|
Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
13.11.2009, 21:19 | #11 |
Dołączył: 28.3.2007
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Gorzów Wlkp.
Posty: 419
Motocykl: RD 04...czy to jest przyjaźń, czy kochanie?
Online: 1 tydzień 3 dni 6 godz 57 min 42 s
|
I co z tymi gmolami? Kupiłeś? Założyłeś? Przeżyłeś?
|
14.11.2009, 00:20 | #12 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Żary / Strzelce Krajeńskie
Posty: 381
Motocykl: RD03
Przebieg: 67 000
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 dni 16 godz 7 min 52 s
|
Kurier już wiezie. Najprawdopodobniej doświadczę ich w poniedziałek .
__________________
Cztery koła poruszają ciało, a dwa duszę. |
16.11.2009, 21:03 | #13 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Żary / Strzelce Krajeńskie
Posty: 381
Motocykl: RD03
Przebieg: 67 000
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 dni 16 godz 7 min 52 s
|
Gmole przyjechały dzisiaj. Na razie udało mi się tylko pobieżnie przymierzyć i wydaje mi się, że powinny pasować. Na poważnie podejdę chyba dopiero w sobotę. Niepokoi mnie trochę mocowanie z przodu, bo tak jak dół ma trzymać się tam, gdzie aluminiowa osłona silnika, tak góra ma do dyspozycji słabowite miejsce, które teraz trzyma plastikową kratkę (zaznaczyłem strzałką), a ma dać rady przetrzymać glebiącego motonga?
Sambor, masz to tak samo zamocowane w swojej babci? Czy ktoś z często glebiących może potwierdzić, że to tak ma być i będzie działać?
__________________
Cztery koła poruszają ciało, a dwa duszę. |
17.11.2009, 09:37 | #14 |
Administrator
|
Jak ci sie uda to przerób górne mocowanie jak ma givi, czyli rurki czołowo a ich łączenie z użyciem blach bezpośrednio do ramy cybantami.
Będzie mocniej.Mocowania do wsporników chłodnic czy innych wystających elementów są poddatne na połamanie i skrzywienie.
__________________
AT03 |
17.11.2009, 12:37 | #15 |
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 228
Motocykl: LC4 Adv
Przebieg: 30000
Online: 2 tygodni 2 dni 17 godz 27 min 43 s
|
Też miałem gmole mocowane tak jak na zdjęciu. Nie zaliczyłem na nich żadnej większej gleby. Jeden raz motocykl przewrócił mi się przy domu na beton. Do tego 2-3 razy nie utrzymałem ciężaru motocykla na nodze przy okazji jakiś przepraw przez błoto itd. Wystarczyło to żeby gwint na śrubie mocującej chłodnicę zerwał się i mocowanie gmola uderzyło w chłodnicę. Na szczęście skończyło się tylko na pogięciu blaszek na chłodnicy. Przy większej prędkości dziura murowana. Poza tym takie mocowanie nie było zbyt sztywne - przy wyciąganiu zakopanego motocykla za gmole, wszystko jakoś "pracowało" i czekałem kiedy "zostanie" w rękach.
Od tego czasu mam gmole givi i jestem spokojniejszy. Przednie mocowanie jest o niebo sztywniejsze. |
17.11.2009, 18:09 | #16 |
Common Rejli
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,736
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s
|
Ja tam te płaskownikowe testowałem na samochodzie i niczego mi nie przebiły. A Givi się kasztaniarsko suwają w tym mocowaniu górnym (przy głupim wyciąganiu z błota), w którym to rurki są mocowane na sztorc i się tak tym zachwycacie. Wydatek ponad 300pln i wymaga przeróbki...
__________________
BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM! |
17.11.2009, 19:23 | #17 | |
Administrator
|
Cytat:
A jak by na to nie patrzeć ryzyko uszkodzenia chłodnicy czy urwanie jej mocowania praktycznie nie istnieje. Natomiast wszelkie delikatniejsze mocowania w tym i płaskownikowe będą to ryzyko miały większe. Tak naprawdę wszystko da się połamać, pozostaje kwestia dodatkowych strat.
__________________
AT03 |
|
17.11.2009, 21:31 | #18 | |
Cytat:
Dobry Szwajcar założył I generalanie parę gleb było - może nie spektakularnych ale mm nie drgnęły.. Ja tam nie przerabiam, choć obawy miałem jak widziałem jak są zamocowane. Znowu kiedyś z Hubertem ganialiśmy i delikatny ślizg zaliczył na swojej na asfalcie i jego gmole dosyć podgięły się do owiewki... Tylko nie pamiętam co to za gmole te Huberta. Ponizej fotki moich Ostatnio edytowane przez Babel : 17.11.2009 o 21:38 |
||
22.11.2009, 19:09 | #19 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Żary / Strzelce Krajeńskie
Posty: 381
Motocykl: RD03
Przebieg: 67 000
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 dni 16 godz 7 min 52 s
|
Kupiłem i założyłem. Mocowania tylne pasowały, chociaż otwór z prawej strony musiałem minimalnie rozwiercić , bo śruba (12 mm) nie chciała pasować. Z przodu zamocowałem inaczej niz to przewidział dostawca, bo na górze dałem cybanta (zabezpieczyłem go gumowym wężykiem), chwytając za ramę, a dół pozostawiłem na razie bez mocowania.
__________________
Cztery koła poruszają ciało, a dwa duszę. |
22.11.2009, 20:13 | #20 | |
Cytat:
|
||