11.12.2020, 11:39 | #191 |
Zarejestrowany: Dec 2015
Miasto: Kraków
Posty: 128
Motocykl: DR650SE
Online: 1 tydzień 2 dni 5 godz 5 min 23 s
|
Świetnie opisane!
|
11.12.2020, 12:16 | #192 |
Świetne przykłady. Mam gdzieś mapę Krymu, a właściwie atlas. Kupiony gdzieś w 2003 ale mam wrażenie, że na starych mapach. Ile tam było rzeczy naniesionych, legenda to kilka dobrych stron. Nie miałem jeszcze gps więc tam mapa to był skarb. Jak znajdę to wrzucę jakiś skan.
|
|
11.12.2020, 16:04 | #193 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Kraków
Posty: 80
Motocykl: Transalp
Online: 1 dzień 14 godz 51 min 55 s
|
Nie oczekiwałam, że to będą aż tak trafne materiały. Podane znaki - to informacje na poziomie podstawowym. A skoro tak Wam się spodobało,
w weekend opublikuję dodatkowe znaki dla najbardziej odważnych jeźdźców Sergej, właściciel byłego Motohostel w Karelii, cierpi na bardzo rzadką "chorobę" i z tego powodu spędza dużo czasu w łazience. Co tam robi? Nie, nie ma chorób układu pokarmowego. On....czyta mapy
__________________
Kochasz jeździć? Kochaj i jeździj. Miłość należy uprawiać. |
11.12.2020, 17:05 | #194 | |
Banned
Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
Cytat:
Tylko nogi drętwieją |
|
12.12.2020, 21:41 | #195 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Kraków
Posty: 80
Motocykl: Transalp
Online: 1 dzień 14 godz 51 min 55 s
|
Spełniam swoją obietnicę i publikuję jeszcze kilka znaków z już znanych Ci map. Najpierw zwrócą Twoją uwagę na drobne, ale przydatne rzeczy, o których w poście nie wspomniałam. Na mapie poniżej, na drodze bez twardej nawierzchni, jest cyfra 8. Takie cyfry zobaczysz niemal na każdej drodze na starych mapach. To oznaczenie szerokości tej drogi. Z doświadczenia wiem, że po 40 latach (od momentu druku tych danych), szerokość drogi się zmieniła i wynosi 5-6 metrów. 1.jpg Dokładnie tą drogę sprawdzałam rok temu. Oto zdjęcie z tego odcinku: Apanicy.jpg Następnym punktem na tej mapie to cyfry 223. To wysokość w metrach nad p.m. wioski Моисеевичи. Cyfry 181 to wodowskaz w metrach, odniesiony do poziomu morza w Sankt- Petersburgu. Różnica wysokości 42 metry, więc jezioro Моисеевское powinno być dobrze widoczne z wioski. Właśnie tak jest : Моисеевское.jpg W południowej części wioski jest drewniany most przez rzekę. Jego długość 30 metrów, szerokość tylko 3 i wysokość nad poziomem wody (w lipcu), też 3 metry. Ten most istnieje, ponieważ jest jedynym możliwym podjazdem do tej części wsi. Zwróć uwagę, że ta droga nie jest ślepa i prowadzi gdzieś dalej, więc możesz być pewny, że most zawsze będzie w dobrym stanie. Dlaczego tak myślę? Wiem, ponieważ to jedyna droga do miejscowości, a to znaczy, że droga jest zarejestrowana w państwowym rejestrze, ma swój numer i jest obsługiwana. Inked1.1_LI.jpg Obok danych mostu jest jeszcze jeden, bardzo mały znak: Inked1.2_LI.jpg To znak pomnika, który jest w tej wsi. W czasie Drugiej Wojny Światowej, mieszkańcy tej wsi pochowali tu 103 osoby. Братская могил .jpg Następny punkt może wydawać się nie istotny, a jednak może Ci się przydać w przypadku, kiedy nie ma w tych okolicach innych wskazówek dotyczących rodzaju lasu. To znak wodowskazu. Водомер.jpg Zwykle wodowskaz jest zamontowany w takich miejscach, do których nawet nie ma drogi. I słusznie, bo nie potrzebujesz jej. Patrz na znaczek: Dwie małe strzałki naprzeciwko siebie i jakieś dane: 14, 0,6, П. Gdzie 14 – to szerokość rzeki w tym miejscu, 0,6 – to jej głębokość w metrach, a litera П – znak gleby na dnie rzeki. Mając tego rodzaju dane, mógł byś pomyśleć, że proponuję bród… Nie, trochę za wcześnie Inked1.3_LI.jpg Litery w tych znakach mogą być różne: П – piasek, К- kamień, Т- twarde dno, B – Вязкий (grząski). Inked1.4LI.jpg To charakter dna i jednocześnie trochę informacji dla Ciebie o rodzaju lasu nad tą rzeką. W naszym przypadku jest piasek. To znaczy, że prawdopodobnie nad rzeką będą sosny. Oto zdjęcie właśnie tego brzegu: Полометь.jpg Niestety, nie ma prostej zależności dna rzeki i rodzaju lasu, ponieważ charakter dna jest jednocześnie uzależniony od prędkości prądu rzeki. Teraz najciekawsze. Znaczek z dwóch liter cyrylicy „бр” wskazuje na brody. Jeśli masz jakąś leśną mapę, zobaczysz na niej setki takich znaczków. Większość z nich nie ma nic oprócz tylko tych liter. W ten sposób są zaznaczone brody przez strumieni. Dzisiaj, ze względu na okoliczności ocieplenia globalnego, wiele z tych brodów już nie istnieje. Jednak są i inne znaki brodów: Brody.jpg бр, 0,5 – 30, Т-0,3. To wszystko znaczy: Bród, 0,5- głębokość brodu, 30 – jego długość, T – twarde dno, 0,3- prędkość prądu wody w lipcu w (m/sek). Głębokości i odległości zawsze są w metrach. Jeśli masz wysoki motocykl... Rozumiesz I ostatni znak, który może Ci się przydać jeśli jesteś mocny, pewny siebie i poszukujesz prawdziwych przygód. Mój czerwony marker pokazuje na….rozebraną drogę kolejową w lesie. W czasach Związku Radzieckiego tego rodzaju dróg było sporo. Służyły one do wywożenia drewna z lasów i po jakimś czasie były zlikwidowane. Czyli po prostu zdemontowane tory, ale nasyp, na którym one leżały i podkładki zostały na swoim miejscu. I prawdopodobnie nie zarósły, ponieważ wszystkie drogi kolejowe są obficie polewane specjalnym środkiem przeciwko roślinom, gdzie nawet po wielu latach nie ma roślinności. Oto co zostaje: Rozebrana droga.jpg tory.jpg Дорога.jpg Дорога зимой.jpg Czasami taki stary tor to otwarta droga prosto do tajgi, gdzie już dziesiątki lat „nie stąpała noga człowieka”. Reszta zależy od Ciebie. Więc, gdybyś chciał tam pojechać, pamiętaj, że wyjątkowe możliwości jazdy enduro są tylko trochę ponad 1000 kilometrów od Ciebie…. Katerina. Foto wodowskazu: Piotr Luniov
__________________
Kochasz jeździć? Kochaj i jeździj. Miłość należy uprawiać. |
12.12.2020, 22:34 | #196 |
Bardzo ciekawe informacje.Pamiętam niektóre oznaczenia z wojska.
Cholera w szkole super czytałem po rosyjsku ,a teraz niewiele z tego zostało. |
|
18.12.2020, 08:41 | #197 |
Zakonserwowany
|
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
18.12.2020, 10:35 | #198 |
Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,256
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 16 godz 16 min 57 s
|
Pytanie przy okazji bo było o mapach :-) Gdzie można kupić jakieś dobre mapy papierowe ? Potrzebuję Puszczę Zielonkę i Karkonosze. pozdr adam
|
18.12.2020, 10:54 | #199 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Nie wiem co dla Ciebie znaczy dobre.
https://topmapa.pl/pl/p/Puszcza-Ziel...urystyczna/336 Jak chcesz dokładniejsze to ja teraz drukowałem na wymiar 100x70 Pamiry a w zasadzie Dolinę Wielkiego Ałaju od El'a i wyszło więcej niż przyzwoicie. Koszt 20 ziko. |
18.12.2020, 19:35 | #200 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Kraków
Posty: 80
Motocykl: Transalp
Online: 1 dzień 14 godz 51 min 55 s
|
Przeczytaj koniecznie
Witam Was
Cytat z artykułu w Onet.pl: "Większość Rosjan (71 proc.) jest zdania, że oba kraje powinny rozwijać współpracę kulturalną i społecznąâ. Właśnie tak mam zamiar postąpićâŚ. Prawdopodobnie zwróciliście uwagę, że w swoich postach nigdy nie podaję namiarów na konkretne miejsca. Nie robię tego, bo zdaję sobie sprawę, że narracja w postaci postów na Forum, jest na poziomie rozmowy i użyć tych materiałów będąc w podróży, raczej się nie da. Jednak to, że nie publikuję namiarów i opisów nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia. Wręcz przeciwnie, mam i to sporo. Po wielu latach spędzonych w rosyjskich lasach, mam tych informacji aż nadmiar, ale jak je uporządkować w taki sposób, żeby każdy mógł je wykorzystać w podróży? Chciałabym mieć satysfakcję od tego, że informacje te naprawdę komuś są przydatne. Więc rozważam czy nie napisać jeszcze jeden przewodnik. W dowolnej polskiej księgarni można kupić przewodnik po Moskwie lub Petersburgu i nawet okolicach Bajkału. Tyle tylko, że Moskwa i Petersburg to bogate miasta, dokąd każdy z Was może się dostać samodzielnie w ciągu trzech godzin. Zamieszkać tam w hotelu, wziąć przewodnika w dowolnym języku, a po zwiedzaniu, wsiąść do samolotu i już po trzech godzinach być z powrotem. Na przykład kilka dni w Petersburgu, to najczęściej zwiedzanie dziewiętnastowiecznych zabytków, zbudowanych rękami Włochów, Niemców i Francuzów. Miasto pałaców i blichtru, gdzie niewiele jest tej Rosji, którą warto poznać. Kilka dni w Moskwie, to wycieczki do bogatych muzeów, placu Czerwonego i innych średniowiecznych zabytków. Złotych, oczywiście. Dla takiej wyprawy nie są potrzebne zaawansowane przygotowania, ani biuro podróży, wystarczy samemu zadbać o wizę i kupić przewodnik. Jednak żadne z tych miast nie pokaże tej Rosji, która jest naprawdę piękna. Okolice jeziora Bajkał są jak najbardziej piękne, lecz dla większości Polaków prawie niedostępne. Wycieczka w te regiony zajmuje nie mniej 30 dni i wymaga dużej ilości pieniędzy. W swoim przewodniku chciałabym pokazać jak rozwiązać ten problem i w ciągu tylko 10 dni obejrzeć piękna, które są poza stolicznym blichtrem. Pokazać, jak każdy z Was mógł by otworzyć dla siebie ten kraj i korzystać z niezwykłych dla mieszkańców UE możliwości. Przy tym taka podróż może mieć sporo wariantów i jednocześnie nie wymagała by tak wielkich zasobów finansowych jak kilkudniowa podróż do jednej ze stolic. Oprócz tego, mogłabym napisać przewodnik tak, żeby w podróży moglibyście decydować o tym co obejrzeć, jak zamieszkać i samodzielnie wyciągnąć wnioski z tego co zobaczycie po drodze. Myślę, że najlepszym sposobem przekazać te informacje mogła by książka składająca się z dwóch części. W pierwszej części chciałabym opowiedzieć prostym językiem o wielu rzeczach dotyczących nie tylko podróżowania, a również poruszyć inne tematy układu życia w Rosji. W drugiej części umieściłabym przewodnik, poprzez który co chwile mogłabym być tam z Wami i opowiadać w sposób prosty i jasny o wszystkim co spotkacie w swojej podróży. Oto szkic, który sobie zrobiłam: Książka. ⢠jak samodzielnie zorganizować wyjazd na 10 dni do Rosji ⢠jakie dokumenty trzeba mieć i gdzie je wziąć (wiza, ubezpieczenie, meldunek, deklaracja celna/wriemennyj wwoz, tłumaczenia ustaw, wyjaśnienia) Mam zamiar podać tu wszystkie ânarzędziaâ żebyście czuli się pewnie siebie w dowolnej sytuacji. ⢠warianty baz noclegowych i wszystkie niuanse biwakowania: jak, gdzie, podstawa prawna (+tłumaczenia i wyjaśnienia). ⢠ceny zamieszkania, wyżywienia, paliwa i innych rzeczy. ⢠jak przygotować własny transport do podróży i co zrobić jeśli transportu nie macie ⢠jak zwiedzić âdzikąâ Rosję i zobaczyć to, czego nie widzi 90% turystów ⢠jak w ciągu 10 dni samodzielnie zwiedzić 70% najstarszych rosyjskich zabytków, które pragną zobaczyć turyści z całego świata ⢠Niezwykła rozrywka. Co wolisz: picie herbaty i studiowanie życia niedźwiedzi czy muzeum oldskulowych samochodów w lesie? ⢠Co i gdzie skosztować. Mięso niedźwiedzia, kawior i ryby. Ekspertem nie będziesz, ale sporo się dowiesz. ⢠Co warto kupić lub jak nie zawieść przyjaciół prezentami ⢠Jak nie nabrać się w trakcie podróży na âwyjątkowe ofertyâ i odróżnić ziarna od plew W drugiej części - Przewodnik, gdzie chciałabym zamieścić: ⢠jedną trasę (1400 km) do samodzielnego pokonania w ciągu 8-9 dni ⢠trasa zwiąże: dzikie lasy, małe miasteczka i porzucone wsie, brzegi jezior w parkach narodowych, tereny opuszczonych pałaców, starożytne twierdze, czynne bogate klasztory i ruiny osiemnastowiecznych cerkwi ⢠trasa zawiera leśne szutrowe i lokalne asfaltowe drogi ⢠namiary i dokładny opis każdego punktu na trasie: rodzaj drogi, tankowanie, biwakowanie, zwiedzanie, wyżywienie, etc. ⢠ciekawostki dotyczące różnych miejsc na trasie w formie prostej i bez nudów (czyli architektów i w jakich okolicznościach oni to coś budowali, co studiowali i na co chorowali - tego nie będzie, a tylko naprawdę ciekawe informacje) ⢠w każdym większym punkcie na trasie âInformatorâ: będziesz wiedzieć na bieżąco gdzie warto zjeść, zanocować, co i gdzie kupić, jak zaoszczędzić. Trasa którą mogłabym opisać, jest sprawdzona. W przewodniku będę musiała omawiać ją bardzo szczegółowo, czyli co dokładnie zobaczysz na co dzień: drogi, stacje paliw, zabytki, ciekawe miejsca, co warto kupić. Przy pomocy takiej książki, chciałabym być na trasie z Wami każdego dnia, żeby opowiedzieć osobiście w Waszym ojczystym języku o tym, czego nie macie skąd się dowiedzieć. I najważniejsze: mam zamiar podać wyłącznie sprawdzone osobiście informacje. Nie współpracuję z hotelami i restauracjami, nikogo nie reklamuję. Wszystko o czym chcę napisać to doświadczenie własne. Teraz poproszę Was o poradę. Czy coś takiego kogoś zainteresuje? Jakie jeszcze tematy dla Was były by ważne w takiej książce? Z góry bardzo Wam dziękuję, Katerina.
__________________
Kochasz jeździć? Kochaj i jeździj. Miłość należy uprawiać. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Albania 2016 oczami Zeta | Zet Johny | Trochę dalej | 54 | 26.03.2019 17:58 |
Wiza Rosja | trzykawki | Kwestie różne, ale podróżne. | 32 | 09.02.2018 17:56 |
rosja->gruzja | kyller | Przygotowania do wyjazdów | 23 | 05.05.2010 11:28 |
Prom Rosja-Stany | Poncki | Przygotowania do wyjazdów | 9 | 07.07.2009 00:34 |