|
![]() |
#1 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Ja przez kilka lat jeździłem dość ekstremalnie w góry w rejony, gdzie Polacy w tamtych czasach nie jeździli. Jeździłem z gościem, z którym się nie lubiłem (jeździliśmy parami, aby w zespole dzielić się ciężkim sprzętem: kajakami górskimi). Ale... prawie się nie kłóciliśmy. Zawsze mogliśmy polegać na sobie. Szanowalismy się. Mieliśmy podobny styl. Tak też się da.
Mam wrażenie, że lubienie jest słabym predyktorem. Najlepszym podobny styl: szykowania, pakowania, podróżowania, ryzykowania, a nawet jedzenia, czy częstości mycia. Wspomniana wcześniej kompatybilność. A nie "lubienie". |
![]() |
![]() |
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
![]() Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 14 godz 40 s
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,647
Motocykl: ktm 640 adventure
![]() Online: 3 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 10 min 48 s
|
![]()
Ja uwazam ze niema zasad, gotowych recept. Albo jest to "cos", albo niema. Jak sie kogos lubi czy kocha to sie bierze jego wady i kropka. Jednemu wybaczysz bez problemu to co innemu juz nie.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]() Cytat:
Moim skromnym zdaniem oczywiście!
__________________
Agent 0,7 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zarejestrowany: Jul 2014
Miasto: Opole
Posty: 15
Motocykl: Suzuki DR650 SE
![]() Online: 1 tydzień 4 godz 58 min 16 s
|
![]()
Świetnie sie czytało i oglądało. Rzadko się zdarza abym czytał z takim zaciekawieniem.Za słaby podróżnik i motocyklista jestem aby się wypowiadać na temat rozdzielania duetu, bo chyba ta sytuacja bardzo mnie zaskoczyła. Wydaje mi się że nie powinno dojść do tego. Nikt się nie zastanawiał nad tym co by było gdyby sytuacja wymknęła się spod kontroli. Ważne jest, że szczęśliwy powrót zaliczony, a najważniejsze że Mirko i Mati nie mają do siebie żalów (chociaż Mateusz nic się nie odzywa
![]() Lubię te forumowe przekomarzania, uwagi, docinki(byle kulturalne i na poziomie). Dużo można się z nich nauczyć, dowiedzieć, by kiedyś bezpiecznie uciec z domu. A Ty, Mirko, nie truj d..y że pisać nie umiesz. Tak jak kolega wyżej napisał: podróżuj i pisz. Pzdr. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
![]() Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 334
Motocykl: XChallange
![]() Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s
|
![]()
szczerze mówiąc podziwiam ludzi, którzy dorosłym facetom mówią co "powinni" zrobić. Skoro zdecydowali się rozdzielić to ich sprawa.
a jakieś miałkie gadki pt "musicie wróćić razem bo razem wyjechaliście" - bez jaj - to jednak są wakacje, po co się użerać z kimś na kogo (najwidoczniej) nie da się już patrzeć. to tylko kawałek od domu, w Czarnogórze - jakby jeden drugiego z połamaną nogą opuścił w środku Sahary no to faktycznie lipa - ale sprawne motocykle, ludzie zdrowi, ledwo kilka kilometrów od domu... Cytat:
każdy mój wyjazd był starannie przygotowany, za każdym razem lepiej, bo co roku więcej widziałem. i mój motocykl potem też ktoś.oglądał. i zawsze mi się coś popsuje (i zawsze to naprawię). jakby mi BMW dało wóz serwisowy to by się ten wóz popsuł, takie mam wrażenie. ![]() oczywiście, jechanie "z marszu" może spowodować kłopoty i porządny serwis ich ryzyko minimalizuje, ale coś tam się popsuć musi - żeby poziom adrenaliny był.w odpowiednim stanie ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: podwrocławskie zadupie
Posty: 833
Motocykl: '12 LC4 690 Enduro R
![]() Online: 1 miesiąc 3 dni 21 godz 32 min 45 s
|
![]()
Mirek, super wyprawa i jeszcze lepszy opis!
Bardzo przyjemnie mi się to czytało! |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,125
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 12 godz 15 min 13 s
|
![]()
Mirek ,super relacja.Dziękuję Ci bardzo.
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL.
Posty: 1,629
Motocykl: nie ma!!!!!!!
Przebieg: +-50k
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s
|
![]()
Jakos sie nie udalo spotkac tym razem.... ale i tak sie fajnie z Toba jechalo przez te 19 stron
![]() My bylismy tylko na Ukrainie ja i kumpel który kiedy jestesmy razem wkurwia mnie srednio 100 razy dziennie... ale znam go 25 lat razem uskutecznialiśmy Punkrocka w wieku lat 15 i tez razem ruszylismy w swiat autostopem, a do tego mamy podobne hobby, jest moim dobrym towarzyszem podrozy bo w razie W wiem,ze nie zawiedzie. Chociaz w sumie to z Niego jest cham do kwadratu jak to ten dobry ![]() Tym razem moto mu sie psuło kilka razy...bo nie przygotowal ![]() Moj xch nie zawiodl ale go troche oszpecilem. Niemniej co raz to czesciej mysle o jezdzie solo..... Dales rade i zawsze dasz ![]()
__________________
Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!! Ostatnio edytowane przez Boski-Kolasek : 29.06.2017 o 00:46 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Prolog - "Życie to sztuka wyborów". | mirkoslawski | Trochę dalej | 9 | 25.05.2017 23:09 |
"Helpfl Staf", czyli technologia rejli w służbie Lejdis | ucek | Lejdis | 25 | 15.09.2010 21:52 |