|
12.04.2010, 21:13 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 614
Motocykl: jeszcze będę jeździł XRV...
Online: 5 dni 4 godz 22 min 55 s
|
No to podłączę się pod temat przeciwdeszczowy.
Postanowiłem, że zlecę swojemu krawcowi uszycie okrycia-deszczówki ( po jeździe z Galicji z ostatniego zlotu przez 600km lał deszcz i dupa niemiłosiernie mi zmarzła i zmokła). Może ktoś z Was poleci jakiś sprawdzony materiał na wykonanie takiego kombinezonu. Zakupy w jakimkolwiek sklepie motocyklowym nie wchodzi w grę - trochę jestem za duży.
__________________
Jednakowoż wybrałem prawidłowo...Afryczkę na Królową |
12.04.2010, 22:11 | #2 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 655
Motocykl: RD07
Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 10 min 10 s
|
Oj mi też powrót z Borka strasznie zmoczył wszystkie łapy i kark.
Spodnie i kurtka o dziwo dały radę. Szukam czegoś dobrego. Rysiek z Krosna pisze o NAXie, te nakładki na buty mnają grubsze podeszwy? czy góra dobrze opina kark co by się nie lało z kasku za kołnierz? |
12.04.2010, 23:14 | #3 | |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Krosno
Posty: 605
Motocykl: VARADERO HRC ,BMW R 1200 GS-ADV , EXC 350 F, KLR 650 c
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 1 dzień 5 godz 35 min 31 s
|
Cytat:
Nakładki mają grubą podeszwę w części stopy, na obcas jest naciagana guma napinająca,tył na zatrzaski + rzepy,wysokośc na całego buta. Góra kombinezonu mocno opina karczycho i nic tam nie nakapało,ważne zeby kominiarka była z syntetyka i nie piła wody,nakładki na rękawice co prawda z jednym palcem ale skuteczne .efekt rękawice suche.
__________________
Kto nie ma wrogów , nie ma i przyjaciół... |
|
12.04.2010, 23:21 | #4 |
kurna
wiedziałem jakoś, że ten temat się pojawi na forum po tej pogodzie w Borkó. powiem tyle - nowe spodnie Vanucci za dużo euro na sympatexie doprowadziły do przemoknięcia dupy i klejnotów zanim zdążyłem pomyśleć 'OJOJ' dlatego na kolejny wyjazd wyposażeniem obowiązkowym będzie kondonian gumianu na całość + buty. Axo Boxery mają w sobie wodę jak tylko zobaczą deszcz na horyzącie. musiałem również zweryfikować swój poziom zaufania do kurtki na sympatexie Uvex'a 'TransWorld' wydawało mi się, że nie przemaka, ale chyba jeszcze nigdy jej tak nie zmoczyłem. Istnieje wyjście, że nalao się przez kołnierz i do kurtki i na jaja ale żeby aż tak to wątpię. dodam na koniec, że cholernie warto mieć termoaktywną bieliznę - na klacie z piersiami miałem długi rękaw i nie miałem problemów przynajmniej z odczuwaniem wilgoci. niestety gacie miałem bawełniane..... po powrocie do dom nie miałem tam problemów z odczuwaniem czegokolwiek. dobrze, że była wanna i ciepła woda - jakoś powoli wszystko się odkurczyło majtas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
13.04.2010, 00:23 | #5 |
Tak......powrót ze zlotu był testem dla różnych wynalazków.
Kupiłem kombinezon "Utika" i sam byłem ciekawy jak to się sprawdzi? Ubranko było suche. Nakładki na buty i rękawiczki również zdały egzamin Gawron napisał: "Na rece uzywam jednorazowych rekawiczek foliowych do dostania na dobrych stacjach benzynowych. Wkladanych w rekawice moto oczywiscie." Mam wątpliwości !? Po kilku minutach rękawiczki będą jak gąbka mając temperaturę otoczenia ( o odczuwalnej nie wspomnę) Całe te zimno "oblepi" dłoń odzianą w cienką gumkę/ folię. W upał 30 st i przejściową burzę może taki patent dobry, ale nie w taką pogodę jaka była w czasie powrotu plus setki km. (bez opcji grzanych manetek) |
|
13.04.2010, 18:52 | #6 | |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Wawa
Posty: 397
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 dzień 18 godz 5 min 59 s
|
Cytat:
Niestety w przeciwienstwie do butow nie udalo mi sie kupic w miare komfortowych i wodoodpornych rekawiczek.
__________________
Pzdr Gawron 'Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, wielokrotnie.' A. Stasiuk |
|
13.04.2010, 00:48 | #7 |
Administrator
|
Czy ktoś wie gdzie można kupić samą wpinaną membranę do spodni BF Desert?
Moja działała idealnie ale od siedzenia trochę się nadwyrężyła i nadpekła , dzięki czemu puściła wodę do środka. Sama w sobie nie jest jakaś super mocna materiałowo choć sprawna od deszczu chroni dobrze.
__________________
AT03 |
13.04.2010, 19:19 | #8 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
Miałem kupić jakiś kombinezon albo chociaż spodnie przed wylotem na zlota, ale nie wyszło. Pojechałem więc w tym co miałem, a wiedziałem, że pije to wodę od samego patrzenia na nią (coś jak buty Matjasa ). Kurtka to Wintex Tenere z jakimś ceratexem wypinanym (w zasadzie nie używam, zakładam na wierzch wiatrówkę Alpinusa), spodnie BF Desert też z ceratexem i podpinką ocieplającą; rękawiczki skórzane, cienkie na polarze z długim mankietem. Zrobiłem jedną istotną rzecz przed wylotem: zapsikałem całość impregnatem motorex'u http://www.sklep.motox.com.pl/produc...oducts_id=2868 , a buty dobrze nawoskowałem. Efekt jest taki, że spodnie trzymały (materiał nie chłonął zbyt wody, jak to miał w zwyczaju wcześniej, delikatnie d.pa zamokła od mokrej kanapy), rękawiczki + grzane manety też dały radę na sucho, a wiatrówka alpinusa ochroniła górę (wysoki kołnierz nie pozwolił nalewać się wodzie pod kask). Generalnie wróciłem suchy i ciepły do Wawy. Nie wiem jak długo taki zabieg wytrzyma, ale jak narazie jest ok.
|
13.04.2010, 21:02 | #9 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Łódź
Posty: 85
Motocykl: RD03
Online: 1 tydzień 1 dzień 22 godz 1 min 45 s
|
żeby broń Boże ktoś z Was nie zanabyl kombi jednoczęsciowego niejakiej firmy MTTR. Kupiłem ze dwa lata temu na bajzlu bo mlode dziewcze tak mi zachwalalo że nawet sie duzo nie targowałem (a to wbrew mojej łódzkiej naturze ) i 140 zł to jedno z gorzej wydanych .Juz na kilku wyjazdach moklo to jak cholera ale z Borka to woda sobie drążyła strumienie zwłaszcza na nogi i .... .Badziew slowem i tylko sam sie sobie dziwie dlaczego ja go zabieram ,no nie wiem na starosc człek dziwaczeje.Mam w domu wunderwaffe czyli OP1 (wiekszosc wie o co chodzi) ale problemem jest jak w tym jeździc ,wygląd przekomiczny,brak mozliwosci płynnego wrzucania biegów i przepuszczalnosc w tą strone co trzeba czyli od ciala żadna czyli zerowa(na odchudzanie jak znalazl)
|
13.04.2010, 23:10 | #10 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: TRZEBNICA
Posty: 143
Motocykl: kiedyś było RD07 A teraz sprzęt dla niemieckiego emeryta
Online: 1 tydzień 1 dzień 1 godz 9 min 32 s
|
A ja że się pochwalę wróciłem prawie suchutki po mimo jazdy non stop w deszczu około 10 godzin (niestety kolega złapał gumę i radziliśmy sobie dzielnie około 4 godziny na autostradzie), też miałem okazję przetestować nowy nabytek i to nie jeden, ale do rzeczy:
- po pierwsze kiedyś polecałem wam takie cudo za 30 PLN http://www.allegro.pl/item977704322_...4_goretex.html mogę z czystym sumieniem polecić jeszcze raz, gdyż sprawdziły się w 100% nogi suche po mimo bagna w butach, - po drugie uważam że niestety warto wydać parę złotych na dobre ciuszki z gore-tex-em, moje sprawdziły się w 100 % nie tylko ze względu na nieprzemakanie ale również na komfort jazdy (brak skrępowania ruchów), nie odczuwanie zimna itd. Co do wydatku to moje ubranko zakupiłem w HEIN GERICKE, koszt kurtki wraz ze spodniami wyniósł około 2300 PLN. Może nie jest to mało ale jeśli miał bym wydać np na zestaw MODEKI 1500 PLN (który nomen omen miałem) to nie popełnił bym nigdy więcej takiego błędu, - po trzecie niestety nie byłem do końca suchy gdyż miałem na sobie rękawiczki (z mębraną a jak, o nazwie SHELTEX nie polecam) przez które po paru godzinach przesiąkła woda i zaczęła wlewać się do rękawów kurtki, oznacza to niestety w przyszłości kolejny wydatek na rękawice z gore-tex-em I to by było na tyle, wnioski, sugestie, opinie przyjmuję od poniedziałku do niedzieli w godzinach urzędowania. Pozdrawiam MECENAS |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
odzież rukka | Motobrek | Ciuch Afrykańczyka | 66 | 29.09.2014 23:05 |
Odzież | biesu | Ciuch Afrykańczyka | 2 | 28.07.2011 12:24 |
Odzież przeciwdeszczowa - opinie i rady | szymek | Archiwum | 19 | 20.04.2008 12:15 |