21.10.2009, 17:47 | #221 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 1,155
Motocykl: exc 250 2T :)
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 12 godz 15 min 2 s
|
Cytat:
|
|
21.10.2009, 17:57 | #222 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,694
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 19 godz 7 min 43 s
|
Cytat:
Ostatnio edytowane przez chomik : 21.10.2009 o 18:41 |
|
28.10.2009, 10:39 | #223 |
wondering soul
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
|
Dzis nasz ostatni (181) dzien wyprawy. Az lezka sie w oku kreci! Wieczorem lecimy do domu. Motocykle spakowane czekaja na statek w porcie. 31 pazdziernika wyplywaja do Gdyni. Trase statku sprawdzilismy: Kalkuta - Singapur - Gdynia. Takze wyglada na to, ze nie powinno byc problemow z karnetami.
Wyprawa super udana, mozna nawet powiedziec ze w 110%. Odwiedzilismy jeden kraj wiecej niz planowalismy (doszedl Gorski Karabach, ktory byl bardzo pozytywna niepodzianka). Przygod mielismy mnostwo - bedzie co opowiadac po powrocie. Najbardziej niesamowite jest to, ze wszystko co nas spotkalo przez te pol roku bylo super pozytywne. Nie bylo ani jednej wpadki, a ludzie spotkani na trasie zaskoczyli nas swoja zyczliwoscia. Swiat jest piekny Pozdrawiamy jeszcze z Azji Ola i Jurek
__________________
Ola |
28.10.2009, 11:50 | #225 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 687
Motocykl: RD07a
Online: 12 godz 42 min 27 s
|
No to czadowo !! czekamy z niecierpliwością na opowieści
|
28.10.2009, 11:56 | #226 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
|
30.10.2009, 13:56 | #227 |
wondering soul
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
|
Z pierwszych chwil po powrocie...
NO TO JESTEŚMY. Trudno powiedzieć, że w domu, bo na razie jesteśmy tzw. "homeless"... No ale przynajmniej dotarliśmy do Warszawy.Bardzo dziękujemy Komitetowi Powitalnemu za przywitanie na lotnisku. Super. END OF PART ONE Temat na pewno będzie kontynuowany. Teraz potrzbujemy trochę czasu żeby ochłonąć. Od poniedziałku zaczynamy przyzwyczajać się na nowo do pracy,co pewnie nie będzie łatwe. Podziękowania dla licznych przyjaznych nam Duszyczek, jak i wrażenia z trasy "niebawem". Pozdrawiamy już z bliska Ola i Jurek
__________________
Ola |
30.10.2009, 14:01 | #228 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 687
Motocykl: RD07a
Online: 12 godz 42 min 27 s
|
pomyślnej aklimatyzacji zarówno w domu jak i w pracy
|
30.10.2009, 14:17 | #230 |
Mam przerąbane :)
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
|
Pytanie filozoficzne: "czyż może człowiek do pracy wrócić po takiej wycieczce?".
Olka - agencja i kasę robić na wycieczkach! Super, że jesteście cali i zdrowi. Po tylu kaemach |