27.07.2010, 21:31 | #211 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Frankfurt/M
Posty: 987
Motocykl: Elefant 944ie
Przebieg: 54420
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s
|
Cały czas miałem nadzieję, że na jakimś zlocie będę miał dane go poznać i zamienić chociaż kilka słów z takim Gościem. Podobno bogowie umierają młodo..
|
27.07.2010, 21:43 | #212 |
Autobanned.
|
Dla tych co go osobiście nie poznali (podaje za Rambo):
http://www.advfactory.com/pl/index.p...includes/video Myślę, że miejsce wypadku Iziego będzie dla Nas miejscem swoistych pielgrzymek....
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
27.07.2010, 22:09 | #213 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 63
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 dzień 3 godz 37 min 20 s
|
Napisałem do redakcji " Motovoyagera" prośbę o zamieszczenie informacji o Izim i podanie numeru konta. Podobny mail wysłałem do kolegi w Niemczech, który działa w klubie zrzeszającym Polonusów- motocyklistów oraz do znajomych rozsianych po świecie. Proponowałbym, abyście w miarę swych możliwości postąpili podobnie. Liczy się każdy grosz...
|
27.07.2010, 22:41 | #214 |
kondolencje dla rodziny i wszystkich którzy go podziwiali
|
|
27.07.2010, 22:53 | #215 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: PRZEWORSK
Posty: 81
Motocykl: XL1000 VARADERO LIMITED EDITION
Online: 2 dni 1 godz 3 min 17 s
|
Żegnaj IZI K...a co za Świat wredny
|
27.07.2010, 23:06 | #216 |
Zarejestrowany: Feb 2009
Posty: 18
Motocykl: RD07a
Online: 8 godz 27 min 18 s
|
|
27.07.2010, 23:35 | #217 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 230
Motocykl: RD03
Przebieg: Cofany
Online: 4 dni 21 godz 4 min 25 s
|
Nie wyobrażam sobie nawet co czują jego bliscy - oby udało się zebrać kasę i sprowadzić go sprawnie do kraju.
Odszedł robiąc to co kochał.
__________________
Piszę poprawnie po polsku. |
27.07.2010, 23:41 | #218 |
Mam przerąbane :)
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
|
Ola, Sambor...
Dla was to też musiało być i pewnie dalej jest ciężkie. Z relacji Sambora wnioskuję, że łatwo nie jest a sam moment wypadku to wielki szok... Kurwa znałem kiedyś babkę z jednego banku z Kazachstanu ale kontakt się urwał, a teraz przydatny byłby jak nic. Jak to nigdy człowiek nie wie kiedy taka niby zwykła dziura w drodze ją zakończy... Może chłopak nie wiedział tak na prawdę co się stało? Po prostu nagle się znalazł wśród wiecznych szutrów.
__________________
Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery |
27.07.2010, 23:46 | #219 |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 166
Motocykl: RD04
Przebieg: >40000
Online: 6 dni 8 godz 49 min 32 s
|
Brak słów...
Serdeczne wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Iziego. |
27.07.2010, 23:47 | #220 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Centrum Sterowania Kosmosem
Posty: 524
Motocykl: RD07
Przebieg: słuszny
Online: 1 tydzień 5 godz 24 min 13 s
|
Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich.
To niepowetowana strata dla nich, dla mnie i dla wszystkich miłośników podróżowania i motoryzacji. Składałem motocykl w oparciu o Jego opracowania i choć go nie znałem osobiście, to jakaś część pamięci o nim, zostanie już na zawsze w mojej maszynie... Spoczywaj w pokoju... |