|
14.05.2010, 22:59 | #1 | |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,967
Motocykl: RD07a/1190r
Online: 11 miesiące 6 dni 9 godz 6 min 44 s
|
Cytat:
Nie krępuj się , dawaj dalej |
|
15.05.2010, 01:55 | #2 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
Wrzucaj Panie, wrzucaj jak najwięcej!
|
30.05.2010, 20:30 | #3 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Wczoraj postanowiłem poszukać trochę szutrów i się udało
A tak to wyglądało IMG_0221.jpg IMG_0223.jpg IMG_0226.jpg IMG_0229.jpg Czasem był szlaban ale mozna było go ominąć bokiem.jpg IMG_0231.jpg IMG_0232.jpg IMG_0242.jpg IMG_0241.jpg IMG_0249.jpg A Dziś z nowo zapoznanymi rodakami wybraliśmy się pokulać i wyszło z tego 310km. Podczas oczekiwania na prom podjechało paru norwegów na wiadrach jakieś virago i gs1200 którego kierownik nie umiał się nawet zatrzymać (naprawdę miał wielkie problemy z tym) prom.jpg IMG_0256.jpg IMG_0260.jpg IMG_0261.jpg IMG_0264.jpg IMG_0265.jpg IMG_0271.jpg IMG_0258.jpg IMG_0267.jpg |
30.05.2010, 21:04 | #4 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,139
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 12 godz 35 min 50 s
|
Zazdroszczę. Ja dzisiaj tylko grillowałem.
|
14.07.2010, 16:01 | #5 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 206
Motocykl: skuter CRF 1000
Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 28 min 0
|
wrruuummmm
no tak się złożyło, że byliśmy.. był to 9 dzień naszej wycieczki, trasa wspólna wyglądała tak: Dubel wyglądał tak: zakręty wyglądały tak: a Afryka tak: Pod koniec dnia dziesiątego dojechaliśmy do ekipy Greg'a i udało się kolejny wieczór spędzić w Afrykańskim towarzystwie. Relacja z całości wycieczki się gotuje.. A policjanty na drodze były. Trzy razy widzieliśmy pomiary prędkości. Raz w stronę przeciwną, drugi w naszą, ale grzecznie trafiliśmy, trzeci - straaaszny - pan policmajster ukryty za barierką, a my podczas wyprzedzania. Niekoniecznie zgodnie z przepisem... Radiowóz 200 metrów dalej w zatoczce. Ale nas nie zatrzymali. Może byli zajęci osobówką, może motocykli nie ruszają, może jechaliśmy za wolno, może... Może nie ważne - ważne że bezgotówkowo się udało... Ale strach OGROMNY.
__________________
majek-zagończyk dwa litry Yamahy Ostatnio edytowane przez majek : 14.07.2010 o 16:04 |
07.06.2010, 19:10 | #6 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
W sobote byłem przekonany że nigdzie się nie wybiore przez weekend ale stało się inaczej, a zaczeło to się tak. Siedząc na małej imrezce dostaje sms z polskiego numeru "Nocujemy w Kvanne. Jutro Trollstigen! Masz jakieś plany? Umawiamy się?"Chwila namysłu i zastanowienia się kto to A po chwili olśnienie Majek przecież miał przyjechać. Ale czy to nie miało być za tydzieńSzybkie zastanawianie się w lekkim alkocholowym amoku nic nie pomaga. Oddzwaniam i wszystko jasne Majek już dojechał w me okolice. Szybka ustawka, muszę być na godzinę 11 w Andalsnes na Statoil. W tym momęcie zapaliła się kontrolka i odmawiam nawet drinka przeżucam się na napoje bezalkocholowe bo tego dnia trenowałem od ranaPożegnanie z znajomymi i uciekam do domku. Godzina 7.30 budzik napierdala a mi głowa pęka. Ogarniam się troche szybkie śniadanko i wsiadamy z moją Marysią na Afri jedziemy jakieś całe 250m i czekamy 3 minuty na prom. teraz jeszcze 25 rejsu i jesteśmy na stałym lądzie.mamy 127km i 2 godziny, a więc wszystko gra. Ruchu prawie nie ma więc lecimy trochę szybciejj niz to ustawa przewiduje i ca.10.15 meldujemy się na Statoil Ekipa już czeka. Przywitanko, kawka, 2 papieroski chwila zadumy nad mapa i lecimy. Na pierwszy ogień bierzemy Trollstige
ekipa.jpg trolstige.jpg trolstige 2.jpg trolstige 3.jpg widok.jpg widok 2.jpg trolstig 4.jpg Ruszając w dlaszą droge pogoda nie zapowiadała się optymistyczna mgła.jpg Po drodze zatrzymujemy sie by obejrzeć ładną rzeczke strumyk.jpg strumyk 2.jpg następne było Geiranger i przejazd drogą orłów po czym sprawdzamy tylko o której lecą promy na Helesyt i zaczynamy wspinaczkę na Dalsimbe czyli szczyt góry na wysokości 1500m npm z którego widać całą doline Geiranger. geranger.jpg afri.jpg dalsimba.jpg dalsimba 2.jpg było troche śniegu u góry my.jpg zima.jpg ja.jpg Pózniej zjazd na prom i 63 minuty podzxiwiania doliny z perspektywy środka fiordu wodospad.jpg 7 sióstr.jpg geiranger.jpg Pózniej polataliśmy po bocznych droga i przyjechaliśmy do Alme gdzie chłopaki rozbili namioty rozpaliliśmy ognisko i gril, po czym zaczeliśmy 3 z furi czyli najepkę I dziś rano do bracy szedłem troszkę niemrawy Ostatnio edytowane przez Dubel : 07.06.2010 o 19:14 |
07.06.2010, 20:28 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
Mniód malina, Panie. Ja tez tak chcę!
|
12.06.2010, 10:40 | #8 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 787
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s
|
Skoro jesteś stałym bywalcem bocznych norweskich dróg to powiedz czy wiesz ile kosztuje ominięcie szlabanu? Opowieści o wysokości mandatów w Norwegii mrożą krew w żyłach i na mnie oddziałowują skutecznie... Jeżdziliśmy zgodnie z przepisami i wrzucalismy korony w odpowiednie dziurki przy drogach gminnych...
|
12.06.2010, 14:25 | #9 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Pozdro |
|
07.07.2010, 00:22 | #10 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa / Ankara
Posty: 354
Motocykl: SD 04
Przebieg: 17000 +
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 7 godz 29 min 40 s
|
W norwegi nie ma policji chowającej się za krzakami bądz w przystanku autobusowym
Pozdro[/QUOTE] Taaa kilka razy widziałem przy wyjeździe z Oslo w kier. Moss, policjanta w rowie z radarem, a na najbliższym parkingu radiowóz. Szczególnie popularne jest to w rejonie Stavanger, tam potrafią maskować się jak SAS . pzdr |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze | Dunia | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 15.05.2013 07:19 |
Wyjazd do Rumuni-nieudana misja,lekcja zyciowa | betu | Kwestie różne, ale podróżne. | 36 | 24.07.2012 10:05 |