13.02.2019, 09:33 | #11 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Nie każdemu pasuje alpejski klimat chemiku.
|
13.02.2019, 10:24 | #12 |
malarz
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Zabrze
Posty: 1,413
Motocykl: RD07b HRC
Online: 3 miesiące 1 tydzień 3 dni 6 godz 11 min 8 s
|
Chemik, po co Wrocław i Niemcy, jak można naszą A1, później dalej autostradą przez Czechy w 5 minut i poza krótkim odcinkiem nieautostradowym pomiędzy Czechami, a Austrią, już jesteś w Austrii. Na południe od Wiednia, czyli bliżej od Polski niż Zillertal, lub Tyrol masz np. Karyntie, dużo fajnych miejscówek.
Jest tam niewielki jak na lodowce Moltaller Gletschler, ale fajny, możesz tam jechać w kwietniu i super pojeździć po pustych stokach, a w dolinach już wiosna pełną gębą Emek tak jak pisałeś, są stoki typu "patelnia" (w sumie co się dziwić jak góry dużo wyższe), ale jest wiele pomiędzy drzewami. I tak jak pisał Chemik, hotel w jednym mieście, a co dziennie inny stok. Zjeździłem już tak około 40 miejscówek od Karyntii, po dolinę Aosty, wszędzie po 1-2 dni jazdy, więc temat lekko liznąłem. Fajne jest też to, że jeździsz trasami pucharu świata, chociaż sam jeżdżę na snowboardzie , raz nawet zaraz po zawodach się udało. La Thuile puchar świata kobiet La Thuile22022016_10.jpg La Thuile22022016_14.jpg Oczywiście trasa zamknięta i przy drugim zjeździe już nas wygonili Trasa czarna, stroma, całkowicie inaczej przygotowana. Polskie stoki lubię i jeżdżę, ale ... nie ma co porównywać. Pozdrawiam
__________________
Jak chcesz, to uciekaj................ Radzimy zostać!... Ostatnio edytowane przez Ypsi : 13.02.2019 o 10:36 |
13.02.2019, 10:43 | #13 |
Fajny namiar YPSI ale to jest kurde z wrocka 11h a z wawy pewnie z 14
Sprawdziłem bo juz sie kurde napaliłem, że coś jest blisko
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
13.02.2019, 10:51 | #14 |
Ja się dziwię że ludzie z Wawy wybierają taki Chopok gdzie dojazd zajmuje 7h jazdy jak w alpy jest raptem 4h dłużej - ceny obecnie porównywalne a warunki totalnie inne...
Na szybki wypad Kieleckie lub Mazury.... PZDR Qter
__________________
Pije bro i palę sziszę... |
|
13.02.2019, 10:56 | #15 |
Każdy ma swoje, ale dobrze jest się dowiedzieć o nowych miejscówkach i podpowiedziach.
Kocham Pilsko, uwielbiam Szrenicę, lubię Skrzyczne, ale nie lubię Kasprowego. Za granicą w Alpach inna jazda i zabawa (najlepsza zabawa we Włoszech)... Teraz strasznie czekam na możliwość wyjazdu do Szwecji (Are) - śniegu od początku grudnia do maja, ponad 100km tras na ponad 100 trasach i jakoś ponad 45 wyciągów! Chcę tam jeździć i zobaczyć na własne oczy, choć ceny kosmos! Szusujta bezpiecznie! |
|
13.02.2019, 10:59 | #16 |
Czy dobrym pomysłem do nauki jazy dla maluchów 4,5lat jest Bałtów (tam gdzie są w lato dinozaury)
Czy dorosły który trochę jeździ bedzie miał tam co robić |
|
13.02.2019, 11:06 | #17 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Ostrów maz
Posty: 301
Motocykl: Dzik 950
Przebieg: 120000
Online: 2 miesiące 6 dni 8 godz 41 min 38 s
|
ArtiZet jedź pod Łomżę. Masz dobry dojazd i fajną górkę.
Tu masz stronkę: http://www.rybno.pl/ |
13.02.2019, 11:15 | #18 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,207
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 7 godz 21 min 23 s
|
Najważniejsze że autorowi wątku się chciało. Nam też kiedyś się chciało ale mieliśmy trochę szczęścia. Spędzaliśmy po 3 tygodnie na nartach w rejonie St. Gervais , Megeve i znajomy był szczęśliwy że ktoś używa jego dom. Musiałem tylko palić w piecyku, ten codzienny widok na Mont Blank, niezapomniany. Koszty to dojazd oraz wyżywienie ( z polski w większości) oraz karnet, kupowaliśmy na cały sezon bo był tańszy niż na 3 tygodnie. W następnych latach mieliśmy miejscówkę w Bad Ragaz na wysokości 1600 m przy wyciągu . Za dom musieliśmy płacić na początku 180 CHF później 200 za dzień, przy cenie franka 2 PLN i 10 osobach wychodziło tyle ile kwatera w rejonach Zakopanego. Niestety po 3 sezonach było coraz trudniej zebrać 10 osób, nie wszyscy lubią jeździć w to samo miejsce. tygodniowy karnet był tańszy niż w Austrii, faktem że tras było tylko 40 km ale w drugim tygodniu nogi puchły. No i najważniejsze nasze dzieci chciały z nami jeździć a to juz się nie wróci.
Raz w tygodniu zjeżdżaliśmy w dół aby wygrzać się w źródłach termalnych, nasza reprezentacja piłki kopanej miała tam swoją bazę. Dzieci mogły się poruszać bez nas po całym ośrodku, trzeba im było tylko dać 5 CHF na frytki w knajpie Gavia Zasadniczo więcej się człowiekowi chciało i nie potrzeba było do tego furmanki pieniędzy W Polsce lubiłem jazdę z Kasprowego tylko ogólnie męcąca była 😉
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
13.02.2019, 11:19 | #19 |
Co za widoki Consigliero!
Przekaż znajomemu, że moje dzieci jeszcze lubią ze mną jeździć i codziennie palę w kominku
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
13.02.2019, 13:02 | #20 | |
Cytat:
jedź tam gdzie będziesz mieć dla dzieci wyciąg taśmowy, dobry dojazd i jakąś karczmę co by z dziećmi na frytki pójść. Na takim stoku z dziećmi się nie najeździsz - albo one albo ty. Jest takie wyjście że oddasz je do instruktora na 2h i wtedy hulaj dusza - ale nie ma co się oszukiwać że wrócisz "wyjeżdżony". Kolejna opcja to jest pilnować dzieci na zmianę z kimś. PZDR Qter
__________________
Pije bro i palę sziszę... |
||
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kto z Czarnuchów jeździ na trialu i ma ochotę na zabawę?;) | Pirania | Umawianie i propozycje wyjazdów | 16 | 29.08.2018 09:59 |
Na co patrzec przy zakupie Trans Alpa? | Tymon | Inne - dyskusja ogólna | 34 | 27.08.2015 10:05 |