|
Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
19.05.2011, 08:41 | #11 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Łosice
Posty: 24
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 11 godz 29 min 3 s
|
kopniak przed kopmrechą mam jak kopię.Na deko kopałem dużo więcej i sucha ;/ świeca dałem nową i na niej widać że jest czyściutka i sucha no muszę z gaźnikami walczyć ale jak iglice są na samej górze ustawione.
No ale co mi powiecie o tej słabej iskrze? Wam jak kopiecie też daje taką marną?
__________________
XL 600 R |
19.05.2011, 09:28 | #12 |
El Mariachi
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,495
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
|
Kolego a stator to ty czasem nie zagotowałeś.
Zobaczy jeszcze czy zagada na samostarcie a lepiej PLAKU. Czasmi gdaknie na samostarcie. Choć to paliwo a raczej jego brak zastanowiło by mnie bardziej. Mała iskra wskazuje na uszkodzenie statora a brak paliwa na świecy na gaźnik. Jak Matjas ci podpowiedział jebnij na kopałkę kilka razy solidnie lub poproś kogoś o to.
__________________
Niech moc będzie z wami ........... |
19.05.2011, 10:16 | #13 |
Heja,
Albo podładuj/wymień akumulator. Słaba iskra na powietrzu może się pokazywać, a w głowicy przy kompresji znika. W jakim stanie jest aku? Czy światła porządnie świecą czy się (trudne słowo) żarzą? O ile tam jest zapłon z modułu a nie iskrownikowy... nie znam tego sprzęta tak dokładnie.
__________________
pozdrawiam! Kisiel ------ RD04 -> ATAS |
|
19.05.2011, 10:31 | #14 | |
Cytat:
on nie ma aku do zapalania próbnego zawsze z powodzeniem stosowałem gaz do zapalniczek ale nie ma się co pipać w szczypę: daj trochę beny do otworu świecy. jesli wszystko jest OK powinna zagadać - będziesz znał przyczynę. tylko kopnij ją z sensem. przełamywanie kompresji na siłe w tych sprzętach do niczego poza zmęczeniem nie prowadzi. tak jak Blob pisze - może być uszkodzony stator ale skoro chodziła OK to nie stało się to od stania... melduj jak postępy. matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
||
19.05.2011, 11:16 | #15 |
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
|
A powinien
Fakt, że ten model zupełnie nie potrzebuje aku do odpalenia, niemniej jego brak może n.p. ugotować regulator. Nadal nie mogę doczytać, czy kolega spróbował z inną świecą i dał znać, czy iskra jest lepsza. |
19.05.2011, 11:21 | #16 | |
El Mariachi
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,495
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
|
Cytat:
__________________
Niech moc będzie z wami ........... |
|
19.05.2011, 11:22 | #17 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
Panowie podpowiem wam, że do zapłonu potrzebna jest mieszanka paliwowo-powietrzna a nie benzyna na dnie tłoka. Chłopak się zakopie na śmierć
Samostart tak, lanie benzyny nie.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
19.05.2011, 12:18 | #18 |
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
|
Cóż, lanie benzyny uratowało mnie od zakopania się na śmierć w mojej LC4. Fakt, że łatwo w ten sposób zalać świecę, ale często to pomaga, jeśli silnikowi "niewiele brakuje" do podjęcia pracy. No i pozwala wstępnie wyeliminować defekt zapłonu.
W XLi (i pochodnych) temat jest o tyle trudny, że umiejscowienie świecy praktycznie uniemożliwia podanie benzyny w sposób, który nie spowoduje dostania się syfów do cylindra. W ramach ew. zakładu mogę nawet wyciągnąć gaźnik, podlać paliwa pod świecę i założyć się, że moja LC4 spróbuje "zagadać" po kopie. Mam tylko nadzieję, że mnie nie kopnie za mocno (to tak a propo kopania moto z odkręconym "gazem" - skuteczna metoda, żeby zrobić sobie krzywdę). P.S. wstępnie obstawiam problem z gaźnikiem - u siebie (w takiej samej XLi) sporo się nawalczyłem, żeby ładnie odpalała, bo cyrki straszne się działy. Awarie zapłonu też się zdarzają w tym modelu, niemniej jakaś iskra ponoć jest, a świeca sucha. Ostatnio edytowane przez fxrider : 19.05.2011 o 12:21 |
19.05.2011, 12:35 | #19 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
Lanie benzyny może tyle samo pomóc co zaszkodzić. To zależy między innymi od temperatury. Zapewne wiesz, ze można zgasić zapałkę w wiadrze benzyny.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
19.05.2011, 12:53 | #20 |
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
|
Z pewnością - zwłaszcza w kontekście łatwego zalania świecy - lepiej robić to mając do dyspozycji w okolicy palnik gazowy do wygrzewania świecy.
Po prostu zasygnalizowałem, że nie należy z góry przekreślać tej metody. Co do temp - rozumiem, że im większa tym lepiej? Akurat swojego kata reanimowałem tak pod koniec zimy, gdzie w garażu było około zera - no i pomogło - zagadał na chwilę. Fakt, że zaraz potem zostałem z zalaną świecą, ale po wygrzaniu jej palił już normalnie (silnik wcześniej długo stał). Co do gaszenia zapałek - owszem, da się, ale raczej nie zdecydowałbym się na taki eksperyment |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Honda XL600R - opinie użytkowników | piotreklodz | Inne - dyskusja ogólna | 5 | 12.05.2012 11:37 |
Nie pali | Pawel | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 9 | 06.11.2011 22:49 |