Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! - Strona 2 - Africa Twin Forum

NaczelnyFilozof · 05.07.2014, 13:17

W tym roku wyjątkowy wysyp Policji Słowackiej. Masakra jakaś. Na E77 kilka patroli w VW Transporterach z radarami. Wysyp straszny.

Czesi na biwaku w Polianje Ponor w rumuni opowiadali jak ich skosili 300 euro. Zero negocjacji czy pouczeń.

Poprostu kasują wszystkich obcokrajowców aż miło...

sowizdrzal · 05.07.2014, 13:22

Cytat:

Napisał NaczelnyFilozof

Po prostu kasują wszystkich obcokrajowców aż miło...

Lepiej tak niż swoich

madafakinges · 05.07.2014, 13:28

Gorsze jest to że na słowacji oprócz tego że pełno ich stoi w krzakach z radarami, lizakami itp to słowacy nie blindują ostrzegawczo... za to w Czechach chłop mi prawie drogę zajechał, żeby przekazać że zaraz policja stoi

ramoneza · 05.07.2014, 16:51

No ale tragedii nie było bo zaczeli od 150ojro za łeb,ale po konsultacji z bazą zeszli po 3 dychy od ludka,no i byli nawet mili.

Rajtek · 05.07.2014, 18:16

Cytat:

Napisał ramoneza

No ale tragedii nie było bo zaczeli od 150ojro za łeb,ale po konsultacji z bazą zeszli po 3 dychy od ludka,no i byli nawet mili.

No ale chyba wiecie za co płaciliście?

NaczelnyFilozof · 06.07.2014, 13:26

Cytat:

Dodam że nie wiedziałem że na motocyklu w czasie jazdy można się skutecznie zdrzemnąć.

Mówisz o tym etapie?

NaczelnyFilozof · 07.07.2014, 22:53

W sumie to miało mnie nie być z nimi.
Generalnie więkoszość podróży w swoim życiu wykonałem sam.
Jak ja się odnajdę w grupie?
Nie no.
Najwyżej ucieknę i zostanę sam.

Tydzień przed odjazdem zaklepuje szybki urlop. Motocykl kompletnie nieprzygotowany. Szybka aukcja kurierem idzie C02. Dwa dni przed wyjazdem w tylnim kole przez przypadek znajduje luz na łożyskach. Szybka sobotnia akcja poszukiwania łożysk na wioskach. Wszysycy szukają łożysk po garażach. Niedziela rano. Młoty i majzle. Wymieniamy na Suchym Doku łożyska...

Kierowniczka Imprezy:

a.JPG

To co?
Zaczynamy przygodę?

b.JPG

Misza · 07.07.2014, 23:04

SZYita

grubo lecicie z relacja... pare dni po powrocie, kurde ambitnie, mi sie nigdy nei udało... zreszta chyba nie udalo mi sie wiekszosci skonczyc

hehe

Grinch · 08.07.2014, 00:32

Ja wróciłem do Transylwanii i jeszcze zdjęć i filmików nie zgrałem, a co tu dopiero o relacji myśleć.

Jac · 08.07.2014, 01:24

Cytat:

Napisał NaczelnyFilozof

Mówisz o tym etapie

Jezusie, myślałem że z tego mordoru słowackiego nigdy nie wyjedziecie. A ja przed monitorem zastygnę na zawsze. Szczerze, to najdłuższe i całkiem zmarnowane 5 minut od dawna na Forum

. W sensie, szło zasnąć na wieki jedynie...
Ale poza tym, mam nadzieję więcej się działo

pzdr
Jac

05.07.2014, 13:17	#11
NaczelnyFilozof Zarejestrowany: Sep 2008 Miasto: Jeleśnia - Żywiec Posty: 1,330 Motocykl: CZ 350/XL 600 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s	W tym roku wyjątkowy wysyp Policji Słowackiej. Masakra jakaś. Na E77 kilka patroli w VW Transporterach z radarami. Wysyp straszny. Czesi na biwaku w Polianje Ponor w rumuni opowiadali jak ich skosili 300 euro. Zero negocjacji czy pouczeń. Poprostu kasują wszystkich obcokrajowców aż miło... __________________ Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV

05.07.2014, 13:28	#13
madafakinges Zarejestrowany: May 2009 Miasto: Nowy Sącz Posty: 5,945 Motocykl: crf1000a Przebieg: 2 Online: 10 miesiące 2 tygodni 5 dni 21 godz 25 min 42 s	Gorsze jest to że na słowacji oprócz tego że pełno ich stoi w krzakach z radarami, lizakami itp to słowacy nie blindują ostrzegawczo... za to w Czechach chłop mi prawie drogę zajechał, żeby przekazać że zaraz policja stoi __________________ Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.

07.07.2014, 22:53	#17
NaczelnyFilozof Zarejestrowany: Sep 2008 Miasto: Jeleśnia - Żywiec Posty: 1,330 Motocykl: CZ 350/XL 600 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s	W sumie to miało mnie nie być z nimi. Generalnie więkoszość podróży w swoim życiu wykonałem sam. Jak ja się odnajdę w grupie? Nie no. Najwyżej ucieknę i zostanę sam. Tydzień przed odjazdem zaklepuje szybki urlop. Motocykl kompletnie nieprzygotowany. Szybka aukcja kurierem idzie C02. Dwa dni przed wyjazdem w tylnim kole przez przypadek znajduje luz na łożyskach. Szybka sobotnia akcja poszukiwania łożysk na wioskach. Wszysycy szukają łożysk po garażach. Niedziela rano. Młoty i majzle. Wymieniamy na Suchym Doku łożyska... Kierowniczka Imprezy: a.JPG To co? Zaczynamy przygodę? b.JPG __________________ Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV

07.07.2014, 23:04	#18
Misza 22.10.2006, DTN :) Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Kąty Wrocławskie Posty: 3,778 Motocykl: RD07 Przebieg: IIszlif Galeria: Zdjęcia Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s	SZYita grubo lecicie z relacja... pare dni po powrocie, kurde ambitnie, mi sie nigdy nei udało... zreszta chyba nie udalo mi sie wiekszosci skonczyc hehe __________________ Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Jagnię w sosie potrójnie afrykańskim, czyli Rumunia raz jeszcze [Wrzesień 2011]	jagna	Trochę dalej	55	03.03.2022 15:52
[2014 Rumunia/Bałkany] "Podróż im. PET'a" - Czyli przekuwanie marzeń w rzeczywistość	Maurosso	Trochę dalej	20	23.12.2014 17:06
Rock, sand & heat, czyli babska wyprawa na Dziki Zachód [Sierpień 2011]	jagna	Trochę dalej	72	21.09.2011 22:58

05.07.2014, 16:51	#14
ramoneza Zarejestrowany: Jan 2012 Miasto: gubin Posty: 559 Motocykl: RD04 Przebieg: 70000 Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s	No ale tragedii nie było bo zaczeli od 150ojro za łeb,ale po konsultacji z bazą zeszli po 3 dychy od ludka,no i byli nawet mili.

08.07.2014, 00:32	#19
Grinch Zarejestrowany: Jun 2012 Miasto: Łódź Posty: 196 Motocykl: GS Przebieg: 8000 Online: 5 dni 2 godz 17 min 7 s	Ja wróciłem do Transylwanii i jeszcze zdjęć i filmików nie zgrałem, a co tu dopiero o relacji myśleć.