|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
07.10.2010, 16:32 | #11 |
majsterkowicz amator
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Galway/Wyrzysk
Posty: 2,262
Motocykl: XR650r & XRV750
Przebieg: ~50kkm+
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 4 tygodni 21 godz 6 min 18 s
|
haha znalazlem
wiec odpowiedz na me pytanie z shoutbox'a brzmi - nafta i inne szpreje tak - ropa - nie!! pytanie: Czy łańcuch można ściągnąć do czyszczenia mam chyba taką zawleczke/spinke - tam na mym łańcuchu - jak to się odpina - potrzebne jakieś specjalne narzędzia i czy dam rade potem sam to założyć
__________________
-=TyMoN=- _______________________________________ Moje spalanie: Mój kanał YouTube Moja "TwarzoKsiążka" |
07.10.2010, 17:15 | #12 | |
Cytat:
problem tam moim zdaniem jest taki, że sworznie mają delikatnie stożkowaty kształt i nawet jak zdejmiesz już to skuwające ogniwo/płytkę (zapewniam, że nie będzie szło lekko) to potem założyć je nie jest łatwo. jeśli nie masz jakiegoś małego imadełka to absolutnie w cały ten cymes nie stukaj. możesz za mocno całość skuć i łańcuch straci w tym miejscu ruchomość, lub możesz coś pokrzywić z podobnym efektem... czym się może skończyć zerwany łańcuch każdy wie... jeśli natomiast masz nadzieję, że całość uda się po wszystkim ścisnąć ręką - porzuć ją. im szybciej to zrobisz tym lepiej. nie mam jakiegoś ogromnego doświadczenia ale chyba z pięć razy próbowałem takiego skubańca z zapinką reanimować i nie było lekko. a miałem gdzie robić i czym. czyściłem łańcuch wielokrotnie naftą na motocyklu i można. jedyne co musisz sobie zapewnić to jakąś tekturę na osłonięcie opony + naprawdę sporo szmateksów bo cholerstwo nie dość, że tłuste i rzadkie to jeszcze penetruje naprawdę doskonale. robiłem starą szczotką do zębów odcinek 15cm do czysta i jechałem szmatą do sucha /z wierzchu/. na AT ten zabieg wykonałem chyba ze 3x przez jakieś 12tkm. oprócz tego miałem motooilera. na tym samym zestawie Beddie lata do dziś. A nie jeździ chłop tylko do kościoła więc to chyba trochę działa. Ogólnie warto poczyścić. Czasami nawet używałem do mycia łańcucha płynu do mycia silnika a potem DELIKATNIE karcherem. Oringi są tak upakowane/ściśnięte, że jeśli się nie mścić nad nimi dużym ciśnieniem z bliska na bank nic nie puszczą. matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
||
07.10.2010, 17:19 | #13 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
dobrze mówi. Zaopatrz sie w duża brytfankę do ciasta, wlej butelke nafty i czyść tam łancuch. Najlpeiej szczotką z plastikowym włosiem na dnie brytfanki - potem przesuwaj łancuch w nowe miejsce.
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
07.10.2010, 20:25 | #14 |
majsterkowicz amator
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Galway/Wyrzysk
Posty: 2,262
Motocykl: XR650r & XRV750
Przebieg: ~50kkm+
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 4 tygodni 21 godz 6 min 18 s
|
zębatkę zdawczą i okolice też mogę przeczyścić naftą
czaje się do tego bo już kilka rodzajów smarów stosowałem na łańcuch a szprej do czyszczenia jakoś słabo sobie radzi z pozostałościami... Może mam zły
__________________
-=TyMoN=- _______________________________________ Moje spalanie: Mój kanał YouTube Moja "TwarzoKsiążka" |
07.10.2010, 21:45 | #15 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1,503
Motocykl: LC4
Przebieg: ...
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 20 godz 4 min 21 s
|
zajebisty gadget za grubą kasę, za to kocham motula
|
08.10.2010, 00:41 | #16 |
hej
nie wiem ile łon koszci, ale jak motul to chyba tani nie jest każdy ma swoje ulubione hm.. kosmetyki ja osobiście, jak śpiewał poeta: 'jestem Polakiem mam na to papier i cały system zachowań' i niestety ale zawsze jakoś wolę pod prąd. od paru lat jestem wiernym fanem preparatu /w dużej mierze biodegradowalnego/ o nazwie Akra /kiedyś była Arva/ - pojemnik wielkości płynu do szyb z atomizerem kosztuje jakieś 10PLN. i styknie spokojnie na 10 razy. psikasz /jak masz grubo syfu to troszkę szczoteczką możesz pomóc/ czekasz 5 minut i ciepłą wodą lub delikatnie karcherem dokańczasz resztę. sprawdzone, tanie i skuteczne. matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
08.10.2010, 00:46 | #17 |
majsterkowicz amator
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Galway/Wyrzysk
Posty: 2,262
Motocykl: XR650r & XRV750
Przebieg: ~50kkm+
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 4 tygodni 21 godz 6 min 18 s
|
wlasnie nie jest zajebisty...
Po ostatnim czyszczeniu smary w wiekszosci zostaly rozpuszczone ale drobinki piasku pozostaly,.. Stad moj pomysl aby sciagnac lancuch i wymyc go w jakiejs nafcie na pelnym zanurzeniu. Ale skoro sprawa nie jest taka latwa to pozostaje mi sposob zaproponowany przez Matjasa i Podosa...
__________________
-=TyMoN=- _______________________________________ Moje spalanie: Mój kanał YouTube Moja "TwarzoKsiążka" |
08.10.2010, 00:53 | #18 | |
Cytat:
wyczyść i przerzuć się ze srejów na smarowanie hipolem. choćbyś miał jak Ropucha wozić ze sobą buteleczkę po farbie do włosów jak wzmiankowany wyżej płaz to naprawdę działa znacznie lepiej niż jakiekolwiek smary i o wiele łatwiej jest doprowadzić łańcuch później do porządku. wszystkie środki myjące oparte głównie na rozpuszczalnikach zrobią to co opisałeś - rozpuszczą olej/smary a piach i tak zostanie. dlatego jak będziesz mył to niezależnie od medium czyszczącego, jeśli łańcuch jest mocno brudny, musisz się nad tematem dosłownie pochylić... dla pocieszenia powiem Ci, że jak kupiłem moją XRV to łańcuch miał ponoć 10kkm i był czarny jak smoła. 250ml nafty później okazało się, że to złoty DID. żyje do tej pory ale sprayu u mnie nie widział. to będzie prawdziwa praca u podstaw. wiesz... taka co ubogaca matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
||
08.10.2010, 01:40 | #19 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1,503
Motocykl: LC4
Przebieg: ...
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 20 godz 4 min 21 s
|
Sorry, ale moja wypowiedź była złośliwa motul jest troszkę jak coca cola, był pierwszy, więc jest lepszy.
A lepsza nafta i pędzelek Choć uważam, że to dobre dla chopperowców. Najlepszy jest olej przekładniowy , przynajmniej jak gdzieś wlezie, to nasmaruje . Ale zaznaczam, pedantem nie jestem i straszny przy tym syf. |
08.10.2010, 20:07 | #20 |
kto hamuje nie wygrywa
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Ostromecko
Posty: 881
Motocykl: RD07
Przebieg: 100+
Online: 1 miesiąc 11 godz 35 min 7 s
|
ja bawię się z takim ustrojstwem i jestem zajebiście zadowolony... czyści mega dokładnie i szybko.
http://www.motorcycleworldl-spa.co.u...loads/KET1.jpg Ps. jeden minus jest taki że zębatka tylna jest uświniona ale chrzanić... to inna sprawa. Ostatnio edytowane przez AmberBamber : 08.10.2010 o 20:11 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Impregnacja/konserwacja ubrań motocyklowych | piotreklodz | Ciuch Afrykańczyka | 30 | 07.07.2015 22:26 |
Czyszczenie zbiornika ??? | suchy | Uklad paliwowy i wydechowy | 6 | 22.04.2013 00:48 |
Czyszczenie - ogólnie | jorge | Regularne czynności serwisowe | 35 | 02.04.2012 07:41 |