Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 03.01.2023, 08:24   #11
dzinks
 
dzinks's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2016
Posty: 1,298
Motocykl: CRF1000L
dzinks jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 1 godz 9 min 30 s
Domyślnie

Wmawiam sobie ograniczenia, a tacy jak Ty to we mnie burzą. Dzięki i czekam na dalsze ..
dzinks jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 09:11   #12
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,057
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 17 godz 14 min 38 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał krakus Zobacz post
Jak widać mam dziwne ograniczenia w głowie. Chyba pora ich się wyzbyć i zabrać fidllera 125 na dalszą wycieczkę

na pewno się nie zmieścisz i w ogóle to bez sensu
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 12:19   #13
CzarnyEZG
 
CzarnyEZG's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2013
Posty: 2,665
Motocykl: RD04
CzarnyEZG jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 4 godz 7 min 26 s
Domyślnie

I pięknie
__________________
www.kolejnydzienmija.pl

2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym
2015: Veni Vidi Wypici
2016: Muflon na latającym gobelinie
2017: Garbaty Jednorożec
2018: Czarny Jaszczomp
2019: Rodzina 50ccm plus
2020: Żółwik Tuptuś
2021: Chiński Syndrom
2022: Nie lubię zapierdalać
2023: Statek bezpieczny jest w porcie,
ale nie od tego są statki
2024: Uwaga bo ja fruwam
CzarnyEZG jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 14:57   #14
Ronin78
 
Ronin78's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2020
Posty: 1,553
Ronin78 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 13 godz 54 min 52 s
Domyślnie

Przesadziłeś, jak to teraz przebić? 50'tką tak czy siak zaczyna się relacja roku, na to czekałem.
Ronin78 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 16:20   #15
qbaRD07

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 720
Motocykl: Tenere 700
qbaRD07 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 7 godz 30 min 2 s
Domyślnie

Podziwiam i bardzo lubię Twoje skuterowe opowieści.
qbaRD07 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 18:25   #16
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
Domyślnie

Nocleg? Pierwsza klasa.

apartmani-jozic-garesnicki-brestovac Nie wkleje linka z bookingu. Pokój łączony a aneksem kuchennym. Więc jest wszytsko co potrzeba. WiFi. Właściciele mają kartę stałego klienta w lokalnym markecie budowlanym. I w hurtowych ilościach wykupują, wszytsko co się da do dekoracji ogrodu. Bociany, gipsowe kolumny, fontanny, swiecidełka, kwiaty etc. Pensjonat jest malutki, z małym placem, ale ilość dupereli rozbraja głowę Tanio, czysto :-) Rewelacja :-)

Na drogę. 40 km do granicy Chorwacko-Bośniackiej.

Jadąc 40km/h najlepsze jest to ze np, mijasz most i rusiny mostu, mijasz boczną drogę do ruin mostu. I czas reakcji na zatrzymanie na poboczu, i zjazd do miejscówki nad rzeką, to wszytsko od razu robisz. Jadąc 70km/h jest to nie mozliwe. Trzeba wtedy nawracac na jezdni i wracać się. Jadąc toche szybciej pod roweru, skręt na pobocze jest bezpieczny, duzo wcześniej wie się ze mozna skręcić.

IMG_20220609_093039.jpg

Chyba lało.

IMG_20220609_093128.jpg

Po drodze jeszcze Relikt przed granicą.

IMG_20220609_094321.jpg

Relikt z oddali widać. Nie wiem jakim cudem nie widziałem go jadąc 10 lat temu, tą drogą samochodem.

IMG_20220609_100014.jpg

Pod relikt mozna podjechać asfaltową drogą po wale. Obok płynie rzeka graniczna. A co to jest?

IMG_20220609_100801.jpg


Jest to wielki Kamienny Kwiat. Nie Kamienny, betonowy. Ulali Betonem. Jasenovac Memorial Site. Dawne miejsce po obozie koncentracyjnym.

IMG_20220609_100220.jpg

Duzo ludzi jezdzi na Bałkany, a nie wie, ze w czasach ich PRL, za socjalizmu, na Jugosławi budowali masę pomników, pomniczków i pomników klasy Kolos. Nazywają to Spomenikami. Chodziło o zwycięstwo nad faszystami. Moim zdaniem, tam na Jugosławi poszli na całego. Nie wystarczył pomnik czy pomniczek. Czasem te budowle były naprawdę imponujące. Betonowy Kwiat jest śliczny.

Przejscie graniczne. Szybka odprawa bo ludzi niewiele. Bośnia i Hercegowina. No to lecimy!

Pierwsze co sie daje odczuć do bardziej dziurawe drogi. Flagi rosyjskie na latarniach. No ale to Bośnia. Mix kultrowy. Jedni pro serbscy, drudzy pro europeijscy. Pierwsze miasto. Bosanska Dubica. Kropi trochę desczem. Ale chyba przelotnie bo niebo miejscami błękitne. Bankomat. Następnie rosół pyszny w restauracji. Restauracja super, a reszta budynku? A wybuduje się!

IMG_20220609_115658.jpg

IMG_20220609_113948.jpg
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 19:00   #17
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
Domyślnie

Obiadek zjedzony. Kropi delikatny deszczyk.

Koniec EU. Koniec ggogle maps, Bedzie jazda na mapy.cz. Następny punkt wycieczki to Relikt w górach. Dookoła asfaltem. Lub Przez wioski d rogami a finisz lasami przez jakiś Park Krajobrazowy. Planując trasę, wcześniej, na podstawie zdjec satelitarnych, droga tam jest. Jakaś lesna. Jedyne czego się obawiam to jakiś szlabanów. Nie jadę enduro. Jadę motorowerem. Zawsze moge powiedzieć ze zabłądziłem. Nie wolno jedzić enduro po lesie. Ale mozna jezdzić motorowerem np na grzyby ;-)

luz_3_1647498069.jpeg

Na ostatniej wiosce kończy się asfalt. Jest jeszcze jakaś cerkiew. Ale robi się problem. Zasieka coraz większy deszcz. Lesna droga czasem utwardzona kamieniami, czasem błoto. Ale motorek idzie fajnie. Waga 100kg powoduje ze nie ma problemów z prowadzeniem. Fakt. Brakuje mocy, jedyna i dwojka. Tam gdzies w gorze ma być juz przełęcz i asfalt.



IMG_20220609_130107.jpg

IMG_20220609_130114.jpg

Co mocniejszy deszcz to robie przerwe pod drzewem. Zamienia się w kropienie to jadę. I tak kilka przerw. Koleinami płyną potoki. Ale motorek idzie.

Przełęcz. Dobrze ze deszcz zanika. Spacer do Monumentu Rewolicji w Mrakowicy.

IMG_20220609_141137.jpg

Stopnie nie wytrzymują próby czasu w wale z naturą. Beton się poddaje.

IMG_20220609_141658.jpg

Monument? Beton i stal. Bok w dole małe muzeum. Muzeum takie se, ale sam budynek muzeum to majstersztyk socjalistycznego dizajnu.

IMG_20220609_141959.jpg

IMG_20220609_142554.jpg

Na drogę. Raz słońce. Raz deszczyk. Dobrze ze motorek ma jako takie owiewki. Nie leje po nogach. Buty suche. Tylko rękawice mokre. Mapy.cz na telefonie robią robotę.

No i se lecimy. Deilkane mgły. Auta mijające wznoszące wodę. Jak jest jakiś ładny przystanek to przerwa. I tak całe popołudnie.

Motorek se pyrka i leci. I....... jeb tracimy ciąg. Silnik zaczyna się dusić i przerywać.... 4 bieg. Tylko spokojnie.... Ludzki mózg działa super. Czasem w 0.5sekundy poprzelatują wyszystkie myśli w głowie i wiadomo co robić. Ssanie na maxa. Silnik idzie równo, odzyskuje pracę. Czyli nie zapłon a mieszanka. Ujmuje ssanie silnik się dusi i przerywa. Mam 1/4 baku. Moze za mały napływ paliwa do gaznika. Całe szczęście kilka zakrętów dalej stacja paliw. Parkuje na stacji. Odciągam ssanie i sinik gasnie. Całe szczęscie po zatankowaniu do pełna, silnik odpala, wszytsko wraca do normy. Czyli coś go tylko dusi przy jezdzie na rezerwie...

Za namową mapy.cz skręcam w głowna droga "krajowa" a tu szuter ciągnie się kilometrami. No ale sam sobie czasem wybiream drogi takie, aby nie jechać głównymi.

IMG_20220609_173237.jpg


Rzeki śliczne kolory.

IMG_20220609_173234.jpg


Ruiny dawnej wojny straszą.

IMG_20220609_180049.jpg

Pózne popołudnie. Nocleg? Nie mam internetu to nie mam bookingu. Delikatny deszcz. ZImno. Fajnie by było przenocować w ciepłym miejscu, a nie pod namiotem. Ale mapy.cz mają baze noclegową. I wychodzi ze na koniec dnia dotrę w jakieś turystyczne miejsce z jeziorkami. No i jadę. I za znakami docieram do pierwszego miejsca. Jakieś domki. Ale taki wieje premiumem. Dzwonię. Wychodzi zdziwiona babka. CHyba jeszcze turystow sie nie spodziewają. Premium domek nad basenem. 15 E. No i super. Bedzie ciepły nocleg! W basenie nie popływam bo pizdzi. Ale suszenie rzeczy nad elektryczną kuchenką jest!

GDZIE JEST POGODA?
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV

Ostatnio edytowane przez NaczelnyFilozof : 04.01.2023 o 19:16
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 19:17   #18
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,057
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 17 godz 14 min 38 s
Domyślnie

takie tematy jak te betonowe cosie to na słowacji też są. kiedyś człowiekowi to sie niezbyt podobało. dzisiaj ma sznyt.

jedziesz.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 20:40   #19
Bałtrok
 
Bałtrok's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 1,097
Motocykl: RD07A SAHARA BLUE METALLIC & RD03.5
Przebieg: od zera
Bałtrok jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 godz 34 min 33 s
Domyślnie

Fajnie, dobrze się czyta.
Bałtrok jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2023, 20:50   #20
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
Domyślnie

Dzida Panie Michale. Może i 40km/h ale dzida
__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Endurorally 2022 Onufry22 Dział Producentów i Dostawców 135 13.09.2022 20:09
czerwiec małolitrazowo NaczelnyFilozof Umawianie i propozycje wyjazdów 28 28.08.2022 20:16
20-22.05.2022 s.o.s.m.a. Żaki-Czan Imprezy forum AT i zloty ogólne 126 26.05.2022 18:17


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.