum itp. - to takie mocniejsze trampki i nie dają absolutnie żadnej ochrony. |
02.04.2014, 20:50 | #15 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Łódź
Posty: 112
Motocykl: RD02
Online: 6 dni 16 godz 58 min 44 s
|
Mam dwie pary Bellevile - pustynne i zykle czarne - uwielbiam te buty, ale nie na moto. Ze dwa razy zalozylem je na miasto - ale zebym je zalozyl w dluzsza trase albo w off to musialbym na glowe upasc. Owszem palce i pieta troche usztywnione ale kostka praktycznie wcale. A poza tym oczami wyobrazni widze rozwiazana sznurowke ktora wkreca sie w zebatke przy 100 na godzine.
|
02.04.2014, 21:21 | #16 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź
Posty: 603
Motocykl: Ansfaltowy pedał
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 10 godz 51 min 0
|
http://www.sprzet-poz.pl/index.php?a...ktyWybrany=978 o takie mam i oceniam je bardzo dobrze, jedyne co miałem w deszczu suche to stopy, dobrze zabezpieczaly staw skokowy, pieta i palec wzmocnione blachą jako turystyki i do małego offa polecam.
Genetalnie to podałem ofiarą reklamy i zanabylem typowe skorupy więc jak chcesz a masz stopę 44 to możemy sie dogadać. Ostatnio edytowane przez Vertus72 : 02.04.2014 o 21:28 |
02.04.2014, 22:19 | #17 |
....OLEJ....
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Pniewy-Londyn
Posty: 1,337
Motocykl: RD07a
Przebieg: 6006 km
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 24 min 54 s
|
Ja mam buty z bundeswery o takie;
http://www.airsoft-militaria.pl/prod...odel-2007.html Na dojazdy do roboty i krótkie trasy sa ok ale w crosfire'ach czuje sie zdecydowanie pewniej. O lataniu w krzakach nie bede wspominal bo nie ma porównania. |
03.04.2014, 08:26 | #18 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź
Posty: 603
Motocykl: Ansfaltowy pedał
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 10 godz 51 min 0
|
Powiem Ci tak, napewno lepiej zabezpieczają przed kontuzją, choć mam wrażenie, że wtedy kolano strzeli i tu kolejny krok dobra orteza, ale za te pieniądze spodziewałem się wodotryskow, jakie było moje rozczarowanie gdy w deszczu mi przemokły, myślę że są ciut za drogie (mam CF2) no ale cóż marketing zrobił swoje........
|
03.04.2014, 09:34 | #19 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,290
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 3 dni 12 godz 25 min 48 s
|
nie czarujmy się , nawet w bucie krosowym można połamać stopę tyle tylko że trudniej to zrobić , nawet lekki motor potrafi zepsuć kończynę praw fizyki się nie zmieni, jak ktoś ma pecha lub inaczej brak umiejętności, to zależy od punktu patrzenia.
|
03.04.2014, 09:35 | #20 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: powiat Warszawa - Zachód
Posty: 22
Motocykl: Nie mam już AT
Online: 4 dni 16 godz 41 min 7 s
|
Wczoraj bardzo a propos. Mały szlif na lewą stronę. Na nogach batesy i ochraniacze na golenie i kolana. Wynik - noga skręcona w kostce. Jak by było w "porządnych" butach? Diabli wiedzą. Będzie parę dni przerwy. Krakus, dzięki za info o vanucci.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Buty | ramires | Buty | 812 | 22.10.2019 08:30 |
Buty dla plecaczka | Michal | Archiwum | 20 | 12.03.2014 23:47 |