06.08.2018, 19:09 | #11 |
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: RLU
Posty: 959
Motocykl: RD04
Przebieg: niski;)
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 23 godz 47 min 47 s
|
Ktoś chyba w Lubaczowie zabłądził
|
06.08.2018, 19:14 | #12 |
Kiedyś R.T70
Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Częstochowa
Posty: 1,422
Motocykl: Była RD04
Przebieg: 120000+
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 7 godz 52 min 52 s
|
Jedź, opisuj i wracaj!
Szerokości!
__________________
Serdecznie pozdrawiam. Romek T. |
07.08.2018, 13:27 | #13 |
Powodzenia
|
|
07.08.2018, 15:55 | #14 |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 4 min 33 s
|
Czekaliśmy na resztę ekipy więc się kręciliśmy Jesteśmy już za Kijowem. Jakoś to idzie Wczorajsza miejscówka na spanie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
07.08.2018, 16:10 | #15 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 13 godz 54 min 39 s
|
Z ławeczką...jak romantycznie
|
11.08.2018, 23:21 | #16 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 690
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 4 dni 16 godz 52 min 36 s
|
Chyba wymienialiśmy informacje już po rosyjskiej stronie granicy z Ukrainą w środę. Pozdrawiam.
|
12.08.2018, 07:18 | #17 | |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 4 min 33 s
|
Cytat:
Tak jest! Dzięki za wiele cennych informacji. My jesteśmy dopiero za Aktobe. Marcin złapał kapcia z przodu przy 100km/h. Wyglądało to strasznie ale udało mu się opanować motocykl. Szacun. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
|
16.08.2018, 22:06 | #18 |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 4 min 33 s
|
Pytanie do doświadczonych.
Jesteśmy w Osz, ile realnie zakładać czasu na dojazd pod Pik Lenina, Korytarz Wachański i Iskanderkul i powrót do granicy Kirgistan-Kazachstan? Straciliśmy dużo czasu na dojazd przez co chyba braknie nam go tutaj. P.S Jakby ktoś pytał to to przejście Kazachstan- Kirgistan nie działa. Info od lokalesów. Z kolei jedno z dwóch kolejnych przejść od Tarazu zostało zamknięte prawdopodobnie na stałe w dniu w którym mieliśmy je przekraczać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
17.08.2018, 10:31 | #19 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Zakładając brak problemsów:
Osz - Pik Lenina - na spokojnie jeden dzień. Szkoda byłoby stamtąd od razu zjeżdżać, zresztą raczej się nie opłaca, bo do pierwszego sensownego miejsca - czyli Murgab - ciężko będzie dojechać przed późną nocą. Do samego Sary Mogul macie porządny asfalt z przelotowymi 100km/h bez problemu. Potem 2h lekkiego offu do bazy. Pamiętajcie, żeby mieć gotówkę, następny bankomat dopiero w Chorog, 1000 km dalej Z Piku Lenina ja dojechałem do Chorog, ale zajęło mi to >12h. A jechałem sam, bez żadnych przygód po drodze. Więc na bezpiecznie założyłbym nocleg w Murgab, a jeśli bedziecie tam do 15, możecie atakować Chorog. Ten odcinek jedzie sie juz wolniej, przelotowa 70-80km/h +1h na granicę. Pętelka od Chorog do Murgab przez korytarz to kolejny dzień, ale tu na 100% nie wiem, bo nie jechałem centralnego odcinka (poleciałem z jednej strony do Iszkaszim i potem wróciłem by przejechać doliną Rotszkala) a potem zapuściłem się z drugiej strony. Z Murgab dolecicie bez problemu do Osz, jesli rano i bez marudzenia to i do Biszkeku. A jeśli tam, to godzinę dalej przez piękne serpentyny kolo Kara Balta dojedziecie do Besh Tash, gdzie jest jedno z najfaniejszych miejsc na camping jakie w życiu widziałem. Iskanderkul to 2 dni w jedną stronę, więc 4 dni w plecy najmarniej. Też tak chciałem A potem nie da się skrótem do Kirgistanu przez Karamyk, bo przejście zamknięte dla innostranców, przynajmniej tak było rok temu. Nie wiem, ile macie dni, ale zamarudziłbym dłużej w okolicach Chorog: pojechał do Bartangu, w Rotszkalę. Ostatnio edytowane przez bukowski : 17.08.2018 o 11:07 |
17.08.2018, 10:54 | #20 |
Zarejestrowany: Dec 2013
Posty: 114
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 1 dzień 10 godz 30 min 12 s
|
Jak udało się zawiesc worki crosso w ten sposób?jestem ciekawy😉
__________________
__________________________________________ Motocykle dwa HONDA i KLR-A ...nie aktualne KTM 950 adv S & KTM 450 ExcR .... było Teraz KTM 690 Enduro R + EXCf 450 🙂 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Szlakiem Grąbczewskiego - Pamir 2018 | redrobo | Trochę dalej | 279 | 11.08.2021 19:43 |
Kierunek wschód, tam musi być jakaś cywilizacja (Pamir solo 2018) | adaml | Trochę dalej | 61 | 22.06.2020 09:26 |
TET Łotwa - sierpień 2018 | marecki999 | Trochę dalej | 10 | 05.09.2018 14:14 |
Krótki wyjazd w PAMIR sierpień 2017 | macias1989 | Trochę dalej | 117 | 18.03.2018 20:09 |
Pamir lipiec/sierpień 2017 | macias1989 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 18 | 26.09.2017 10:28 |