Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 06.09.2022, 09:37   #11
qbaRD07

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 718
Motocykl: Tenere 700
qbaRD07 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 godz 26 min 21 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał miotacztruskawek Zobacz post
Wstyd się przyznać, ale od KTMa... Choć Remus, ale w wersji Garazowic
Wygląda bardzo dobrze

Czekam na dalsze losy.
qbaRD07 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.09.2022, 22:01   #12
maciekrom


Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Łódź
Posty: 275
Motocykl: CRF 1100 DCT
Przebieg: 42000
maciekrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 11 godz 14 min 19 s
Domyślnie

W Łodzi też mamy bardzo dobrego kebsa ;-). A w Turcji polecam spróbować kumpira z mięsem z donera. Jak coś to mam namiar na uliczkę gdzie jest ich pełno w Stambule.
maciekrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.09.2022, 22:20   #13
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,028
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 14 godz 18 min 25 s
Domyślnie

co to za zwierzę, ten doner?

__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.09.2022, 23:23   #14
miotacztruskawek
 
miotacztruskawek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2018
Posty: 147
Przebieg: Rosnący
miotacztruskawek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 23 godz 59 min 27 s
Domyślnie

Ten wyjazd uświadomił mi jakim świństwem te Turki nas tu karmią...

Doner to mięso z rożna do jakiego przywykliśmy. Jednak ja stałem się fanem "Ufry"... czyli jakby mielone nałożone na sztylet i zapiekane na grillu. "To lepsze niż szynka... ja wolę" jak by powiedział klasyk

miotacztruskawek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2022, 13:05   #15
Pirania
 
Pirania's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Targ
Posty: 2,334
Motocykl: Ready to Race & AT
Pirania jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 41 min 43 s
Domyślnie

To ja zajadałem się kebsami na Bosforskiem moście, tymi ze świeżych ryb.. Tego u nas nie ma.
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..
Pirania jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2022, 14:05   #16
grohot
 
grohot's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: FZG
Posty: 294
Motocykl: RD07a
Przebieg: 22000 +
Galeria: Zdjęcia
grohot jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 14 godz 55 min 10 s
Domyślnie

Dobre
__________________
Africa Twin, w języku czarnych stóp "Ta, na której nie posiedzisz"
http://forum.transalpclub.pl/viewtop...?f=183&t=20686
grohot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.09.2022, 14:12   #17
greenman
 
greenman's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Ostrowiec Św.
Posty: 480
Motocykl: KTM 640, NAT
greenman jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 5 dni 20 godz 48 min 30 s
Domyślnie

Relacja super, czekam na dalszą część.
Jakbyś następnym razem nie chciał tak daleko jechać to ostatnio odkryłem w Katowicach prawdziwą ormiańską budkę z lula kebabem, czyli podobnie jak urfa, czy kofta - mielone mięso na sztylecie grillowane na prawdziwym ogniu.
greenman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.09.2022, 18:26   #18
miotacztruskawek
 
miotacztruskawek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2018
Posty: 147
Przebieg: Rosnący
miotacztruskawek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 23 godz 59 min 27 s
Domyślnie

Chwila spokoju przy stole po burzliwym poranku stał się podstawą dla jeszcze jednej ciekawostki. Gdy już na spokojnie się dosiadłem do jedzenia przyszedł z kolegą kelner, który mnie obsługiwał pogadać o motocyklu. Rozpytywał o Yamahe. Gdzieś tam wtrąciłem, że to tani motocykl, najtańszy w swojej klasie... Wyjściowo kosztował do 10tyś jurków... On spojrzał się na mnie dziwnie i powiedział, że w warunkach Tureckich to dużo... Sam zaczął opowiadać o swoim wynalazku, ale ciągle widać było, że miał poczucie, że ma tylko skuter. W pewnym momencie dopowiedziałem, że sam mam skuter i mega go lubię i wtedy zrozumiałem jaką gafę walnąłem... Dla tego chłopaka przyjechał biały człowiek, ma motocykl, który dla niego nie kosztuje, do tego ma skuter. Jeszcze pewnie samochodem jeździ. Jednym słowem przyjechał bogol z Europy i kasą szasta na lewo i prawo...

No ale... kilometry się same nie zrobią. Cel Kapadocja



Skalne miasto...



My zwykliśmy o motocyklach mówić, że to nasze konie... Ale czy Turki mówią o swoich motkach, że to wielbłądy







Nowe afrykańskie znajomości



Kapadocja, to mega turystyczny rejon Turcji. Myślę, że warto, ale nie za długo . Słynie z symboli...fallicznych





Nawet nie próbowałem spać w tamtej okolicy... Uciekłem stamtąd. Przy noclegu oczywiście kebsik. Chyba najlepszy z całego wyjazdu



Nowy dzień, to kierunek Nemrut. Człowiek czuje, że trafia na tereny gdzie cywilizacja swoje już przeżyła i zrobiła... Zaczynam też wjeżdżać powoli w góry i ścieżki stają się coraz ciekawsze





Sama góra i posągi robią wrażenie.





Humor drogowy... Jak zachować się na środkowym pasie



Od początku swojego wyjazdu cały czas dużo piłem... Bywało naprawdę gorąco miejscami. Wodę do camelbaga kupowałem całymi litrami. Ale gdzieś po trasie miejscowi poradzili mi, żebym nie kupował a tankował ze źródełek. Woda jest dobra i darmowa, a tych źródełek jest cała masa. W zasadzie co kilkaset metrów można znaleźć zdobne portale z których leje się woda.













Tak oto powoli dojeżdżam do kolejnej pozycji na mojej liście. Eufrat i Kemalye.

CDN.
miotacztruskawek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.09.2022, 09:25   #19
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,341
Motocykl: XRV650
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 2 dni 23 godz 46 min 4 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał miotacztruskawek Zobacz post
Gdzieś tam wtrąciłem, że to tani motocykl, najtańszy w swojej klasie... Wyjściowo kosztował do 10tyś jurków...
Średnia krajowa w Turcji to ok. 4tys. TRY (lir) więc ok 1100PLN to łatwo policzyć ile przeciętny Turek musi pracować na tak tani motocykl.
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.09.2022, 11:41   #20
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,028
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 14 godz 18 min 25 s
Domyślnie

jak jeszcze mieli niską inflację około marca /wtedy jakieś 30%/ to widziałem taką załamującą analizę Tureckiego ekonomisty, że na hambuksa w MCD trzeba pracować minimum dniówkę.
najtańsze nowe auto to 43 lata pracy.

odechciewa się narzekać.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
NAT tylko na asfalt ŁukaszWP CRF 1000 L 50 23.10.2018 11:57
MRU i nie tylko weekendowo marekzg Umawianie i propozycje wyjazdów 49 04.07.2013 17:24


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:01.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.