![]() |
|
Relacje z podróży Wróciłeś i już dupa Cię nie boli? Chcesz opowiedzieć o swoich przygodach podczas podróży? Spotkałeś fajnych ludzi? Może pokażesz zdjęcia? To dział dla Ciebie. Dobrze trafiłeś. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#11 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Pszczyna
Posty: 864
Motocykl: CRF1100L DCT + KTM640 ADV
Przebieg: 30237
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 11 godz 24 min 38 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
![]() |
![]()
Wszyscy jadą do RO. Ja też
![]() Pisz pisz. |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,557
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 2 godz 9 min 5 s
|
![]()
Fajnie się czytało opisy wyjazdów, liczę, że kiedyś ta moda na YT się skończy
![]() Ostatnio edytowane przez mdxmd : 17.03.2024 o 18:59 |
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Warszawa
Posty: 361
Motocykl: Tenere 700
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 15 godz 15 min 42 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Ajde Jano
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,248
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 1 tydzień 2 dni 22 godz 34 min 51 s
|
![]()
ACT Romania, to ja nie wiedziałem że mówię prozą
![]()
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
![]()
Na ACT było kilka tabliczek że droga leśna i nie powinno się jechać.
Raz tam trafiłem przy otwartym szlabanie (na wyjeździe z lasu) na wycinkę, drwale akurat mieli przerwę na szamę. Zatrzymali i powiedzieli bez jakiejś spiny że nie powinniśmy jeździć bo to droga leśna i wskazał na tabliczkę. Oczywiście udałem że nie rozumiem, przeprosiłem i pokiwałem głową. Niby spoko, ale pewnie zawsze może się trafić gorszy osobnik, robić afery i dzwonić po bagiety. Potem pozostał pewien niesmak za każdym razem jak widziałem te tabliczki. Sent from my 22101316G using Tapatalk |
![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
![]() |
![]()
Ja co do zasady jak widzę ewidentny zakaz to objeżdżam. Czasami trzeba dołożyć w mordę wysiłku lub drogi. I zwykle zastanawiam się po co to robię, przecież na bank przyjadą inni którzy będą mieć to w du.pie i czarny PR i tak będzię.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]() Cytat:
![]() ![]() https://adventurecountrytracks.com/ Może czas stworzyć też ACT Poland? Jak znam życie wielu z Was miałoby prawie gotowe tracki. |
|
![]() |
![]() |
#19 |
![]() |
![]()
Tak, trasy ACT to jakaś akcja Touratecha była. I wycieczki przez niech po tych trasach organizowane. OWszem, nie są trudne, nie ma hardkoru, co będzie widać w moim opisie, ale trasa ułożona z głową, widokowa, bardzo przyjemna. Idealna na kilkudniowy wypad krajoznawczy, bez spiny że musi być topienie sprzęta po jaja w błocie i walka z niedzwiedziami na halach.
Pod motockle które mieliśmy było akurat. |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź / Farmington CT
Posty: 597
Motocykl: RD07->990R, 950SE, 1090R
![]() Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 47 min 27 s
|
![]()
Nie raz się ze mnie śmiali, że ja przygotowania do podróży zaczynam na pół roku przed wyjazdem. Planuję trasę, palcem przesuwając po mapie, czytam przewodniki, relacje i skrupulatnie odnotowuję wszystkie cenne informacje. Chcąc, żeby te kilka dni urlopu z corpo-swiata były perfekcyjnie wykorzystane, bez marnowania ani minuty na niespodzianki. A w biurze zostawiam zawsze grzeczną wiadomość: "Wrócę niebawem, choć przez następny tydzień czy dwa zasięgu brak!"
Ale gdzieś w tym wszystkim zaczyna się gubić prawdziwa przygoda, wyprawa w nieznane. Tak nie do końca zaplanowana, po której obrazy będą w pamięci na lata. Było GR20, gdzie z każdym dniem plecak wydawał się coraz cięższy, były Via Ferraty, gdzie torowaliśmy szlaki pokryte śniegiem i po cichu zaklinaliśmy burze, żeby nie złapała nas kiedy byliśmy przypięci do tych piorunochronów. IMG_8666-2.jpgIMG_5430.jpg Jednak ciągle tęskniłem za przygodą na dwóch kołach. I tak po latach przerwy nabyłem „Osła” i przez zimowe miesiące, za każdym razem, gdy patrzyłem na śnieg za oknem, coś samoczynnie lądowało w moim koszyku na zakupy - to lusterka, to lampka, to inny gadżet. Jak mawia jedna z bliskich mi osób: wszelkiego rodzaju „przydasie”. Odkręciłem każdą śrubkę dziesięć razy, przeklinałem Austriaków za dziesiątki śrubek tx30 co trzeba odkręcić żeby cokolwiek zrobić, ale to wszystko tylko utrzymało mnie przy życiu i powstrzymało od wyznaczania dokładnych tras licząc, że już niebawem z pierwszym przebiśniegiem oddam się przygodzie. Tak, tak wiem, miały być relacje, przepraszam, piszę to późną porą przy piwku (u mnie jest 1:30 rano) i tak więc w tym roku, po pracy, będę jeździł sumiennie - najpierw na zachód, potem dla odmiany na wschód. Oficjalnie zobowiązuję się Czarnej Braci, że będę pisał i dzielił się tym, co warte uwagi... albo i nie.
__________________
Pozdrawiam tedix86 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyzwanie: Gambia | Neno | Trochę dalej | 20 | 27.10.2015 18:59 |