![]() |
#11 |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Łódź
Posty: 275
Motocykl: CRF 1100 DCT
Przebieg: 42000
![]() Online: 1 tydzień 1 dzień 11 godz 16 min 41 s
|
![]()
W Łodzi też mamy bardzo dobrego kebsa ;-). A w Turcji polecam spróbować kumpira z mięsem z donera. Jak coś to mam namiar na uliczkę gdzie jest ich pełno w Stambule.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
![]() |
![]()
co to za zwierzę, ten doner?
![]() ![]() ![]()
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2018
Posty: 150
Przebieg: Rosnący
![]() Online: 3 dni 2 godz 30 min 18 s
|
![]()
Ten wyjazd uświadomił mi jakim świństwem te Turki nas tu karmią...
Doner to mięso z rożna do jakiego przywykliśmy. Jednak ja stałem się fanem "Ufry"... czyli jakby mielone nałożone na sztylet i zapiekane na grillu. "To lepsze niż szynka... ja wolę" jak by powiedział klasyk ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
![]() |
![]()
To ja zajadałem się kebsami na Bosforskiem moście, tymi ze świeżych ryb..
![]()
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: FZG
Posty: 294
Motocykl: RD07a
Przebieg: 22000 +
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 tygodni 3 dni 15 godz 29 s
|
![]()
Dobre
![]() ![]()
__________________
Africa Twin, w języku czarnych stóp "Ta, na której nie posiedzisz" http://forum.transalpclub.pl/viewtop...?f=183&t=20686 |
![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Ostrowiec Św.
Posty: 480
Motocykl: KTM 640, NAT
![]() Online: 3 miesiące 5 dni 20 godz 49 min 56 s
|
![]()
Relacja super, czekam na dalszą część.
Jakbyś następnym razem nie chciał tak daleko jechać to ostatnio odkryłem w Katowicach prawdziwą ormiańską budkę z lula kebabem, czyli podobnie jak urfa, czy kofta - mielone mięso na sztylecie grillowane na prawdziwym ogniu. |
![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2018
Posty: 150
Przebieg: Rosnący
![]() Online: 3 dni 2 godz 30 min 18 s
|
![]()
Chwila spokoju przy stole po burzliwym poranku stał się podstawą dla jeszcze jednej ciekawostki. Gdy już na spokojnie się dosiadłem do jedzenia przyszedł z kolegą kelner, który mnie obsługiwał pogadać o motocyklu. Rozpytywał o Yamahe. Gdzieś tam wtrąciłem, że to tani motocykl, najtańszy w swojej klasie... Wyjściowo kosztował do 10tyś jurków... On spojrzał się na mnie dziwnie i powiedział, że w warunkach Tureckich to dużo... Sam zaczął opowiadać o swoim wynalazku, ale ciągle widać było, że miał poczucie, że ma tylko skuter. W pewnym momencie dopowiedziałem, że sam mam skuter i mega go lubię i wtedy zrozumiałem jaką gafę walnąłem... Dla tego chłopaka przyjechał biały człowiek, ma motocykl, który dla niego nie kosztuje, do tego ma skuter. Jeszcze pewnie samochodem jeździ. Jednym słowem przyjechał bogol z Europy i kasą szasta na lewo i prawo...
No ale... kilometry się same nie zrobią. Cel Kapadocja ![]() Skalne miasto... My zwykliśmy o motocyklach mówić, że to nasze konie... Ale czy Turki mówią o swoich motkach, że to wielbłądy ![]() ![]() Nowe afrykańskie znajomości ![]() Kapadocja, to mega turystyczny rejon Turcji. Myślę, że warto, ale nie za długo ![]() ![]() Nawet nie próbowałem spać w tamtej okolicy... Uciekłem stamtąd. Przy noclegu oczywiście kebsik. Chyba najlepszy z całego wyjazdu Nowy dzień, to kierunek Nemrut. Człowiek czuje, że trafia na tereny gdzie cywilizacja swoje już przeżyła i zrobiła... Zaczynam też wjeżdżać powoli w góry i ścieżki stają się coraz ciekawsze ![]() Sama góra i posągi robią wrażenie. Humor drogowy... Jak zachować się na środkowym pasie ![]() Od początku swojego wyjazdu cały czas dużo piłem... Bywało naprawdę gorąco miejscami. Wodę do camelbaga kupowałem całymi litrami. Ale gdzieś po trasie miejscowi poradzili mi, żebym nie kupował a tankował ze źródełek. Woda jest dobra i darmowa, a tych źródełek jest cała masa. W zasadzie co kilkaset metrów można znaleźć zdobne portale z których leje się woda. Tak oto powoli dojeżdżam do kolejnej pozycji na mojej liście. Eufrat i Kemalye. CDN. |
![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
![]() |
![]()
jak jeszcze mieli niską inflację około marca /wtedy jakieś 30%/ to widziałem taką załamującą analizę Tureckiego ekonomisty, że na hambuksa w MCD trzeba pracować minimum dniówkę.
najtańsze nowe auto to 43 lata pracy. odechciewa się narzekać.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
NAT tylko na asfalt | ŁukaszWP | CRF 1000 L | 50 | 23.10.2018 11:57 |
MRU i nie tylko weekendowo | marekzg | Umawianie i propozycje wyjazdów | 49 | 04.07.2013 17:24 |